Prezent. Jak się zachować

Nie wiem jak powinnam się zachować. Chodzi o pieniądze. Moja teściowa kupuje mojemu synowi prezenty z okazji urodzin, świąt itp. Zdarza się że kupuje mu też ubrania( naprawdę ładne) i buty zupełnie bez okazji. Dodam że ja nigdy o to nie proszę nawet nie wspomne. Ostatnio kupiła mu super skórzane tuptusie. Czy powinnam oddać jej pieniądze? Czy traktować jak prezent bez okazji? Teściowa na kase nie narzeka tak na marginesie . Co powinnam zrobić?

Zacząć fundować prezenty teściowej. I się odpłacisz, i uspokoisz sumienie, a nie wyjdzie tak żenująco wprost z pieniędzmi. Po prostu trzymajcie dobry kontakt i będzie dobrze.

Ja tak czasami robie dla moich bratankow i jakby mi bratowa wyleciala ze chce mi za to kase oddac to chyba bym ja wysmiala. Przeciez skoro ktos robi prezenty, to nie oczekuje w zamian pieniedzy- skad ci to do glowy przyszlo?? Zawsze mozesz upiec tesciowej kiedys ciasto czy jakies pierniczki na swieta razem z dzieckiem. Ja dostaje tak od bratankow, czasem tez jakis rysaunek i bardzo sie ciesze :)

Przeciez to jej wnuk, cieszy sie.,ze moze mu dac prezent. W zadnym wypadku nie oddawac pieniedzy, pzreciez za prezenty sie nie oddaje!

Ja nie zwracam pieniędzy, dziękuję, zaznaczam że nie trzeba, i że ma dość np. ubrań czy zabawek, ale skoro chcą go rozpieszczać, to ich wolna wola.

Trzeba się cieszyć, że dba o wnuka. Moja teściowa tez kupuje prezenty bez okazji naszym dzieciom. Ostatnio najmłodszy dostał pufę w kształcie kostki z literkami. Uczy się przy niej wstawać. fajna rzecz ;) http://pufy.pl/pufy/313-kostka-modern-plusz.html