Co to moze byc,pomozcie

Corka 11 tyg, jedno uszko czerwone, wysuszona skora na platku ucha, na drugim tez sie zaczyna. Dodam ze podczas karmienia lapala sie za te uszy jeszcze jak nic na nich nie bylo- swedzi lub boli na pewno. Na jednym policzku kilka czerwonych plamek, powoli zlewaja sie w jedna. Nie zajmuja calego policzka. Widze ze jak ja karmie lapie sie tez za tyl glowki nad karkiem. Obstawialam skaze , pediatra ,ponoc dobry,powiedzial ze to raczej nie to- brak innych zmian, np zgiecia raczek, brzuch. Wg niego to lojotokowe zapalenie skory. Przepisal masc. Czy ktoras z Was spotkala sie z ta choroba? Czytam na internecie ale chyba mam przez to wiekszy metlik w glowie... masc dostalam dopiero dzis wiec nie wiem czy beda efekty

moja corka z alergia na mleko tak miala. nie podwazam opinii lekarza ale zapytalabym dla pewnosci innego pediatre

Laura, przeszlas na mm czy zmienilas diete? Co wykluczylas? Dziwi mnie diagnoza lekarza tym bardziej ze mowilam ze mala ma od stycznia kolki, a ostatnio duzo bardziej sie ulewa, ma sapke, kicha i czasem jakby kaszle.. mi to wyglada na alergie i dziwi mnie opinia lekarza. Jak masc nie zadziala lub pojawia sie inne zmiany to pojde do dermatologa, moze lepiej oceni

Up