Czy was też dołuje już ta zima?

Że jest zimno, brak słońca, skóra sie przesusza, mało jest ruchu bo aż nieprzyjemnie gdzies wyjsc :O Mam nadzieje, ze po tych mrozach szybko przyjdzie wiosna czyli juz na poczatku marca zrobi sie cieplej...

Nie, u mnie od kilku dni słońce i przyjemne powietrze :)

ja juz mam dość tej zimy, doskwiera mi samotność, długo pracuję i nie wiem kiedy skończy się to coś za oknem...

Poczekaj nadejdą upały jeszcze zatęsknisz za zimą.

Raczej nie bo ja dobrze znosze upały i wolę je duzo bardziej od zimna.

Myslicie,ze od marca bedzie juz cieplo ?

Tzn. ogólnie jak jest ciepło to czuje , że żyję :) Idealna pogoda dla mnie to 25 stopni i slonce, ale jak jest nawet 35 w cieniu to dobrze to znoszę i wole taka pogode od mrozow. Chyba nigdy nie narzekalam na upaly w zyciu

16:27- oby :O Chociaz ja stawiam na to, że zacznie sie ocieplać może od polowy marca? Bo narazie sie na to nie zapowiada... A szkoda, nieraz bywalo tak, ze juz od poczatku marca robilo sie cieplo, a teraz cos przymrozilo, brrr juz mam dosc takiej pogody, nawet na specer nieprzyjemnie wyjsc i rachunki na ogrzewanie wysokie

Ja mam już dość. Kurwa dosc serdecznie! Przeszkadza mi to jak chuj. Mam swoje miejsce takie na odosobnieniu. Sama natura i roślinność i chciałbym tam pójść się w końcu odstresować od pracy, ale jak mam to zrobić, skoro jest pierdyliard stopni na minusie?

Wole chłodny klimat umiarkowany 2 miesiące upału jakoś przetrwam ale więcej to już maskara dla mnie, liczę na wiarygodność astronomów co do spadku temperatur na ziemi.

Jaka zima? :O

No właśnie - nieprzyjemnie wyjść gdziekolwiek nawet na spacer z psem, ciagle trzeba nosić te całe kurtki i opatulac się , więc figury tez nie można zbytnio pokazać, jak sie juz na chwile wyjdzie to sie marznie, wszedzie wolniej sie jedzie, albo idzie, rachunki wyzsze bo trzeba ogrzewać i w ogole same minusy. Zima to jest fajna w świeta i na Nowy Rok, a pozniej może sie skonczyc jak dla mnie ;)

Ale tak przewaznie jest,ze jak zima byla dosc lagodna to potem jeszcze mrozy przychodza i trzeba dluzej czekac na ta wiosne :O Mam nadzieje,ze w tym roku tak nie bedzie,ale na to sie niestety zapowiada :(

Na ja mysle, ze po tych mrozach to poczekamy tak do polowy marca minumum zanim sie zacznie ocieplac :( Ale przynajmniej tyle dobrego, ze juz blizej niż dalej, juz w koncu prawie marzec, a nie listopad

tez mam dosc. warzywa kiepske, owocow prawie bak. ruchu malo. kicha.

w Polsce nie ma duzo cieplych dni , a jak juz jest cieplo to ludzie siedzą w domu zamiast wykorzystać to ze temperatura wskazuje 20C wolą siedziec przed telewizorem ,.,. A potem przychodzi szybko zima i pozamiatane .,,. Ja stram sie zawsze wychodzic jak jest cieplo , a siedze w domu jak jest zimno ,.,. Nie mam czego szukac na dworze przy + 6 stopniach

Masakra w polsce nie dość ze malo.jest cieplych dni to jeszcze chujowwwe lato. W listopadzie chyba pojade d cieplych krajowbo tu mozna depresji dotac

poza tym ludzie mają tendencję do marudzenia ,.,. Przecież +15 C to nie jest zimno , a są wariaci, którzy chodzą w kurtkach przy takich temperaturach .,,

najwiekszy bląd polega na oczekiwaniu na + 30 C to glupota nieslychana ., Dla mnie wystarczy ze jest na zewnątrz + 15 C i juz jest ciepło To co powiedziec przy + 3 C ?

Egzorcyzmy w Polsce Piotr Glas https://www.youtube.com/watch?v=PErhV4vLwLU

Myslicie,ze od marca bedzie juz cieplo ? w jakim sensie ciepło ? W marcu jest podobnie jak w listopadzie ,.,. To zimny miesiąc ., wiec moze tylko 5 dni na 31 jest ciepłych ,.,.

Tez czekam na wiosne, chce zaczac biegac a teraz mam ciagle chore zatoki

prawdziwa wiosna przychodzi po 15 marca pierwsza polowa marca zwykle jest duuzo zimniejsza niz druga .,,. w drugiej polowie moze być nawet + 12 C jak trafi sie wiatr z Afryki

Mazury, wspaniała pogoda na rodzinny spacer! Mrozu się nie czuje.

w zasadzie można uznać ze 15 marca to już prawdziwa wiosna do 15 mamy przedwiośnie

https://www.youtube.com/watch?v=TEclRmuZhwQ

w marcu jak w garncu dopiero w kwietniu ożyjemy wtedy na całego przyroda zacznie się budzić do życia więcej słońca będzie cieplej cierpliwości bliżej jak dalej do prawdziwej wiosny

to prawda kwiecien jest jak pazdziernik ,.,.

Na mazurach nie czuc zimna? Mieszkam i jest dzisiaj w chuj zimno

Ja nie cierpię zimy! Jak dla mnie to zima w Polsce mogła by nie istnieć. Mogła by być tylko wiosna, lato i jesień i tak w kółko. Kto by chciał zimę to by sobie gdzieś w góry jeździł. Nie lubię mrozów, wiecznie mi zimno, i ten grzejnik co go nazywam wp*****laczem prądu. Całą zimę chodzę zamulona, nic się nie chce i wychodzę tylko tam gdzie muszę. A tylko robi się ciepło, wychodzi słoneczko, rozkwitają pierwsze listki i ja automatycznie się budzę do życia. Aż chce się żyć :)