Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kp czy za wszelką cenę

Polecane posty

Gość gość

Wątek pań położnych zmienił się w wątek o chorobach przy kp i konieczności brania leków. Zdecydowana większość pań pisała tam, że chora matka wymagająca stałego brania leków przeciwpsychotycznych powinna rzucić leki i koniecznie karmić. Nawet ktoś napisał, że kobiety co nie mogą kp z przyczyn zdrowotnych nie powinny mieć dzieci. A wy co myślicie? Zapraszam do dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma takiej siły bym nie karmiła. Nawet jakbym miała mieć chemioterapie to bym poczekala z leczeniem poki nie skończę cysiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A daj spokoj, paranoja i jakies stukniete ludzie.. Masz mleko - karmisz, nie masz- podajes mm. I bez spiny. Dzis na przystanku autobusowym pewna starsza pani namawiala mnie do jak najdluzszego karmienia, a druga jej w slowo.. ze jakas tam jej kolezanka karmiala czterech synow do piatego roku zycia i raka dostala od tego i ze za dlugo tez nie mozna. Ze szczepienia powoduja autyzm i ze w ogole wladza chce wykonczyc seniorow :D Mozg rozpruty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też brałam udział w tamtej dyskusji i jestem w szoku, że jakaś położna namawiała do rzucenia leków przy stwierdzonej chorobie psychicznej na rzecz kp. Szok. Moje dziecko wychowane na mm, je dużo warzyw i owoców z domowego ogródka, mięso i jaja również z zaufanego źródła, uważam że jest zdrowsza niż kuzynki karmiona kp do 2 rż a teraz je czipsy, żadnych warzyw, i badziew słodzony z biedry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrowie matki powinno być nr 1. Dobra matka to zdrowa matka. Nie wyobrażam sobie żeby nie brać leków ( i nie mam tu na myśli przeziębienia tylko poważne rzeczy ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę, że dobro dziecka przede wszystkim. Najpierw kp a jak się odstawi to leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobro dziecka to nie tylko mleko z cysia, ale również zdrowa, a przede wszystkim żywa matka. Co z tego, że będziesz jedna z drugą kp, jak umrzesz kiedy dziecko będzie miało kilka lat, bo się nie leczyłaś w porę? Myślicie, że macierzyństwo na cycku się kończy? Zrobisz se tę magiczną cysiową więź, a potem umrzesz i twoje dziecko przeżyje traumę. Co z tego, że matka będzie dawać cycka, jak potem będzie biła dziecko, albo zrobi mu jakąś inną krzywdę, bo leków od psychiatry nie wzięła? Ja myślę, że z takimi yebniętymi osobami nie ma w ogóle sensu dyskutować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matka musi być zdrowa, żeby się odpowiednio zajęła dzieckiem. Jeżeli to oznacza mm to tak powinno być. Nie słuchajcie położnych tylko lekarzy to oni mają wiedzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:35 To po co chorzy ludzie zachodzą w ciążę? Żeby truć mm od poczatku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwi mnie zapał do tej dyskusji. Czy ktoras z was zmieniła sposób karmienia dziecka pod wpływem tych argumentów? Jedne karmią kp, inne mm, i o czym tu dyskutować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przestałam karmić piersią właśnie ze względu na leki. W ciąży odezwała się kamica pęcherzyka żółciowego. Miesiąc po porodzie częstotliwość ataków bólowych była średnio 3-4 razy w tygodniu i wolałabym 5 razy rodzić niż mieć taki atak bólu, który wyjmował mi z życia 4-5 godzin średnio co 2 dzień. W końcu lekarz przepisał mi leki przeciwbólowe, których nie można brać przy karmieniu piersią, bo są opioidami. I wolałam podać mm niż dziecko miałoby mieć matkę, która nie może się nim zająć. Na lekach byłam 3 miesiące, do czasu operacji. Dziecko zdrowe, szczęśliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie zesraj się, chora fanatyczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×