Czy uważacie, że różnica wykształcenia ma wpływ na związek?

U mnie sytuacja jest dość skomplikowana, ponieważ oboje mamy wyższe wykształcenie. Jestem po prawie, obecnie na aplikacji i mam do czynienia raczej z wykształconymi ludźmi, z którymi można normalnie porozmawiać i dużo się od nich nauczyć. Natomiast mój obecny chłopak skończył tylko budownictwo i pracuje przy realizacji biurowca - wiadomo, na budowie ludzie po zawodówkach, do tego większość do Ukraińcy. Czy byłby to dla Was problem?

Po prawie ma się czesto do czynienia z bandytami, g****icielami, zlodziejami. Wiem cos na ten temat, bo mam ojca adwokata. Kiepskie prowo.

Wyjmij kij z tyłka.

Więc co cię do niego przyciągnęło? Większość prawników wyżej sr(a niż dupę ma, więc nie wróżę wam przyszłości.

Myślę, że powinnaś zostawić tego poczciwego budowlańca i poszukać jakiegoś lekarza. Najlepiej psychiatrę.

^ buahahahaha....

Lubisz „ normalnie rozmawiać” więc lekarz będzie dla Ciebie idealnym partnerem. Musisz się jednak liczyć z tym, że będzie na dyżurach posuwał pielęgniarki. Ale to chyba dla Ciebie nie jest problem. Ważne, żebyś mogła z nim „normalnie porozmawiać”.