Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Była żona

Polecane posty

Gość gość

Wydzwania do nas, wysyła złośliwe smsy, szantażuje emocjonalnie, dzwoni domofonem w środku nocy. Od naszego ślubu minął już ponad rok. Zachowuje się na tyle histerycznie, że poważnie martwiny się o jej zdrowie psychiczne i byliśmy z nią się poważnie rozmówić. Zaproponowaliśmy jej kontakt do bardzo dobrego lekarza psychiatry (który jest jednocześnie certyfikowanym psychoterapeutą), ale jeszcze bardziej ją to rozwścieczyło. Chyba nie pozostaje nam nic innego, jak założyć sprawę o nękanie. Myślicie, że jest jeszcze jakiś sposób? Wyprowadzka do innego miasta nie wchodzi w grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś był w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastaw pułapke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmień kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możecie po kryjomu znaleźć jej jakiegoś adoratora, to się wreszcie zajmie swoim życiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, może rozmowa z jej rodzicami coś by pomogła? No, chyba, że są nastawieni wobec Ciebie w podobny sposób, jak Twoja była żona, to lepiej nie próbuj, dla swojego dobra. Ja jej nie usprawiedliwiam, ale, zapewne, jest tak, że w ten sposób odreagowuje swoją frustrację, żal, zawiść, zazdrość, zgnębienie oraz ból. To, co robi, niszczy, najbardziej, ją samą, ale miną długie lata, kiedy ona to zrozumie. Dobrze by było, gdyby jej rodzice przemówili jej do rozsądku. Ale, znając życie, pewnie oni są po jej stronie, ba, po stronie własnego dziecka. Porozmawiaj, może, z nią, na osobności, bez udziału Twojej żony. Daj jej jasno do zrozumienia, że i tak nic tym, co robi, nie osiągnie. Jeżeli sytuacje będą nadal się powtarzać, poproś o radę zaufanego psychologa. To, co robi Twoja była żona, jest akcją wymierzoną z całą siłą przeciw Tobie i Twojej nowej rodzinie. Jest w niej ból, który zagłusza w taki sposób. To, rzecz jasna, nie jest dobre, niszczy Was wszystkich. Tutaj potrzeba jasnej rozmowy lub pomocy specjalisty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:08 Dzięki, pomyślę nad tym. P.S. Jestem autorką, nie autorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:27, przepraszam za pomyłkę, ale myślałam, że pisał to mężczyzna i tak ten wpis potraktowałam, pisząc, jak do niego. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×