W czym tkwi problem?

Nie lubię seksu ani dotyku. Mam tak odkąd pamiętam. Nigdy nie sprawiało mi to przyjemności i traktowałam to jak smarowanie chleba smalcem, obrzydliwe, nudne i zbędne. Nie jara mnie to, nie lubię tego a wręcz nienawidzę. Jak mnie ktoś chce pocałować to spieprzam jak kot przed wodą i odpycham taką osobę a jak znajomy tknął mnie to zwymiotowałam pod siebie. Co może oznaczać taka niechęć do ludzi i bliskości (wręcz nienawiść)? Jak mnie ktoś rusza to czuję mdłości, wrażenie jakby igły mi chodziły po ciele z lodowatą wodą i wzdrygam się jakbym czuła g****o dosłownie. Dużo osób się do mnie pluje o to, żaden związek przez to nie przetrwał na dłuższą metę bo "dzikuska której dotknąć nie można'. Nie, nie pójdę na terapię bo nie zmuszę się do czegoś co mnie doprowadza do rzygania i zimnych dreszczy jak w hipotermii. Chcę wiedzieć tylko co to jest

Jakies spectrum z autyzmu, Asparger?

Nie mam nic takiego, nie życzę sobie insynuacji. Mam to od dziecka i w sumie przeżycia na to wpłynęły ale cóż nie sądzę by to zniknęło a nawet nie chcę, bo ludzie się zachowują jak bydło i brzydzi mnie to jak facet wkłada zaszczanego siura i traktuje kobietę jak wór na spermę, zezwierzęcenie i tyle

Aseksualizm

Przeczytałam cóś takiego: 'Kiedyś ktoś powiedział, że jak matka urodzi chłopca skorpiona, powinna go od razu udusić'. Rozśmieszyło mnie to.

witam! Ja z kolei bardzo marzę otym abybyć asexualny,szukam sposobów by sex wogóle przestał mnie kręcić i dlatego tylko, że nie radzę sobie z uzależnieniem od niego. Szukam środków by nie mieć erekcji i by nie myśleć ciągle o sexie. Może ktoś z was da mi jakieś wskazówki, tylko proszę poważne, nie hejterskie, ciężko się żyje myśląc o sexie, zazdroszczę osobom asexualnym

Dnia 23.02.2018 o 21:36, Gość gość napisał:

Nie mam nic takiego, nie życzę sobie insynuacji.

No i chyba w tym tkwi problem.

Pytasz "W czym tkwi problem?", lecz jeśli dobrze rozumiem, to agresywnie odrzucisz każdą sugestię?

Czy przedstawiony przez Ciebie problem, jest jedynym? Czy nie miewasz ochoty na kopnięcie w dupsko każdego przechodzącego koło Ciebie?