Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kłotnia z mężem. Kto miał rację?

Polecane posty

Gość gość
09:06 Twoje paranoje i to, że patrzysz na świat przez pryzmat wydarzeń z przeszłości, nikogo nie interesują. Musisz sobie z nimi poradzić sama. Naucz się szacunku do męża. TO jest podstawa w życiu, a nie puszenie się pracą. Natomiast, skoro już ją masz, to pilnuj jej i swoich spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie ją paranoje. Pracuje bo chce i kocham to co robię, nie po to studiowałam, zresztą teraz kończę kolejny kierunek żeby siedzieć w domu. Z niczym nie muszę radzić sobie. Po prostu chce wiedzieć co dzieje się w naszym życiu, z naszymi pieniędzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:15 Przeczytaj uważne dwa moje powyższe komentarze i postaraj się zrozumieć, ponieważ nie będę się powtarzać. Nikogo nie interesuje Twoje infantylne chciejstwo. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam ale nie będę dyskutować z kimś kto dyskryminuje kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babka chce wiedzieć co się dzieje z ich sytuacja finansową, a wy jej wmawiacie, że nie ma szacunku do męża. U was sprawy finansowe się ukrywa przed drugą stroną? To super małżeństwa macie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:24 Natomiast ja nie powinienem z kimś, kto nie posiada elementarnej kultury osobistej i szacunku do własnego męża ;) Właśnie dlatego kobiety są dyskryminowane. By wymagać poważania i posłuchu, najpierw należy samemu stanąć na odpowiednim poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W taki razie stań na odpowiednim poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:29 Ot kolejna, nie potrafiąca czytać ze zrozumieniem. Kogo interesuje, czego chce Autorka? Praca jest męża, jest jego sprawą, i nie ma on w obowiązku udzielać żonie żadnych informacji w temacie, jeśli taka jest jego wola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:31 Twój wizerunek już jest przykry. Żegnam, współczując mężowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dupa jest jej i ma prawo dawać ją na prowo i na lewo bez wiedzy męża bo taka jest jej wola co ty na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drugie dziecko pod sercem.... a nie możesz napisać ze jesteś w ciąży? Jak już coś to dziecko masz teraz koło jelit a pod wątroba i żołądkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mojemu ufałam w 100% a on dla mojego dobra ukrywał przede mna problemy w firmie, dowiedziałam sie o nich jak komornicy zaczeli pukac do naszych drzwi, latami mielismy problemy, nasze małżeństwo tego nie przetrwało. A gdyby był ze mna szczery mozna by było działać i uniknac komornikow i długów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Równie dobrze zadzwoniła kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak kochanka facet zrobił żonie dziecko na stowe ma kochankę jak w domu dobre bzykanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oboje[i ja i mąż] mamy odpowiedzialną pracę, ale mamy też zasadę -problemów zawodowych nie poruszamy w domu, chyba, że miałyby nasze życie przewrócić o 180 stopni. I ja, i mąż prowadzimy własną działalność, mamy rozdzielność majątkową, zawsze któreś z nas będzie w stanie utrzymać 2 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×