Czy jest tu jakis niedoszly samobojca?

Chcialabym wiedziec co czuje i co mysli osoba ktora straszy kogos samobojstwem przy zerwaniu

Kazdego niedoszlego samobojce powinno sie utylizowac. Dla dobra otoczenia i bliskich.

Mnie też tak ktoś groził....

Głupotą jest samobójstwo z powodów innych niż bezpowrotna utrata perspektyw na w miarę szczęśliwe życie. Zawsze można sobie kogoś nowego znaleźć.

Człowiek nikt.

Jeśli ktoś straszy samobójstwem to nie chce się zabić naprawdę tylko traktuje to jako narzędzie manipulacji, żeby osiągnąć jakiś cel, w tym wypadku zapobiec rozstaniu. Taka osoba może nawet podjąć próbę np pociąć się, wciąć tabletki a potem dzwonić z płaczem i pretensjami ,,co ja przez ciebie robie?'' Ci co naprawdę chcą umrzeć, robią to bez wzbudzania sensacji