Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość gość

Nie daję sobie rady z noworodkiem, proszę o rady

Polecane posty

Gość gość

Synek ma 1,5 tygodnia a ja już nie daję sobie rady. Czasem już nie wiem czego on chce :( karmię piersią, czasem w ekstremalnych przypadkach podaję butlę gdy mam wrażenie, że nie dojadł albo gdy już po prostu nie wyrabiam ze zmęczenia... Dziecko ssie pierś, przy piersi zaśnie i nie idzie go dobudzić a za 20min znów budzi się głodny i w płacz. Innym zaś razem wisi na piersi bardzo długo a później spokojnie śpi 3 godz. Noce bywają okropne, nie wiem czy to kolki czy może się mylę ale zdarza się, że mimo, że ma sucho i jadł to i tak popłakuje dosyć długo i nie idzie go uspokoić. Niby jest zdrowy i wszystko ok no ale ja już nie daję rady, jestem niewyspana od tygodnia i najgorsze, że nie wiem czy tak to juz jest i będzie przez najbliższe tygodnie/miesiące, czy to może jakiś trudny przejściowy czas... Doświadczone mamy proszę o porady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie jest ojciec dziecka? Daj mu maluszka na całą noc a Ty wyśpij się w pokoju obok bo padniesz na pysk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamelucy (z arab. ‏mamlūk‎ – niewolnik) – niewolnicy państwowi, nie wyznający pierwotnie islamu (na ogół pogańscy, niekiedy chrześcijańscy) i pochodzący spoza państw islamskich. Kupowani byli przez muzułmańskich władców i sprowadzani do ich władztw, nawracani na islam i szkoleni w walce, w celu uformowania z nich doborowych oddziałów wojskowych. Niekiedy, zwłaszcza na początku istnienia instytucji w kalifacie Abbasydów, ale i w egipskim sułtanacie mameluków, mamelukami zostawali również jeńcy wojenni. Instytucja mameluków powstała w IX wieku w kalifacie Abbasydów, lecz kojarzona jest głównie z mamelukami rządzącej w Egipcie dynastii Ajjubidów, którzy obalili rodzinę panującą i założyli sułtanat mameluków (1250). Sułtanat ten istniał aż do podboju Egiptu przez Selima Okrutnego z dynastii Osmanów w 1517 roku. Mimo upadku ich państwa w Egipcie instytucja mameluków przetrwała aż do ich eksterminacji przez Muhammada Alego w roku 1811. Mamelucy doszli również do wielkiego znaczenia w muzułmańskich Indiach, gdzie tuż po podboju muzułmańskim zainicjowali w Sułtanacie Delhijskim rządy tzw. „dynastii niewolniczej” (1206–1290). Mamelucy Abbasydów na ogół wywodzili się z Azji Środkowej i byli przeważnie pochodzenia tureckiego. Tureckiego bądź turkmeńskiego pochodzenia byli również mamelucy w sułtanacie delhijskim. Mamelucy egipscy pochodzili natomiast pierwotnie głównie z terenów na północ od Morza Czarnego i wywodzili się przeważnie z tureckiego plemienia Kipczaków, czyli Połowców, później jednak głównym terenem rekrutacji mameluków stał się Kaukaz, a najczęściej spotykanymi wśród mameluków narodowościami stali się Czerkiesi i Gruzini.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzmi jak kolka, ale kolka to tak od 4 tygodnia niby... A jak z wypróżnianiem? Tak jak trzeba? Może zasięgnij rady położnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podstawowe pytanie, gdzie jest twój mąz/partner? Pomaga ci? Bo potrzebujesz jego pomocy ! Doswiadczenia z karmieniem piersia mam małe. Syna karmiłam przez dwa miesiace i był to dla mnie koszmar. Córki w ogóle, od razu butla. Dobudzaj go przy karmieniu piersią, bo po prostu wtula sie w ciebie i od razu zasypia. Niedojada. To sa poczatki karmienia i bywa ciezko, powinno byc lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak właśnie wygląda życie z noworodkiem. Za miesiąc - dwa będzie lepiej. Staraj się spać z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam, że mimo wszystko spanie z dzieckiem to zły pomysł. Przyzwyczaić bardzo łatwo, a później nie będzie się chciało odzwyczaić i spać samo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja Ci polecę książkę Język niemowląt Tracy Hogg. Jest w niektórych kręgach dość krytykowana chociaz według mnie zawiera bardzo fajne porady, które nie mają nic wspólnego z zostawianiem dziecka w łóżeczku w celu wypłakania się. Od razu co mi się nasuwa jak czytam to co napisałaś to to, że Twój maluch potrzebuje rutyny. Nie sztywnej z zegarkiem w ręku, ale musi wiedziec co następuje po sobie. Druga sprawa to to, że nie każdy płacz oznacza głód a mam wrażenie, że ty tak to interpretujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupki robi w porządku, takie jak trzeba. Mąż niby pomaga, podaje mi go czasem do piersi lub zmieni pampersa ale na drugi dzień wstaje na 6 do pracy i też potrzebuje chociaż trochę snu... w sumie to oboje jesteśmy niewyspani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest z noworodkiem... Nawet jak mąż pomaga czy mama to kobieta wypoczęta nie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli to mozliwe to przez jakis czas moglabys w nocy nie odkladac dziecka do lozeczka a spac z nim. moze byc tak ze dziecko zasypia przy piersi a gdy po pewnym czasie sie przebudza orientuje sie ze mamy nie ma obok i wpada w panike.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te dziecko jeszcze niedawno było w ciepłym brzuchu, raczej nie ma co oczekiwać aby tak naraz się odłączył od matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam to samo... Przeszło po 3 miesiącu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem obawiam się odłożyć go do łóżeczka żeby się nie obudził i nie płakał więc śpi czasem z nami :/ choć może to też nie jest dobry pomysł. Wczoraj w nocy ssał paluszki, przystawiałam go do piersi bo myślałam, że jest głodny ale ją wypluwał i płakał dalej więc wydaje mi się że to jednak kolka, po dwóch godz dopiero zasnął...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alinacek kwestia tego kiedy zaczynasz oduczac dziecka spania razem. corke bralam do lozka przez pierwsze 1,5 miesiaca. pozniej bez problemu nauczyla sie spac sama i z kolei do 3 roku zycia wrecz nie potrafila z nami zasnac a nieraz mielismy na to ochote ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na moje oko nic mu nie jest, zachowuje się jak typowy noworodek. Masz wyjścia dwa: kontynuujesz karmienie piersią i wtedy będzie tak jak jest jeszcze przez jakieś dwa - trzy miesiące. Potem laktacja się unormuje dziecko zacznie robić sobie dłuższe przerwy w karmieniu, zacznie się interesować światem i nie będzie już chciało być cały czas przy piersi. Po szóstym tygodniu możesz mu dać smoczek i wtedy zaspokoi potrzebę ssania, nie będzie się ciągle domagał piersi. Opcja druga - rezygnujesz z karmienia piersią, podajesz mm i wtedy najprawdopodobniej będziesz miała kilkugodzinne przerwy między karmieniami, dziecko będzie dłużej spało, szybciej zacznie przesypiać noce. Ale jak wiadomo karmienie piersią jest o wiele zdrowsze dla dziecka, niż sztuczna mieszanka. Sama zdecyduj co jest dla ciebie ważniejsze. Ja przy pierwszym dziecku nie wytrzymałam tego ciągłego wiszenia na piersi i po 2 miesiącach przeszłam na mm. Przy drugim zacisnęłam zęby i jakoś przetrwałam ten najgorszy okres, ale to dlatego, że już wiedziałam czego się spodziewać i ciągłe wiszenie na cycu nie zaskoczyło mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci spały w łozeczku obok naszego. Z dzieckiem nie za bardzo sie wyspisz. Potem bedzie ciezko go odzwyczaic. Ja nie wytrzymałam karmienia piersia, przeszlam na butle i odzyłam. Wysypialam sie na maksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że to nie jest kolka. Może ma silny odruch ssania. Podaj smoczek. Jesli trochę possie, wypluje i nie będzie płakał nie podawaj drugi raz. Druga sprawa nie dawaj mu zasypiać przy piersi. Trzecia sprawa - po jedzeniu nie jest pora na spanie tylko na aktywność. Po aktywności przychodzi pora spania. To jest naturalny rytm człowieka. Tobie też nie byłoby łatwo zasnac/spać od razu po posiłku z pelbym brzuchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie karmiłam piersią więc tu nie pomogę. A co do pozostałych spróbuj dać smoczek, zapytaj położną lub lekarza o ewentualną zmianę mleka, zobacz czy pielucha nie uwiera, może jednak kolki albo jakieś bolesne gazy, masuj brzuszek, śpij gdy dziecko śpi, najadaj się jak będziesz głodna i nie wyspana to będzie jeszcze gorzej, popoś może o pomoc mamę żeby troszkę odpocząć, może jakieś hałasy mu przeszkadzają lub światło, mów do niego spokojnie, albo ma innych bodźców za dużo wywal póki co kolorowe zabawki z łóżeczka jeśli taki ma, puść jakiś szum- z youtube albo suszarka lub szumiś, pokołysz w wózku. Mam nadzieję że pomoże choć trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie karmiłam piersią więc tu nie pomogę. A co do pozostałych spróbuj dać smoczek, zapytaj położną lub lekarza o ewentualną zmianę mleka, zobacz czy pielucha nie uwiera, może jednak kolki albo jakieś bolesne gazy, masuj brzuszek, śpij gdy dziecko śpi, najadaj się jak będziesz głodna i nie wyspana to będzie jeszcze gorzej, popoś może o pomoc mamę żeby troszkę odpocząć, może jakieś hałasy mu przeszkadzają lub światło, mów do niego spokojnie, albo ma innych bodźców za dużo wywal póki co kolorowe zabawki z łóżeczka jeśli taki ma, puść jakiś szum- z youtube albo suszarka lub szumiś, pokołysz w wózku. Mam nadzieję że pomoże choć trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko przez wiele miesiecy nie doznaje świadomości, ze jest osobnym bytem:D Autorko, moze masz po prostu takie dziecko troszkę marudę.. Ale ze swojej strony tez polecam nagrania na yt - sa 10 godzinne jak suszarka do włosów, szum fal, czy odgłos deszczu. Włączaj jeszcze przed karmieniem i zostawiaj na noc. Moze pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu smoczek. Moje dzieci miały od urodzenia a k armilam każde po 2 lata piersią. Smoka odrzucalu ok 3 miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
próbowałam mu dawać smoczek ale rzadko się zdarza aby go dłużej possał, zazwyczaj od razu go odrzuca... czasem już nie wiem co mam robić gdy tak płacze, nie wiem czy go coś boli czy co :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam to samo. Dziecko sie nie najadalo, caly czas wisialo na piersi, non stop glodne. Karmilam tylko miesiac, pozniej mm i juz byl spokoj. Wniosek dziecko sie nie najadalo, trzeba bylo dokarmiac. Ja mialam malo pokarmu. Tez bylam wykonczona a dziecko razem ze mna bo po prostu bylo glodne. 1,5 miesiaca nie spalo w nocy tylko w dzien. Pozniej sie juz przestawilo i bylo lepiej. Jestes swiezo po porodzie, dziecko placze.. jestes po prostu zmeczona. Tez mi sie wydawalo ze tak bedzie juz zawsze. Ale to minie.. trzeba przetrwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam tak samo ze swoim. Kazdy mi wmawial kolki srolki, ze to.nie mozliwe ze dziecko moze wieksza polowe doby przeplakiwac. Do tego mieszkalam z rodzina meza i to byl dla mnie horror z takim noworodkiem. Robilam tak samo dawalam piers na zmiane z mm, bo kazdy mi gadal, ze teraz musi no musi spac. Moj mial bardzo silny odruch ssania, wiecznie chcial byc na piersi, do tego jego zoladek nie mieścił tyle pokarmu i wymiotoWal. Zaliczyslimy z tego powodu szpitale mial badania, ale to nie na.temat. Ja tez myślałam ze noworodki to.tylko spia, jedzą no czasem płaczą. Jak sie urodził syn to mialam silne zderzenie z rzeczywistością do tego rady i presja innych. Masakra. Minęło już prawie trzy lata, a ja wspominajac okres noworodkowy to robi mi sie slabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie byl taki krzyk w 3 i 4 miesiacu. Kolka to chyba nie byla bo mijalo jak tylko wzielam na rece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes po prostu zmeczona tym wszystkim. Tez tak mialam na poczatku, dziecko krzyczalo. Non stop chcialo piers. Mialam malo pokarmu, dziecko sie nie najadalo. Zaczelam dokarmiac i problem minal. A przez 1,5 miesiaca spalo w dzien a w nocy nie, dopiero pozniej sie przestawilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staraj się żeby dziecko nie zasypialo przy piersi. Jak widzisz że zamykają mu się oczka to smyraj go po policzku albo delikatnie wyciągaj pierś żeby się obudzić. Niech ma szanse porządnie sie najeść. Dużo siły autorko. Pierwsze tygodnie są ciężkie. Do tego dochodzi zmęczenie po porodzie. Może mąż mógłby wziąć chociaż jeden dzień urlopu albo na jedno popołudnie przejąć malego? Do dziś pamiętam jak mąż wzial maleńka córkę na kilka godzin (jeździli samochodem bo w samochodzie pięknie spała) a ja mogłam się wyspać. Taka regeneracja naprawdę dużo daje. Niech da mu wtedy nawet ta butle, byle Cię nie budzić. wypoczęta nabierzesz nowych sił i będziesz miała chęci do wszystkiego, do karmienia piersią i do życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie małe dzieci lubia być przy mamie. Może po prostu chce się tulic z Tobą. Zawsze możesz kupić laktator i ściągnąć. Tak to mąż może go nakarmić czasem żebyś mogła się wyspać. A wiecie że może brać urlop ojcowski na 2 tygodnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest na poczatku, moje dzieci dosłownie wisiały na piersi godzinami, to jest norma, maluszek potrzebuje miłości i ciepła matki. Miej przy sobie pełno poduszek żeby ci było wygodnie. Wcale dziecko nie musi sie przyzwyczaic do spanisa z mama, moja pierwsze dwa miesiace spała z nami a teraz bez różnicy jej czy w łóżeczku czy w wózku w dzień. Taki maluch nie wie co to rutyna i nowe podejscie do niemowlaka mówi że kochać , tulić i nie bac sie rozpieszczać bo miłości nigdy za wiele . Sama mam 4 niemowlaka w domu wiec wiem co mówie. Ramy czasowe nic nie dadza zwłaszcza w 1 miesiacu a najlepiej nastawic sie że pierwsze 3 miesiace sa tylko do maluszka. To minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×