Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dzieci brązowej są non stop chore...

Polecane posty

Gość gość

Mamy starsze córki w tym samym wieku. Często się razem bawią. Od małego córka bratowej często chorowala. Bratowa trochę mała przegrzewala. No ale to było takie wyczekane, późne dziecko (bratowa miała 36 lat gdy urodziła). Po 3 latach zaszła drugi raz w ciążę i mają jeszcze synka. My mamy 1 córkę. Mieszkamy po sąsiedzku-kupiliśmy mieszkania obok siebie, często się spotykamy i bardzo się lubimy. Żal mi że bratowa ciągle ma problem, bo dzieci non stop chore. Już 2 razy z pracy przez to ja zwolnili :( nie wiem jak jej pomoc? Ona naprawdę dba o dzieciaki, mają bogatą dietę, zajęcia dodatkowe, spacery, chodzi z nimi do groty solnej, daje różne drogie suplementy... I nie ma miesiąca żeby dzieciaki nie były chore... Co jeszcze można zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W temacie oczywiście powinno być bratowej,słownik w telefonie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak przegrzewala to już tak będzie. Też znam takie dziecko. Nawet w upał loda zjeść nie może, bo od razu gorączka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paradoksalnie prędzej zachorujesz jedząc loda w upał, niż w zimny dzień. Rozgrzany organizm pod wpływem zamrożonego loda czy bardzo zimnego napoju doznaje pewnego rodzaju szoku termicznego. W wyniku tego spada odporność i droga wolna dla wszelkich chorobotwórczych drobnoustrojów. Dzieci bratowej pewnie od małego na antybiotykach i dlatego mają nadwyrężony układ odpornościowy. Ale cóż. Czasem bez antybiotyku ani rusz. Jedyna nadzieja, że wyrosną z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No beatanica jak miała 2 miesiąc w to pierwszy raz dostała antybiotyk. Teraz też oboje na antybiotyku... Mieliśmy jutro iść na basen ale dzieciaki wczoraj się rozchorowaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden ma odporność, drugi nie ma. Moje dzieci wychowywane tak samo, żadne nie przegrzewane etc. i co? Młodsza chorowita, a starsza ma 10 lat i najpoważniejsze co miała to ospa wietrzna, a tak to nawet przeziębia się rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żal mi bratowej, bo aż ja nosi ostatnio. Zaczęła w lutym nowa pracę, nie może iść na l4. Brat prowadzi swoją działalność-też nie może zostać z dziecmi. Ja mam luzniejszy okres w pracy-wezmę urlop, zaproponowalam że do środy posiedzę im z dzieciakami, ale dluzej też nie mogę. Brązowa cała w nerwach Bo co jak im nie przejdzie do czwartku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×