Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego nie mogę przestać

Polecane posty

Gość gość
autorko autorze bo moze ta osoba jest ci przeznaczona lub jakies podobienstwo mentalne twoje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegoś takiego jak przeznaczona. Tak się na początku wydaje. A szczególnie jeśli zwiazek nie został skonsumowany albo za szybko się skończył to często mówi się takie bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sucha ten temat nie dla ciebie nie wczuwaj się tak dojmująco, wyzywając przy tym ludzi z powodu ich gustów muzycznych, tylko obiad ugotuj żeby dzieci nie jodły 3 dni tego samego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem żadną Wiedzmą!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś :( zdejmij ze mnie ten czar,proszę,chce o Tobie zapomnieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwias
13.34 nienawidzę jak w moim imieniu wysyła sie takie debilne piosenki do debilnego Tomasza głupia Radosławo,jak wysyłasz to w swoim imieniu nie w moim bo sobie tego nie życzę.Kto by słuchał takich staroci!!!Moje dzieci jeszcze nigdy nie jadły przez 3 dni tego samego bo jestem doskonałą matką!!! zapamiętaj to sobie a gotuję wyśmienicie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwias
13.36 jak można kogoś tak obrażać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jesteś smutas.gif zdejmij ze mnie ten czar,proszę,chce o Tobie zapomnieć... x Ale ja nie chcę zapominać! :( Chcę Ciebie i już! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:39 sucha nie do ciebie ten temat nie wczuwaj się on nie ciebie nazywa wiedźmą. zapytaj pana, czy zakochał się w dzieciatej 40 latce bo po co błądzić w domysłach i wtrącać się w nie swoje tematy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dajcie literki jakieś co? bo oszaleć można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, podaj swoje imię lub do kogo adresujesz temat. Jak ma na imię Wiedźma, o której piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwias
13.42 a kto mówi że dla mnie? piszę bo mam podobny problem,jakiś wiedźmin rzucił na mnie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwias
13.42 koleżanka Beatka powiedziała mi że ktoś nazywa mnie wiedźmą ,nie wiem jakim prawem?! a lat mam 38 jak już!piszę bo mam podobnie ,nie mogę się pozbyć kogoś z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czar miłości to jest ten czas którego nie da się zdjąć bo nie jest czarem. spotykasz kogoś w swoim życiu za późno i choć wiesz że jesteście dwoma puzzlami to jest już za późno. zaglądasz w czyjeś oczy i czujesz się w nich jak w domu który był budowany zanim się zobaczyliście. chcesz z ta osobą dzielić wspólne powietrze, a jeśli to nie możliwe to chociaż wspólną ciszę. po jakimś czasie jest ona częścią ciebie ale ty musisz opuścić głowę i iść dalej. czasem udaje ci się na trochę zapomnieć, czasem zdaje się że bardziej nienawidzisz niż kochasz a czasem jesteś jak trup bez uczuć błagasz boga żeby nic nie czuć i czasem się to udaje dopóki nie spotkasz kogoś kto nawet minimalnie przypomina ci tę osobą i wszystko zaczyna się od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak w domu,to prawda trenerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pięknie napisane. Ale cierpienie zostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.01 Trenerze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no a jak?zaczarował mnie na zawsze,najlepszy przyjaciel pod słońcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świetnie to opisałeś Trenio,dokładnie tak było.Strasznie się z tym męczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błekitnalaguna
nie jestem żaden trenio, jestem kobietą która przeżyła taką miłość i już nic więcej nie chce od losu tylko w miarę spokojnie żyć. byleby się za często na niego nie napatoczyć, byleby nie śnił się za często bo wtedy trudno mi funkcjonować. niech tam sobie żyje swoim życiem bo wiem, jestem w stu procentach przekonana że on też to czuł i też go to szalenie zmęczyło, ale w życiu trzeba liczyć się z pewnymi konsekwencjami i dotrzymywać obietnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błekitnalaguna
widzisz go i myślisz...powinieneś być mój, powinieneś być mój..nikt cię tak nie kocha jak ja, nikt nie wylał tyle łez co ja, dla nikogo na tym świecie nie byleś przez tak wiele lat, pierwszą myślą po przebudzeniu i ostatnią przed snem. nikt nie poniósł takiego ciężaru by nie patrzeć kiedy oczy błagają o jedna chwilę dla serca. i to poczucie, że on też to czuje a im bliżej siebie jesteśmy tym bardziej się niszczymy, nie mogąc dotknąć się nawet opuszkami palców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Móc sie zatopic w Twoich ramionach... Boze to wszystko takie nie logiczne, smutne i bolesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbujcie chociaż zapomnieć bo wygląda to tak jakbyście nie chcieli. Życzę Wam spokoju duszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błekitnalaguna
taka miłość wyniszcza jak ogień. człowiek przypomina dom kompletnie wypalony w środku. z zewnątrz jako tako, wszystko na pozór się trzyma, bo musisz, bo teoretycznie masz dla kogo żyć ale jednocześnie nie możesz o tym z nikim pomówić bo jedni cie potępią inni wypaplają i będą kłopoty a jeszcze inni zaczną ci moralizować, że masz tak dobrze a tego nie doceniasz. kto nie przeżył czegoś podobnego nie ma prawa potępiać ponieważ nie da się wytłumaczyć komuś złożoności przyczyn takiego zakochania bo najczęściej samemu się tego nie rozumie choć spędza się na racjonalizacji całe lata. dziękuję za życzenia i uśmiechu na buzi życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie jest tak jak pisze laguna, jak mozna zapomniec jak mysl o tej osobie jest w glowie, nikt mnie nie pyta czy chce te mysli, nikogo nie interesuje czy te mysli lubie albo czy sa fajne. Otwieram rano oczy i pierwsze co to jest TA MYSL. Nie potrafie nawet sprecyzowac tych mysli, wkleily sie do mojej glowy na stale. Jakbym chciala sie wyzalic komus bliskiemu, ze nie chce mi sie zyc i ze zycie to dla mnie udreka to osoba najbardziej mi zyczliwa popukalaby sie w czolo. Modlitwa nie pomogla. Jest gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego '' dokończ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piękne to tak jak ty cały jesteś jak anioł który jest w odpowiednim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest tęsknota za czymś najpiękniejszym choć nie wiadomo czy to byłoby najpiękniejsze. To są wyidelizowane myśli o nim. To jest tęsknota za czymś co dostaliśmy a akurat tego mamy deficyt. To są te piękne chwile, które nie mogły się spełnić do końca. I te emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doskonale Cię rozumiem autorze. Opętał nas ten sam demon. Mnie to uczucie męczy już od pięciu lat. Już nie daję rady. Myślę o rozwodzie. Choć jeszcze do niedawna byłam przykładną chrześcijanką. Wolę żyć sama niż w kłamstwie. Oszukuję wszystkich dookoła i siebie samą. Mam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie opetal zaden demon. To bardzo przykre, ze kojarzycie milosc z demonami i piepszeniem. autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×