Teściowa gra na dwa fronty. tu mnie pociesza a potem podburza syna przeciwkmnie!

Mój mąż jest bardzo mało pomocnym i biernym ojcem. Trochę się tego po nim nie spodziewałam bo to pracowita osoba. No i mąż 0rzy teściowej to samo; nic nie zrobi przy dziecku a ona to widzi i mimo że mi na ucho mówi ze rozumie mnie ze jestem zmęczona, to potem w samochodzie (mąż mi to powiedział bo wypytalam go co mówiła jak ją odwozil) ona go pyta o co mi w ogóle chodzi i dlaczego ja jestem zła pod wieczór i czemu ja narzekam. Niepiwrwszy raz ona pode mną ryje. Co mi radzicie?

To słabo, ja gram na 4 fronty a nawet jeszcze tesciowa nie jestem

Rozwód

A co to znaczy malopomocnym ojcem? A komu on ma pomagac? Tej matce, siostrze jakiejs swojej czy o co chodzi? Bo jesli chodzi o wlasne dzieci to on nie ma pomagac, bo nie da sie pomagac przy wlasnych dzieciach, przy wlasnych dzieciach robi sie swoje, wypelnia obowiazki powinnosci i tyle! Pomagac to mozna przy cudzych dzieciach! Kobiety, kiedy wy wreszcie zroumiecie te roznice? Pomoc a obowiazek? Wobec wlasnych dzieci rodzic ma obowiazek, wobec np siostrzencow, czyli nie swoich latorosli mozna wyjsc z forma pomocy.

14:41 no to chodzi o to ze nie spełnia obowiązków. A teściowa oficjalnie uważa że że to podłe (przecież jest feministka) ale wobec synka podwójne standardy i nawet mu nic nie powie żeby się ogarnął jako ojciec. Zalamka

No przecież teściowa musi mieć jakąś rozrywke

znow prowo o teściowej,blee

Miałam tak samo już nie mam męża ani teściowej. :-)

18:50 No i jest jedna co wygrała z teściową, prowa tego typu już nie dzialaja

Uwierz mi ze wolałabym żeby to było prowo.

Jesteś j******a wsiora kto by takimi pierdami się przejmował, ile ty masz lat, 15?