Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ona wozi chlopca w wozku typowo dziewczecym

Polecane posty

Gość gość

Moja siostra ma synka i wozi go w starym 10- letnim wozku po swojej corce. Dobra wozek niezniszczalny ( Roan), po jej corce jeszcze dziecko sasiadki korzystalo, ale ma wstawki materialu w kwiatki... Jak to wyglada, normalnie wstyd. Siostra miala na poczatku kupiony nowy, piekny wozek ale po 4 mcach go sprzedala i przywiozla ta landare. Tlumaczyla sie tym, ze ten nowy zle sie spisywal na wybojach, ze u niej w miescie ciagle remonty, musi nim wjezdzac po schodach i ten stary wozek lepszy w takie warunki. Do tego maly jej wyrosl szybko z gondolki a w Roanie pojezdzil jeszcze 2 miesiace na lezaco. Ja rozumiem te 10 lat temu wozek robil wrazenie, ale teraz wyglada po prostu tandetnie i ten wzor w kwiaty. To nie dla chlopca. Najlepsze ze ona nie chce slyszec o nowej spacerowce, chce go dalej w tym wozic. Niby czyta duzo recenzji i kazda spacerowka ma wady. A skoro Roan jest w stanie technicznym bd, to nie bedzie kupowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma rację, a ty jesteś stuknięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maly za kilka dni konczy roczek. Jestem chrzestna. Proponowalam, ze dorzuce sie do porzadnej ladnej spacerowki, ale siostra nie chce... A mi wstyd jak gdzies z nimi wychodze i ona pcha ta landare w kwiatki. Jeszcze poki maly w gondoli jezdzil to pol biedy, bo trzeba bylo zajrzec do srodka by dziecko zobaczyc. Ale teraz przeciez jak byk widac, ze siedzi w nim chlopczyk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie też wstyd ale zaraz.się tu zlecą i ci napiszą że to dla dziecka niema znaczenia, ze pomoz siostrze.itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nasza matka maczala w tym palce. Od poczatku jej trula ze po co nowy wozek skoro Roan w stanie bdb. Jaka miala radoche jak siostra sprzedala ten nowoczesny i przyjechala po ten czolg (byl u naszych rodzicow).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie w szpitalu zorientowalam ze kupilam dla syna rozek dla dziewczynki. Rozek jest bialy, a na nim rozowo- zielone sowki. Dopiero gdy lekarka brala dziecko i z gory zalozyla ze to dziewczynka, dostrzeglam fopa. I wiecie co? Zupelnie mi to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i? Juz lepsze sa te stare modele a zwlaszcza roany i emmaljungi na 4 pompowanych kolach niz te nowe tandety. Ostatnio widzialam taka babke z wozkiem ktorego koleczka ledwo dawaly rade w blocie posniegowym i na nierownym chodniku. Co do kwiatkow to coz, dziecku raczej wszystko jedno, byle bylo wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popracuj bardziej i bedzie lepiej. Dzis 3/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
STRASZNE , TEN CHLOPIEC MOZE BYC PRZEZ TO GEJEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w miescie pol na pol. Mamy pierwszego dziecka wlasnie maja nowe modne wozki, a mamy po raz kolejny raczej po starszym dziecku. Coraz wiecej osob kupuje te 4kolowce wielkie, na paskach, fajna sprawa. Autorko to wybor Twej siostry. Dziecko za rok byc moze nie bedzie juz wozka potrzebowac i raczej nie bedzie pamietac, ze jezdzilo w takim w kwiatki. A siostra ma racje ze te stare wozki sa najlepsze i nie do zdarcia. Zreszta dziwnym trafem te nowe modne u mnie na grupie fb srzedaja mamy disyc szybko, spacerowek nawet nie uzywaja tylko gondole. Jakis powod tego jest ze sie tak szybko pozbywaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś bedzie transem albo babochlopem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robinka89
No jestem w stanie zrozumieć, że dla kogoś chłopczyk w dziewczecym wozku moze glupio wygladac, ale nie popadajmy w paranoje. Moja kuzynka dostala od swoich rodzicow wozek rozowy, a miala synka. To co, miala go wyrzucic? :P raczej balabym sie, ze tak stary wozek, sprzed 10lat jak piszesz, moze juz byc podniszczony. Teraz jest duzo dobrych wozkow3w1 i niedrogich. Ja mam passosport (eurocart) i sprawdza sie nawet na wybojach (mieszkam na wsi, wiec teren do spacerowania dosc problemowy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn jeździ wózkiem w kwiatki po swojej siostrze. Muszę przyznać że kolor jest słaby i przy córce mi się nie podobał ale wybralismy go z różnych względów. Generalnie mi to zwisa no i teraz jeździ syn. Wózek jak wózek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi osobiście troszkę by to przeszkadzało. Ale to nie moje dziecko i jeżeli robi to ktoś inny to nie przeszkadza mi to wcale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Najgorsze ze ta karadeja jest wlasnie niezniszczalna i w bdb stanie. Tylko wstawka z kwiatkami na budzie troche wyplowiala. W porownaniu z zafoliowana wstawka przy podnozku i przy palaku.. Ehh nie wplyne na siostre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem ale mi to osobiście nie przeszkadza ale sama bym takiego wózka w ogóle nie kupiła, podobają mi się stonowane i raczej ciemne kolory, najlepiej bez wzorków tak jak to mają xlandery zrobione, tylko kolorowa wkładka żeby ożywić wózek i to wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja siostra jest rozsądna, Ty natomiast zwracasz uwagę na to co pomyślą inni. Żyj dla siebie, nie dla ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego, ze go wozi w wozku, ktory ma WSTAWKE w kwiatki? Jakim debilem trzeba byc by wstydzic sie pokazac z wlasnym siostrzencem? Ty masz problem z lbem, a nie siostra z wozkiem Mnie matka wiecznie w rozowe i zolte ubranka wciskala i co? Dzisiaj brzydze sie facetow i mam zone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojej jaki ten bobas jest niemęski przez to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszcie co chcecie, ja też bym się wstydziła takiego wózka. Nie dość że stary, to jeszcze kwiatki dla chłopca. Ale jest mnóstwo takich bab, którym zwisa estetyka i są zwyklymi zlotówami , żal im wydać kasę na dziecko "bo dziecku obojętne w jakim wózku jeździ"... I te dzieci są ubierane byle jak, byle jakie wózki, byle jakie meble... Niechlujstwo estetyczne - Polska cecha narodowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo rzeczy mi wisi ale syna w wózku w kwiatki bym nie wiozła. Jak widzę takie sytuacje od razu mi się nasuwa PATOLA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wtedy myślę " jak jej nie stać na nowy wózek ( w którym nie będzie się wystawiać na smiesznosc), to po co dziecko robila"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No popatrz, ja jakos kupilam wozek O ZGROZO ROZOWO CZARNY DLA CHLOPCA. Czemu? Bo mi sie podobal. Bo jestem kobieta i taki chce pchac. Ja wydaje te pieniadze i to jest moj wybor. Trzeba byc szurnietym by kategoryzowac ludzi po kolorze bluzki czy wozka. Ba, moj maz nosi pudrowo rozowa koszule i jakos gejem nie jest. :D (darujcie sobie teksty o kryptogejostwie, bo ogonic sie od nigo nie moge ;D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No szok! Wozić w wózku w kwiatki???!!! To z to wstyd! ...ale masz autorko problem! Ciekawe co jeszcze Cię szokuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dwie starsze córki trzeci urodził się syn i często ubierałam go w śpioszki po siostrach ;)Na porodówce miałam nawet dla niego różowy kocyk i czapeczkę.Miałam to gdzieś .Nie miałam ochoty kupować nowych ciuszków skoro tamte w ogóle nie były zniszczone ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marne prowo, tylko kretyn by w to uwierzył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak słyszę od kogoś: bo to wstyd, to od razu oceniam tę osobę jako śmieszną i z butami ze słomą ;) drażnią mnie tacy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mój synek jeżdzi na różowym rowerku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta jak chlopiec to najlepiej na granatowo, z pilka i w czachy. A mojemu dziecku podobaja sie kwiatki, mowi, ze lubi i pozwalam mu wybierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak niektóre z was (mam na mysli popierajace chłopca w wózku w kwiaty) ale ja np. mam zdjecia mojego syna w wózku, swoje męża rodzicow z wózkiem ze spacerów i jakoś nie wyobrazam sobie za 20 lat pokazywac doroslemu chlopu zdjęć w wózku w kwiatki :o no nie. Nie. Moj syn miał wozek adekwatny do płci i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×