Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BiednyINieszczesliwy

Pracuję a i tak mi nie wystarcza na życie.

Polecane posty

Gość BiednyINieszczesliwy

Witajcie, Mam pracę na pełen etat i po opłatach mieszkaniowych,nie starcza mi na życie. Mamy połowę miesiąca, a ja mam ostatnie 20 zł i zastanawiam się, czy zapłacić za zszyce spodni, ponieważ aktualnie mam tylko 1 parę spodni które nadają się do chodzenia, czy wydać na jedzenie przynajmniej na trzy czy cztery dni (kupić zupki chińskie, jakieś produkty z przeceny, przeterminowane lub ze zbliżającą się datą przydatności). Czasami myślę, żeby kupić kilka opakowań leków i mieć to wszystko z głowy, bo mam taką sytuację już od wielu miesięcy. Myślałem też o noclegowni, bo aktualnie wynajmuję mieszkanie. Sam już nie wiem, co robić. Ani wczoraj ani dzisiaj nic nie miałem w ustach. Wracam z pracy i idę spać, by nie odczuwać głodu, albo wypijam zwykle raz na godzinę kilka szklanek kranówki. Zwykle pomaga. W pracy już dawno temu powiedziałem że nie jadam śniadań, bo jem przed wyjściem z domu, a na przerwę w ogóle nie przychodzę, bo bym się patrzył jak pies przy otwieraniu lodówki. W dodatku każdy się pyta czy wszystko u mnie w porządku bo "jestem blady i kiepsko wyglądam ". Pewnie wiedzą że mam problemy. Internet mam tylko dlatego że wydaję 15 zł na pakiet 2 gb i nielimitowane smsy Nie piszę dlatego, że chcę wyżebrać jakąś pomoc. Chcę po prostu się wygadać bo na codzień nie mam komu… I zupełnie nie wiem co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę pierwszą możliwość oszczędności - wynajmij pokój a nie mieszkanie, zostanie Ci przynajmniej kilka ładnych stówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To kara za zwlekanie zamiast zadbać o zmianę rządu:P.To i tak nie było życie ale wegetacja:P.Teraz masz tylko 1 szanse-cała nadzieja w rewolucji:P.Lepiej pomyśl jakie masz talenty:P.A oszczędzanie nie pomoże bo polska zmierza ku przepaści a rząd każe stawiać kroki do przodu:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz to pl..nie dziwi nic.. Lat..zawod , zarobki i wydatki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ile ty zarabiasz ze nie masz na suchy chleb? Roz******lasz kasę na fajeczki piwka czy inne bzdety? Jak cie nie stac na mieszkanie to sie go nie wynajmuje. Ja 3 lata studiów dziennych w warszawie przezyłam mając miesięcznie 1000 zł za stypendium naukowe. Wynajmowałam łózko w pokoju 2-osobowym w starej kamienicy za 400 zł, 50 zł rachunki, 50 zł karta miejska, 20 zł telefon i jakies 400 zł zostawało mi na jedzenie, kosmetyki i kserówki. Ciuchy z lumpeksu były dla mnie rarytasem ale głodna nigdy nie chodziłam. A tu dorosły pracujący chłop nie może się ogarnąc****anicz musi całe mieszkanie wynajmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21,technik teleinformatyki ale nie pracuję w zawodzie, bo w regionie nikt nie szuka, 1500 zł netto, wynajem mieszkania i tak mam po kosztach bo płacę 950 zł, do tego opłaty mieszkaniowe, wychodzi łącznie jakieś 1150 zł, bilet miesięczny normalny 100 zł = niecałe 1300 zł. Reszta zostaje na życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczę... Idź do ml psy.Powiedz im że masz tragiczną sytuacje6.Może ci znajdą tanie mieszkanie,pomogą dając paczki z jedzeniem... Może zadzwoń do nich jutro,znajdź na necie numer w swoim mieście, oni coś doradzą. Strasznie mi takich żal :( Nigdy nie wiadomo co człowieka spotka :( materialne rzeczy są ulotne,szczęśliwe chwile i dostatek także. Trzymaj się kolego i popytaj w miejskim ośrodku pomocy spolecznej.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli czas zmienić mieszkanie na pokój, najlepiej w opłatami wliczonymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też radzę wynająć pokój , starczy ci spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_Dyzio
nie chcę pisać za wszystkich, niech się każdy wypowie na swój temat ale z moich obserwacji wynika, że My Polacy mieszkający i pracujący w Polsce jednak szukamy pracy w swoim wyuczonym zawodzie a obecnie tokarz, frezer , szlifierz lub mechanik precyzyjny, spawacz są na pierwszym miejscu poszukiwanych profesji za lekarzem i informatykiem i wykonując jakiś 'element' na produkcji musi wykonać zgodnie z rysunkiem technicznym , musi się skupić i pomyśleć, ustawić odpowiednio maszynę i noże tokarskie , po ośmiu godzinach pracy nocnej na III zmianie jest styrany totalnie, zarabia miesięcznie max. 2700 PLN netto , - elektryk z doświadczeniem zawodowym i uprawnieniami SEP powyżej 1kV musi być odporny na pracę w stresie i musi potrafić czytać schematy elektryczne, elektroniczne , musi być automatykiem i w rozdzielni Średniego Napięcia wykonać przełączenia przy napięciu 15000 Voltów, zarobki elektryka w Polsce to ok. 3200 PLN netto miesięcznie, podobne zarobki ma tak zwany 'hydraulik' , który musi mieć pojęcie o budowie agregatów wody lodowej, węzłach C.O i C.W. klimatyzacje, wentylacje, klimakonwektory a także systemy ppoż. i teraz porównajmy te zarobki oraz wiedzę techniczną do Ukraińców pracujących w Polsce a Ukraińcy już się śmieją z Polaków , że pracują za grosze , kilka dni temu rozmawiałem z kilkoma Ukrainkami, które pracują w Warszawie jako 'sprzątaczki' w biurach zatrudnione przez polskie firmy i Ukrainki opowiadają, że za sprzątania pomieszczeń biurowych każdego dnia od godz. 18 do godz. 24 zarabia netto 2150 PLN od godz. 7 rano do godz. 15 ma sprzątanie w magazynie za 2150 PLN , w sobotę myje okna w prywatnych posesjach i sprzątanie domów , za godzinę zarabia 20 PLN netto , czyli Ukrainka w Polsce potrafi zarobić miesięcznie jako sprzątaczka ok. 8000 PLN netto , Polak zarobi jedną trzecią , nie dlatego, że jest leniwy albo nie chce się robić , zwyczajnie po OŚMIU godzinach ciężkiej pracy jest tak styrany, że nie ma siły i ochoty aby tyrać 14 godzin na dobę w zawodach technicznych !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz to pl..nie dziwi nic.. Lat..zawod , zarobki i wydatki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×