Odezwał się po 3 dniach milczenia

Nie mieliśmy żadnej sprzeczki, zwyczajnie w połowie rozmowy przestał odpisywać, milczał cały weekend, a teraz ni z tego ni z owego pyta co słychać. Dziwne to jakieś dla mnie.

Jesteście razem czy się zaczeliscie niedawno spotykać?

Zapytaj czemu zamilkł.

Zaczęliśmy niedawno, 3 spotkania za nami i to już kolejny raz kiedy tak przestaje się odzywać w weekend...

Bo pewnie udaje singla a weekendy spędza z dziewczyna...

hehe dokladnie. Znam to z autopsji. Tez kilka lat temu spotykalam sie z chlopakiem, ale jak przychodzil weekend zapadal się pod ziemię, po jakims czasie dowiadywalam sie od znajomych, ze ktoś go widzial tu i tu, glownie dyskoteki i puby. Olej dziada. Szkoda czasu.

Tak raczej nie jest, jeden weekend spędził na konferencji na drugim końcu Polski a teraz miał imprezę, na którą mnie zaprosił ale miałam już inne zobowiązania i musiałam odmówić, więc inna laska odpada, myślę czy się nie obraził po prostu, że nie przyszłam na jego imprezę, ale to by chyba jeszcze gorsze było niż gdyby rzeczywiście tę dziewczynę miał :)

Powiedzialas, ze już nie pierwszy raz jak przestaje się odzywać w weekend. Może oficjalnie nie ma dziewczyny ale jesteś jedna z kilku opcji. A ta ,,konferencja" to mogła byc randka z inna... Więc Nie mów ze inna laska odpada Bo pewności Nie masz, z facetami nigdy noc nie wiadomo, nigdy. Z moich doświadczeń wynika ze jeśli facet urywa kontakt i potem znowu pisze to znaczy ze nie traktuje mnie poważnie, z takich znajomości nigdy związki nie wychodziły bo wlasnie byłam jedna z opcji zapasowych, taka rezerwowa