Żony są takie naiwne, tak wierzą bezgranicznie swoim mężom

a tu się okazuje że każda ma rogi takie że sufit nimi w kuchni rysuje :D

A co dziś jeszcze ma sens w relacjach? Poważnie pytam.

dzis nie ma zwiazkow

A ilu facetów wychowuje nie swoje dzieciaki, to byś się zdziwił :D jelenie :D

Seks się tylko liczy. Ludzie to egoiści. Nic nie znaczy żona, dzieci, Bóg, przysięga :(

Tylko ze ten seks z zona jest zapewne taki sam jak z inna bo przeciez kazda ma to samo ale ok

Kochanki te dopiero są naiwne, wierzą we wszystko co taki żonaty facet im powie, że się rozwiedzi, że z żoną nie sypia, a one to wszystko łykają

Tak o rety jaka ja naiwna myślałam ze on na mnie leci a on żonę kocha.

mylisz się, jestem kochanką i wiem, że on się nie rozwiedzie, że jest z żoną z synami i to mi się podoba, ja nie szukam teraz związku na poważnie na stałe, głównie chodzi mi o seks, jemu też i taki układ nam odpowiada, nie mam ochoty prać jego skarpetek gotować mu obiadów, po prostu kiedy mam ochotę na seks spotykam się z nim.

gość dziś -ladnie cie wychowali:D

Tylko że w definicji małżeństwa jest wierność. A w definicji kochankow seks. Więc żona jest w gorszej pozycji.

również byłam kochanka przez dwa lata i w d***e miałam czy śpi z żona czy nie, miał swoją firmę kasę, pomagał mi finansowo i o to mi chodziło w tamtym czasie, seks też był fajny, ale życia bym sobie z takim facetem nie wyobrażała chociażby dlatego że żonę miał, dzieci a jednak ****ał mnie, kiedy skończyłam studia i stanęłam finansowo sama na nogi kopnęłam go w 4 litery :D

Głupia żona nie wiedziała gdzie jej pieniądze uciekają. Naiwna. Biedna

kilka lat temu byłam jego kochanką a dzisiaj jestem jego żoną i matką jego dzieci i razem już prawie 15 lat

anuuuullllllllllllllla -tez niezla k***wka, gratuluje:D

mój mąz miał kochankę,byłam oszukiwana przez około dwa lata, jestesmy po rozwodzie, jest teraz z ta kobieta niestety musze go widywać bo mamy syna, jest mi cieżko i najbardziej boli fakt ze dałam się tak oszukać i byłam własnie taka naiwna, dlatego nigdy więcej nie chce być zona :(

19.33 Ma dzieci z poprzedniego małżeństwa?

To prawda, Bo baby sa głupie. Ja juz tyle historyjek słyszałam, ze nie ufam nikomu, zdradza chyba 95%, te 5 zostawiam, bo jednak jacyś tam faceci co nie zdradzili tez istnieją.

Bzdury. Zdradzaja kobiety, zdradzają mężczyźni.

Wśród tych 5% to raczej są kompletnie nieatrakcyjne osobniki na które kobiety nie zwracają uwagi wiec jak tu zdradzać jak nie ma się okazji? Uważam, ze właśnie facet Nie zdradza tylko gdy nie ma okazji noi gdy jest świeżo zakochany. Gdy już fajerwerki mina, zacznie się rutyna i będzie miał okazje to zdradzi.

gość dziś 19.33 Ma dzieci z poprzedniego małżeństwa? xxxxxx nie miał, ożenił się młodo, bo wpadli, ale jego ówczesna żona w 3 msc poroniła, a potem pojawiłam się ja w jego życiu no i samo się dalej potoczyło...

Nie zgadzam się ze wszyscy zdradzaja, jestem zonaty 22 lata i nigdy zony nie zdradziłem choć okazji miałem wiele gdybym chcial z racji pracy jaka wykonuje

mnie mąż też zdradził dwa miesiące po ślubie ;/ wybaczyłam, dałam szanse i rok później znowu to samo i to z tą sama kobieta

ludzie nie przezywajcie to tylko seks zdradziłem zone sam nie wiem ile razy i z iloma kobietami, nawet ich nie pamietam bo to zone kocham i z nia chce byc a seks z innymi to tylko rozrywka jak gra w tenisa czy bieganie

Karma wraca.... Was kochanki tez kiedyś facet/maz będzie zdradzać, pamiętajcie o tym. Wiecznie młode i ladne nie będziecie. Wszystko do was wróci.

faceci to chuje

gość dziś nie rozśmieszaj mnie wielbicielu bzykania ... żona wie?

20:06 to ty jestes w tych 5 procentach, o Których pisałam. Co do kobiet - tez zdradzają, ale o wiele cześciej słysze o zdradzach mężczyzn niz kobiet.

Zdradzi każdy. Predzej czy później wydarzy się coś co popchnie do tego czynu.Wystarczy jeszcze splot zdarzeń ,fajna osoba się nawinie i gotowe

ja właśnie wróciłem od kochanki. Zona mysli że w pracy i przygotowuje mi kolacje a ja siedze i wspominam jak jeszcze godzinę temu cudowne cycki mojej drugiej pani ocierały sie o mojego k****a i jak po nim skakała. Niestety zrdadzam żone bo dla niej seks mógłby nie istnieć a jeśli już się pojawi to szybko pod kołdra i żeby dzieci nie slyszały. same kobiety jestescie sobie winne