Czy to normalne, ze w tym kraju zeby jechac na wakacje trzeba odkladac 2 miesiec

2 miesieczna pensje? Zarabiam 2 tys netto i zeby jechac chocby 7-10 dni na wakacje musze miec odlozona pensje z 2 miesiecy. 2 tys netto to nie min krajowe przeciez.. Ktos powie, idz do lepiej platnej pracy, ale powiedzcie same czy to normalne, aby w tym kraju zarobki byly tak niskie? Mam na mysli kwote na 1 osobe, jesli dodac dzieci to wyjdzie duzo wiecej.

Nie. Miesięczna czyli 2000 starczy, ale ile się te 2000 odkłada.. Pół roku.

Miesieczna wystarczy? to pokaz prosze gdzie za 2 tys przy wyjezdzie poza Polske znajdziesz wakacje? Chyba, ze w hotelu bardzo niskiej klasy i zabierzesz ze soba konserwy z Polski.

Nigdzie nie wspominałas, ze chodzi o wyjazd poza Polskę przecież. Równie dobrze dla kogoś wakacje = wynajem mieszkania w gospodarstwie agro i zakup pożywienia we własnym zakresie. I tak właśnie policzyłam. 2000 spokojnie starczy i jeszcze zostanie. Tak wiec proszę nie wymagaj od ludzi, żeby się domyślali rzeczy, które przeoczyłas...

Normalne jak najbardziej normalne. Jak wszędzie...są prace dużo lepiej płatne i są mniej płatne. Ludzie, przestanmy narzekać!

Zagraniczne wakacje nie są dla kogoś kto zarabia 2 tysiące. Bo jak 2 mce pracujesz tylko na tygodniowy wyjazd to kiedy chcesz zarobić na inne wydatki? Kupno/utrzymanie domu/mieszkania, samochodu, jedzenie, ubrania, podatki itp...

A kto powiedział, że wakacje za granicą to standard? Wg Forbesa 1,2 miliarda ludzi żyje w skrajnej biedzie, czy co 7 osoba na świecie nie ma nawet na podstawowe potrzeby jak regularne jedzenie. Wakacje są fajne, ale nie są dla każdego.

czyli osoba, ktora pracuje nawet za min krajowe nie ma prawa jechac na wakacje nad morze, bo ja nie stac?

12:37 wybacz, ale dla wiekszosci ludzi wakacje kojarza sie ze sloncem i woda a nie pobytem agroturystycznym. Choc to pewnie ciekawa opcja wakacji, jesli kogos interesuje wies.

Zacznij zarabiać więcej, to nie będziesz musiała odkładać 2 miesiące na wakacje. Podziękuj PISowi, bo przez 500+ ceny nad polskim morzem są wyższe niż za granicą. Tobie się naprawdę wydaje że w każdym kraju niewykształcony zwykły pracownik zarabia tyle, żeby z miesięcznej pensji z całą rodziną na wakacje jechać?

Bzdura, w ofercie last minute spokojnie za 1500 zł coś znajdziesz, i to bynajmniej nie tylko Egipt i Turcja. Do 2000 w bardziej dogodnym terminie i przy większym wybrzydzaniu. Nawet jeśli chcesz dołożyć na wycieczki lokalne czy zwiedzanie, zakupy na miejscu, to nie musisz do tego 2500 dokładać, nie dramatyzuj. Tylko nie pisz o standardzie i atrakcjach, bo to już płacz że kogoś z pensja ciut powyżej minimalnej z trudem stać na luksusowe wakacje... A nie "żeby wyjechać na tydzień". Sama jeździłam i jeżdżę na wakacje do roku, plus różne dodatkowe mniejsze wycieczki, tyle że jeżdżę na miarę swoich możliwości, a nie marudzę że nie mam na wyjazd całej rodziny na Sri Lankę...

13:09 Śmieszna jesteś ☺ Prawo ma, ale nie ma możliwości.

13:16 to pokaz prosze te oferte last minute, byleby tylko, okna nie wychodzily na smietnik. Dziekuje.

13:11 Wybacz ☺ ale skojarzenia skojarzeniami a większość Polaków nie wyjeżdża wcale (w 2017 na urlopie byla mniej niż połowa), a zagranicą było ok 4 mln os.

Normalne nie jest, bo to polska wlasnie

Na wsiach tez jest słońce i woda. W jeziorze. A poza tym nad morzem tez można spędzić wakacje w tej cenie. Zeszłym roku nocleg w Łebie kosztował mnie 70zl, a były opcje i za 50. Do tego wyżywienie, w tym kupne obiady, lody, przejazd, pamiątki i wystarczy.

temat z tyłka. Ja też tyle zarabiam i żyję bez problemu i na wakacje mnie stać. Ludzie to tylko marudzić potrafią...

dziś w czasie wakacji nie ma takich ofert bo to wysoki sezon, chyba że mówisz o dojeździe własnym i bez wyżywienia - ale o takie też trudno. Za 1500 zł od osoby można jechać w maju, na początku czerwca. I też raczej do tańszych krajów.

Ja bylam we wrześniu za 2200 na Krecie i okna wychodziły na morze, do którego było z 80 metrów po terenie hotelu.

Mieszkam w innym kraju zarabiamy niezle à na wakacje odkladamy caly rok. I to nie wypasione tylko usagers nad oceanem, reszta we wlasnym zakresie. Gdy zrobie wszystkie oplaty i kupie zywnosc niewiele mi zostaje.... A zyjemy bez szalu ale tez bez biedy.

Za komuny buty damskie kosztowały pensje mojego ojca i były tylko u prywaciaka, w głowie wam się poprzewracalo , a problemy macie z tzw d**y

A jest jakiś obowiązek jechać w lipcu i sierpniu?

Zaraz napiszesz że to nienormalne że w Polsce trzeba pracować 175 miesięcy na luksusowe auto :D ? Nie wszystko jest dla wszystkich.

Obowiazku nie ma, ale okres urlopowy tak wypada u mnie np.

W którym kraju zarabia się tyle, żeby za minimalną pensję wyjeżdzać za granicę ? Przy czym zakładam, że w tym kraju żyje się normalnie, płaci za mieszkanie, jedzenie itd. Może kilka by się znalazło, ale te państwa uchodzą za bogate. A Polska chyba nie bardzo zalicza się do tej grupy. Autorko, to jest Twoja odpowiedź. Mieszkasz w nadal biednym kraju w europie wschodniej, minimalna pensja nie będzie starczać na wakacje zagraniczne jeszcze długo. Rozwiązaniem jest zarabiać więcej (może się trzeba czegoś douczyć, zmienić branżę) lub emigrować do bogatego kraju, chociaż nie jestem pewny czy za minimalną pensję często będziesz jeździć na wakacje zagraniczne.

My sobie lubimy oszczędzać na coś, by spełniać marzenia. Cieszymy się, że nie mamy wszystkiego na tacy. Dzięki temu bardziej doceniamy to co mamy, nie narzekamy. Wśród naszych znajomych też mamy takie wieczne marudy, ile pieniędzy by nie mieli to i tak będą narzekać, że mało. Warto dobierać sobie znajomych, optymistycznych i pozytywnych. Marudy są do bani i oby jak najdalej od nas :) Także autorko musisz być strasznie zgorzkniała.

mieszkam w Niemczech, zarabiam 2.300 na rękę i też muszę dwie pensje wydać, jak chcemy na fajny urlop jechać. I to nie mówię o Malediwach, a tylko o o Majorce, jak dzieci mają ferie a za te pieniądze to i tam All Inclusive się nie kupi i jeszcze sporo trzeba na miejscu dołożyć.

Co roku jezdze na Dominikane i nie narzekam.

2300 e na osobe? w temacie jest 2 tys ale w zlotowkach

Proponuje kupić sobie namiot .Przez tyle lat wydawalismy kupę forsy na domki hotele itp.Od paru lat mamy namiot i najlepsze wczasy nie tylko w Polsce.