Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wy wiecie, że większość ludzi kochających nieszczęśliwie

Polecane posty

Gość gość

to ludzie chorzy psychicznie, z zaburzeniami osobowości, znierwicowani, nie dający rady ze swoimi problemami... większość ludzi trwa w dobrych związkach, bo są zdrowi psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokaż mi dobre związki haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.05 przejdź się po mieście a zobaczysz jeszcze staruszków idących za rękę po ulicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potwierdzam autorko zakochałam się wtedy, gdy mąż mnie wykańczał psychicznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porównywanie staruszków z innej epoki do dzisiejszych małżeństw jest nieadekwatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty poprzedni rozmówco nie wiesz chyba co to jest prawdziwa miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Porównywanie staruszków z innej epoki do dzisiejszych małżeństw jest nieadekwatne. " rozwin te mysl, prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocham nieszczęśliwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam w związkach całkiem udanych 7 lat i 14 lat a teraz jestem nieszczęśliwie zakochana tzn. że dostałam choroby psychicznej? Jeśli chodzi o nieszczęśliwe zakochanie to zbieg różnych sytuacji, stanów rzeczy a nie stanu psychicznego osoby nieszczęśliwie zakochanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"przejdź się po mieście a zobaczysz jeszcze staruszków idących za rękę po ulicy..." X My z mężem nie jesteśmy staruszkami, a też chodzimy za rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie macie samochodu ani rowerów? Musicie być bardzo nieszczęśliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dobrych związkach :D yhy. Chyba masz na myśli nastolatki beztroskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To nie macie samochodu ani rowerów? Musicie być bardzo nieszczęśliwi" X Na spacer samochodem- uważaj bo Ci się w końcu tyłek nie zmieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się o mój tyłek nieszczęśliwy człowieku ;) Korzystamy z samochodu by dojechać do przyjemniejszych miejsc na spacery niż ulica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To nie macie samochodu ani rowerów? Musicie być bardzo nieszczęśliwi" X A posiadanie samochodu i roweru jest wyznacznikiem szczęścia? - nie wiedziałam, że teraz takie są kryteria. Mamy i samochód i rowery, ale jak idziemy się pobawić z mężem na mieście to po co nam do szczęścia samochód i rowery?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak bo rower i samochód to klucz do szczęścia haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I odwrotnie, nieszczęśliwa miłość potrafi "zryć pod beretem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie martw się o mój tyłek nieszczęśliwy człowieku oczko.gif Korzystamy z samochodu by dojechać do przyjemniejszych miejsc na spacery niż ulica" X A gdzie napisałam, że tylko po ulicy spacerujemy za rękę? - czytania że zrozumieniem to już nie uczyli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie napisałam, że spacerujemy samochodem. Swoją drogą nie jest ci ani trochę głupio tak trzymać kurczowo tego swojego za rękę? :O .. przecież głowa od obracania się za pięknymi kobietami na ulicy mało mu się i tak nie urwie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:28. Ale musisz być nieszczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 21:28. Współczuję Ci faceta - też z bym z takim na spacery nie chodziła. W samochodzie i na rowerach przynajmniej nie oglada się za innymi kobietami tak bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale macie problemy ja p*****le. Ślepego se znajdzcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ślepego se znajdzcie." X A Ty że wsi, że piszesz se znajdzcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem szczęśliwa, między innymi dlatego, że nie muszę nikogo trzymać ani zabraniać się oglądać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:01 A ty ż miasta? Czy tysz że wsi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem staruszką i chodze z mężem staruszkiem za rękę. Poznaliśmy się dwa lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty ż miasta? Czy tysz że wsi? X Nie - tylko Ty że wsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jestem szczęśliwa, między innymi dlatego, że nie muszę nikogo trzymać ani zabraniać się oglądać smiech.gif" X Jak się nikogo nie ma to się przecież samemu że sobą za rękę chodzić nie będzie. Ja też nie muszę nikomu zabraniać się oglądać- to, że Ty na takich facetów trafiałaś nie znaczy że wszyscy tacy są. Nie wylewaj już tak tej swojej żółci bo Cię w końcu zaleje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z miasta. A wieś to coś złego? Po twoim idiotycznym pytaniu widać że sama podchodzisz że wsi. Tej mentalnej oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:05 jak na szczęśliwą osobę to straszna z Ciebie żółć się wylewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×