Utozsamiacie sie z bohaterami seriali

lub chcielibyscie byc jakims bohaterem z waszego ulubionego serialu

Jak bylam mloda (i glupia) to chcialam miec takie zycie jak w "Ally Mc Beal" ... a pozniej doroslam i przekonalam sie na wlasnej skorze ze ten serial z prawdziwa praca adwokatow (przynajmniej tych w Europie) nie ma wiele wspolnego ;) :D

Dexterem.

Jak bylam mala chcialam byc dr quinn

Chcialam zyc w takiej wsi jak Ranczo

A ja chcialabym byc kims z rodziny Lubiczow najlepiej Ela bo u niej zawse cos sie dzieje fajnego

tak, chciałam być Prue albo Piper ( Charmed )

Nie, bo nie oglądam żadnych seriali.

Nie nigdy, to zawsze takie sztuczne i nieszczęśliwe postaci. Wolę być sobą.

Jak byłam mała to chciałam być Xeną- wojowniczą księżniczką a teraz już się tak nie wgłębiam w żadne postaci.

Seriali nie ale uwielbiam stara Anglię i książki Jane Austin i chciałabym żyć w tamtych czasach.

O przeczytam , tezlubie te klimaty Jak mialam 9 lat to chcialam byc Isaura

A ja marzylam by zyc na alasce jak glowna bohaterka serialu Przystanek Alaska W malej mroznej miescinie,zamieszkalej przez same indywidua ;-)

gość dziś Seriali nie ale uwielbiam stara Anglię i książki Jane Austin i chciałabym żyć w tamtych czasach. x O kurczę. Życie w tamtych czasach może było sielankowe ale tylko, jeśli się pochodziło z wyższych warstw, "plebs" miał nieciekawie, do tego słabo rozwinięta medycyna itd.. ale książki potrafią zauroczyć to fakt, zwłaszcza opisy przyrody.

Ja jak byłam mała to chciałam być jak ci nastolatkowie z Beverly Hills 90210 albo ci z ' jeziora marzeń '. Teraz nie oglądam prawie tv.

Ally McBeal looo matkooo. Jak ja chcialam nia byc! Dzieki za przypomnienie. Stare dobre czasy....az naszla mnie ochota zeby jeszcze raz obejrzec ten serial :D

No oczywiście ze chodziło mi o wyższa klasę, kobiety plotkowaly, czytały, a ich dziećmi zajmowały się opiekunki. Mmmm.

Ze wszystkich znanych mi seriali czuję się odzwierciedleniem postaci Teda z How I Met Your Mother- marzę o miłości, szczęśliwym małżeństwie i dzieciach i to całkowicie zajmuje mi myśli, kieruje moimi działaniami. Często też bym chciała tego na już, widząc znajomych w szczęśliwych związkach/narzeczenstwie/małżeństwie.

Ja uwielbiam pępek świata, trochę przerysowany ale prawdziwy, często mam wrażenie, że to o mnie ;-)

Ktos tu wsombial o Ranczu. Chcialabym byc Klaudia

Chciałam być Esmeralda

gość wczoraj O to to... Tak móc usunąć bez śladu co poniektórych...