Niezręcza sytuacja w pracy podobam się nowemu koledze

On zaczął tą pracę u nas trochę ponad miesiąc temu. i praca jest taka że spędzamy 3 razy w tygodniu po ok 4 godziny razem. jest bardzo miły, intelgentny, nnie jest brzydki (choc nie moj typ bo blondyn) ;) \ALE JA MAM MĘŻA I DZIECKO. mam kilkuletnie dziecko z mężem jestem szcżęsliwa. plus ja mam 34 lata a on o ile wiem, 27. ale widzę że mu się podobam, okazuje mi to ale dość niesmiało. kurde. jak go zniechęcić ale nie ranic?? nie chcę psuć atmosfery przy projekcie ale tez nie chcę by sobie coś ubzdurał. on swietnie wie ze ja mam rodiznę i ile mam lat. nie interesuje mnie nic takiego. ale lubię go i pracować będziemt razem jeszcze nad tym projektem minimum do konca kwietnia. 3 dni po 4 godziny we dwoje przy moim lub jego biurku ... :/

któraś miala takie sytuacje i jak to rozwiązała? pozdrawiam

Baknij pozdrowienia dla dziewczyny. Nieustannie paplaj o dobrym mezu.

jak nie postawisz mu granicy to będzie to postępowało on będzie robił sobie coraz większe nadzieje trzeba mu konkretnie powiedzieć, miałam taką sytuację z kolegą, on zajęty nie w moim typie i zaczął robić podchody, pewnego razu weszłam do pokoju w którym pracuje i powiedziałam mu prosto z mostu żeby na nic nie liczył bo jest tylko kolegą i wyszłam, potem chodził obrażony i zły ale wyszłam z założenie że to jego problem nie mój, na początek zacznij opowiadać o mężu i dziecku, niech mąż przyjdzie kilka razy do ciebie do pracy, jak nie podziała to powiedz mu wprost i tyle

niestety takie rozmowy nie są przyjemne ale konieczne nie miej wyrzutów sumienia i skrupułów bo jak to dalej zajdzie to zakochany odrzucony koleś może zniszczyć ci życie prywatne i zawodowe (w skrajnych wypadkach)

najlepiej powiedz mężowi nich kilka razy przyjdzie do ciebie do pracy niby przypadkiem ale może da mu coś do myślenia a ty będziesz czysta przed mężem

TAK TO JEST JA SIE PRACUJE Z FACETEM. Jestes pod reka dlatego sie toba zainteresowal.tak to bywa.

tu nie można się cackać trzeba to ostro uciąć bo inaczej urośnie do ogromnych rozmiarów koleś się zakocha i nie będziesz miała życia w pracy a kobiety w firmach są w takich sytuacjach na straconych pozycjach (np. molestowanie) musza zmieniać pracę lub są karane a faceta się klepie po pleckach i broni, na kobiety w takich wypadkach przerzuca się odpowiedzialność a facetów broni więc utnij to póki sprawa jest w zarodku później może się zrobić z tego taki syf który zniszczy ci życie, mi taka sytuacja złamała życie i zdrowie

E tam, skoro on wyraźnie wie, że masz rodzinę, to nie martw się tak na przyszłość. Flirt to nie zdrada. Ja bym tam sobie z nim żartowała i dobrze się bawiła. Granicę już wyznaczyłaś. Dziwi mnie natomiast to, że tak się tym przejęłaś ... Poza tym faceci w pracy lubią, żeby było przyjemnie. Nie rozkmniaj tak. Męża jak mówisz nie zdradzisz.

tu autorka, dzięki za opinie.