Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jaka powinna byc stawka godz za prace w tych czasach ?

Polecane posty

Gość gość

Mysle ze 25zl to minimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no z 20 netto by musiało być, a ile jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 zł na rękę to powinno być min. , wtedy można by mówić że nie jest "głodowa", że pracodawca szanuje pracownika, że człowiek pracuje i się nie poniża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój pracodawca
20zł netto ok, ale tylko 10 dni w roku urlopu, niepłatny macierzyński i bez umowy, aha i chorobowe max 5 dni w roku. Zgoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żartujesz sobie pracodawco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest w stanach, no poza chorobowym, nie ma płatnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha i płaca minimalna w stanach od 5 do 9 dolarów na godzinę brutto, zależy od stanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój pracodawca
gość dziś Żartujesz sobie pracodawco? Zgłoś jak nie pasuje to morda w kubeł i orać za bezdurno jak do tej pory, we łbach wam się pastuchom poprzewracało chyba, chcą miliony zarabiać za nic nie robienie i jeszcze pretensje i masa wymagań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 7.25 to FEDERALNE minimum, stany poszczególne nie mogą mieć mniejszej stawki choć niektóre mają wyższe, 5 to chyba tylko nielegalnym płacą bo to już nie ma takiej wartości jak 20 lat temu, wiele miejsc ma minimum 10, ale to i tak jest dziś bieda z nędzą, bo 10 to miało wartość ale w latach 70/80tych nie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie pasuje to morda w kubeł i orać za bezdurno jak do tej pory, we łbach wam się pastuchom poprzewracało chyba, chcą miliony zarabiać za nic nie robienie i jeszcze pretensje i masa wymagań xxx Nie morda w kubeł prostaku, tylko walizka w rękę i za granicę. Od lat nie robię już w Polsce, pracuję w Belgii 3 miesiące w roku, robimy po 12h a w soboty i w niedzielę po 8h, tygodniówka moja, w przeliczeniuto 2900zł. Wole poświęcić te 3 miesiące na pracę a resztę roku leżeć i nic nie robić, płacę krus a polskich krwiopijców omijam z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robisz po 72 godziny tygodniowo za tylko 40zł na godzinę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wolę całkowicie poświęcić te 3 miechy a resztę roku mieć wolne niż pracować u polskiego baora. Pochodzę z polski C, w mojej okolicy mam szansę na pracę max za 8-10 zł za godzinę, nie będę się poniżał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja oferuje 22 PLN za godzinę i sami debilem się zgłaszają. Ą tak wogole to pracownicy nie mają bladego pojęcia o ekonomii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby mi ktoś dał 20 na rękę to bym nie jeździł za granicę. Niby połowa stawki za godzinę ale w skali roku bym zarobił trochę więcej i byłbym w domu, na miejscu. Nie jest tam źle, praca średnia, nie jest ciężko w ogóle ale się nie lezy, trzeba robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim zakładzie jest taka sytuacja tragiczna z pracownikami, że tam od razu po okresie próbnym masz te 19 na rękę za godzinę bez żadnych specjalnych kwalifikacji. A jak zagrozisz odejściem to ci dadzą i 22 nawet. Ale to tylko pionek zagranicznej korporacji w PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja napiszę jakie są pracę w mojej okolicy. Praca w zakładzie gastronomicznym, umowa o prace ale 6.5/h na ręke, można nazbierać dużo godzin, mój kolega tam pracował jakiś czas to robił nawet 300h w mies. Zakład stolarski, bierze bez doś. 7/h, praca na trzy zmiany, jak trzeba w soboty to obowiązkowo, stawka jak w tyg. tartak 8/h ale trzeba się odźwigać masakrycznie i całą zimę na powietrzu. Zakład metalowy, 1650/mies, umowa ale trzeba mieć spawacza z doś. i jeszcze kilka podobnych, najczęściej to stolarnie. Najbliższe miasto 35 km, stawki nieco wyższe ale dojazd jedynie samochodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak można mieć stawki 6 zł/h w umowie o pracę, skoro jest stawka minimalna wyznaczona prawem pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umowa jest tylko dla formalności, jest w niej zapisana najniższa płaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakaś bzdura. Nie znasz ludzi? Przecież jakby były takie warunki to od razu ktoś by podpierdolił ten zakład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie p*********i, każdy podpisuje listę przy wypłacie, rozumiesz? Wiesz co to jest poświadczenie nieprawdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×