Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oszaleje z tym lobuziakiem. Zmiana pieluchy i ubieranie, pomocy

Polecane posty

Gość gość

Moj syn przy zmianie pieluchy kula sie, ucieka, siada, placze jak go po raz kolejny klade albo probuje obrocic/ przytrzymac. Z ubieraniem to samo ale generalnie na siedzaca da sie go ubrac. Szalika i czapki nieznosi. Zalozenie tej pieluchy to droga przez meke, ubieranie tez. Macie jakies rady? Poza tym jest fajny, na spacerach i wsrod ludzi grzeczny. Za kilka dni skonczy roczek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój robi podobnie ;) ma 11mcy. Z zbieraniem jest ok ale zmiana pieluchy..wyzsza szkoła jazdy. Ucieka, przerwa się piszczy- muszę to siła przetrzymywac chyba że mam męża obok i zabawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łączę się z tobą w bólu. U mnie to samo, a jak jest chory, to strzykawką pomalutku kroczkami muszę mu wlewać do buzi, siłowo, mąż go przytrzymuje na łóżku a,ja wlewam leki do gardła. Ale z tymi lekami pierwszy raz tak się zbiesił, bo buntuje się od kilku dni. Wcześniej od urodzenia dawał sobie aplikować i strzykawką w buzię i na łyżeczce bez problemu. Obecnie ma półtora roku. Co do przewijania, czy mycia buzi przy porannej toaletce z przewijaniem i przebieraniem, staram się go zabawiać albo piosenkami, rymowankami, wierszykami, czasem gilgotaniem, prukaniem w brzuszek, albo daję mu do ręki np alantan, czy jakiś krem żeby sobie pooglądał i przekładał w rączkach. Różnie bywa, raz sposoby bywają skuteczne, innym razem nie. I zwiewa mi z gołą pupą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Mojemu wczesniej wystarczylo dac cos ciekawego do rak. Ale juz nie wystarcza:( i jeszcze jaki wrzask podnosi. Uwielbia byc goly. Do kapieli pierwszy. Lezy wtedy grzecznie, da sie rozebrac a gdy widzi wanne to sie smieje i piszczy radosnie. A ubieranie to meka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co znaczy "kula się" ?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, u mnie to samo. Dziecko za kilka tyg skonczy roczek. Juz troche sie uspokoil, ale mial okres kiefy przy przewijaniu/przebieraniu darl sie jakby go ze skory obdzierali. Wyrywal sie, obracal, siadal. Szalu mozna bylo dostac. Teraz znowu z przebieraniem w miare ok. Ale na spacerach po 10 minutach tak wrzeszczy, ze z daleka go slychac. Tylko branie na rece go wtedy uspokaja. Czego ne robie bo rece by mi odpadly. Musimy to przetrwac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzis myslalam ze ducha wyzione. Akurat narobil przed wyjsciem z domu. Wiec zmiana pieluchy, potem zakladanie rajstop i spodni. Horror. Z szalikiem sie mocowal, czapke odwiazal. Bylam mokra jak szczur. Pokaralo mnie chyba :P jego siostra w tej kwestii to byl aniol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rany.. Co za problem.. Zmienianie obsranej pieluchy gòwniakowi.. Macie cos jeszcze w tych glowach oprocz göwna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi sie zacina szuflada od zmywarki, i ciezko mi zalozyc przescieradlo z gumka, a juz najlepsze jest to, ze czasem mi sie porwie worek na smieci! Wyobrazacie sobie??? Moje zycie jest takie fascynujace, problemy mnie przerastaja, wiec pisze na forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow.. Pisanie ze dziecko sie zesralo, i trzeba mu bylo zalozyc rajstopy.. No ja p*****le.. Serio? Ludziom tez opowiadasz te historie w realu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz trole znalazly miejsce na swoją wyżerkę :). Paszły durne brzydale stąd. Niszczycie każdy fajny temat. Karma wróci, ale nie na forum lecz w świecie rzeczywistym :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajny temat???? Ze to horror zmienic pieluche??? To jest dla ciebie "fajny temat"??? Serio???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie dno umysłowe trzeba osiągnąć, żeby temat o zmianie pieluchy i rajstopek nazwac fajnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potem zdziwienie, ze facet sobie znalazl inna, po wysluchiwaniu tego belkotu caly dzien. Dramat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na c****j tyle jadu ja sie pytam? Normalny luzny temat o perypetiach z maluchem. Jak Cie nie interesuje to wypad stad. Dla mnie, bez kitu to byl szal jak trzebabylo pieluche zmienic, przebrac. Jak robisz to dwusetny raz to mozna sie wkurzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko moj facet tez toczy z synem te pieluchowe boje:) nie ma dwoch lewych rak jesli o dzieciaki chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi rosna paznokcie, i musze je od czasu do czasu obcinac. Wam tez??? Wymienmy sie doswiadczeniami mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oh niesamowite! Myslalam, ze tylko mi rosna paznokcie! Uzywasz pilniczka czy nozyczek? Pisz koniecznie i zapraszam do dyskusji inne paznokciowe mamusie na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj skonczyl wlasnie rok z przewijaniem sie poddalam i robie to gdy syn stoji, ubieram go tez na podlodze jak siedzi ;) nie da rady juz go utrzymac na plecach hehe i tak mi zwiewa ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wasze historie sa takie inspirujace! Nobla za przewijanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja takiego mam w domu, istny szatan a ma dopiero 9 miesięcy, od 3 tyg zycia spal tylko na brzuchu , jak zaczal się wiercic tak od 4 miesiąca nie idzie go ubrać, zmienić pieluchy, przekreca się na brzuch, teraz podnosi do siedzenia, ucieka mi . nie wiem co to będzie jak będzie chodzil, chyba na smyzy go będę trzymać,-taki typ autorko, mam starsze dziecko jeszcze i było calkiem inne siedziała na tylku i bawila się zabawkami, nie chciała raczkować, zaczela biegac majac 13 m, a młodszy już chodzi przy pchaczu-maly adehadowiec:) ale czasami idzie się wkurzyc, leżaczek odpada, krzesełko do karmienia tez bo za nudno eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panią od zmywarki zapraszam na dział o gotowaniu, domu itp, a panią od paznokci zapraszam na dział o manicure pedicure. A na dziale "macierzyństwo itp" ten temat jest jak najbardziej na miejscu. Trole zostały zgłoszone do administratora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możecie dać klapa w du... ? Nie żeby jakoś specjalnie lać, ale dziecko zamilknie z szoku to je można spokojnie ubrać i nauczy się, żeby nie robić cyrków na drugi dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Was to naprawde obchodzi co inne dziecko robi z pielucha czy jak spi???? Czy musicie sie wygadac na forum z waszego nudnego zycia, bo nikt w otoczeniu nie chce juz sluchac tego bezdennie nudnego pierdölenia????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To zmien dzial, bo aktualnie wypowiedzialas sie w temacie na dziale dotyczacym macierzynstwa, wychowania dzieci. Idz na erotyczny, na ogolny albo na ten o serialach. Drodzy administratorzy, ruszcie sie wreszcie, bo od kilku lat poziom tego forum jest coraz nizszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te trolle musiały mieć przykre dzieciństwo albo są nie wyr...ane. Mój synek to samo ale wiecie co jak piszczy i płacze przy tych pieluchach to ja już nie reaguję bo wiem że tylko parę sekund i zamilknie. No ale fakt czasem pot się po d***e leje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne, w tym wieku dziecko rwie się do stania i chodzenia, kładzenie na wznak w środku dnia to dla niego niewygoda i dyshonor :). Przejdzie, zapomnisz, tym bardziej ,ze pieluchy się niedługo skonczą. A czapki, szalika sama nie cierpię , gryzą mnie, drapią, przeszkadzają, noszę przez rozsadek, nie wymagaj go od roczniaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy zawsze leżał ładnie, drugi zaczął raczkować jak miał 5 mc i nie było opcji normalnie go przebrać, w końcu się poddałam, tyłek pod kran i ubieranie pampersa na siedząco a potem stojąco, przynajmniej oszczędziłam na chusteczkach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×