CZY DZIEWCZYNY SĄ TAK GŁUPIE CZY TYLKO UDAJĄ?

do tej pory nie mam dziewczyny bo moje koleżanki ze studiow są zwyczajnie ograniczone umysłowo, np. pytam się jej co sądzi na temat aktualnej polityki światowej a ona patrzy na mnie z przerażeniem po czym stwierdza że może pójdziemy na piwo do pubu, i teraz pytanie czy można być tak głupim żeby intereswoać sie tylko makijażem, portalami społecznościowymi i ubraniami ? :P

no bo baby są głupie, tak naprawdę niczym się nieinteresują i tylko żerują na facetach :P

jakim kretynem trzeba być aby zabawiac dziewczyny rozmową o politce światowej

Jakim kretynem trzeba być, wg którego ignorantka jest ideałem kobiety?

a o czym miałem z nią gadać? o pogodzie, jedzeniu , modzie a może o seksie :P ? mówię że baby są głupie bo niczym się nie interesuja :P

Moim zdaniem jesteś interesujący i chętnie porozmawiam z Tobą o aktualnej sytuacji politycznej na świecie i w Polsce

Te, które mają większą wiedzę od was są dla was zagrożeniem, sami nie wiecie czego chcecie. Mądry mężczyzna wybierze mądra kobietę, bo wasza kobieta czy chcecie czy nie panowie swiadczy o was, jest częścią waszego wizerunku.

ta polityka światowa to tylko przykład, starałem się z nią rozmawiać o podróżach, o historii, ogólnie o rzeczach z mojej perspektywy interesujacych ( nie rozmawaiłem o samochodach albo sporcie :P) ale wszystkie dziewczyny są takie same , nie można z nimi o niczym porozmawiać

Masz rację, autorze. Kobiety mają bardzo ograniczone horyzonty. Zresztą jako i większość społeczeństwa polskiego. Znaleźć inteligentną świadomą jednostkę, która potrafi zachować kulturę dyskusji, jak i posiada wystarczająco wiedzy, by wziąć w udział w rozmowie, jest wyjątkowo trudno. Także tym większa radość, kiedy w końcu się to uda ;) Powodzenia.

Mówię z chęcią porozmawiam z Tobą na wiele tematow. Właśnie jest odwrotnie bo to z mężczyznami nie można o niczym porozmawiać.

Może dla odmiany podejdz do tych szarych myszy, nieumalowanych, „brzydkich” ... zdziwisz się ... Ale nie podejdziesz, co?

12:02 zapewniam że jest odwrotnie, facet ma zazwyczaj większą wiedzę od kobiety, no chyba że ja spotykałem tylko takie ładne ale puste :P

Ja też chętnie porozmawiam na różne ciekawe tematy

Mam podobnie, nie mówię, że muszę rozmawiać z kobietą o sytuacji politycznej. Ale gdy chcę porozmawiać, to od razu temat schodzi właśnie na piwo w barze, a jestem osobą niepijącą.

Widocznie było tak jak mówisz spotykasz kobiety, które nie interesują się tym co się wokół dzieje. Zapewniam Cię jednak że są i takie które lubią wiele wiedzieć i są otwarte na takie rozmowy :-)

macie naasrane we lbach:O kobiety robią co mają robić, ladnie wygladac, rozmawiac z przyjaciółkami i w ogóle, a takie tematy to do rozmów raczej w męskim gronie poza tym jakbyście faktycznie mieli jakąs wiedze na ten temat to swoje monologi o światowej polityce wygłaszalibyście na aulach uniwersyteckich a nie randkach

gość taka sama dziś Mówię z chęcią porozmawiam z Tobą na wiele tematow. Właśnie jest odwrotnie bo to z mężczyznami nie można o niczym porozmawiać. xx Ja powiem inaczej... z mojego doświadczenie wynika, że mężczyźni, którzy mogliby stanowić dla mnie partnera w dyskusji, dopuszczają się dyskryminacji mnie ze względu na płeć. Traktują mnie 'z góry', pobłażliwie, pozwalają sobie na docinki personalne, zbaczają z tematu na sprawy prywatne. Tak jest nie wyłącznie w świecie realnym, ale i na forach internetowych, dlatego - przykładowo - na politycznych i informatycznych przesiaduję, podając się za mężczyznę. I uważam, że to jest największa porażka mężczyzn - ignoranctwo i brak kultury.

Z facetami nie jest lepiej. Większość żyje plotkami ( tak, tak to o was ), dłubaniem w starym gracie, siłownią i meczykami. Zamiast gdzieś jechać wolicie siedzieć na d***e z piwskiem w łapie.

12:09 KAŻDY obywatel ma obowiązek patriotyczny posiadać elementarną i aktualną wiedzę z zakresu polityki i świata. Także nie usprawiedliwiaj ułomności i patologii.

Większość Januszy lubi nawijać o polityce. Najlepiej przy wódce :D Pewnie Twoja wiedza jest na takim samym poziomie.

dziś sranie w banie, nie mamy demokracji bezpośredniej więc za to odpowiedzialni są politycy swoją drogą rozróżnij wiedzę na ten temat a chęć rozwodzenia sie nad tym zabawianie dziewczyny rozmową o politce - puknijcie sie w łeb:O

12:21 alepróbowałem poruszać wiele kwesti np. chciałem wykupić wycieczkę na mauritius więc chciałem z nią porozmawiać o geografii, historii kolonilanej, a ona na się pyta gdzie leży mauritius :O

dziś gdzie leży mauritus? co to w ogóle za tematy?:O wtf?!:O

12:21 Oh, tak? Zrzucasz sobie odpowiedzialność na polityków? A kto ich wybiera? Kto jest odpowiedzialny za analizę i dobór odpowiedniej opcji politycznej, która zadba o społeczeństwo i państwo? Czy to czasem nie obywatel?... Ale oczywiście, większość podziela Twoje zdanie, dlatego w państwie jest źle ;) Otwarty inteligentny człowiek potrafi wypowiedzieć się na każdy temat. Człowiek powinien być wszechstronny. Jeśli lubisz się ograniczać i pozostawać na poziomie rozwielitki, Twój wybór.

Ze mną ciężko jest porozmawiać o czymkolwiek bo typowo babskie sprawy typu makijaż, portale społecznościowe, ciuchy itd. mnie nie interesują, polityka podnosi mi ciśnienie więc jej unikam, podróże też średnio bo jak mówię że chciałabym zwiedzić Rosję, to się patrzą jak na wariatkę, sport jest przereklamowany, poczucie humoru mam sarkastyczne i biorąc to wszystko razem postanowiłam się nie odzywać. Mam swoje zainteresowania, ale są niepopularne i bez sensu jest poruszać tematy o których nikt nic nie wie.

A lubisz humor absurdalny? Ja co roku zimą przebieram się za gajowego Maruchę i biegnę przez wieś krzycząc "Hu hu ha! Hu hu ha! Nasza zima zła! My się zimy nie boimy za Maruchą dziś gonimy!" Ogólnie patrzą jak na pojepkę ale po trzech latach w tym roku odwiedza mnie sporo osób ze wsi nawet takich co kontaktów poza dzień dobry nie mieliśmy. Pogadać, co u kogo słychać, takie tam ploty ;) Maruchy jeszcze nie było ;) :D Za tydzień planuję :)

http://utn.pl/XMeHh

Taka prawda, baby to tylko o tipsach, ciuchach, a potem o garach, dzieciach i mężusiach. siano w głowie i na głowie.

Jaaasne, bo każdy facet ma jakieś głębsze pojęcie o polityce :D Większość facetów jedynie udaje, że interesuje się polityką i potrafi jedynie wrzucać albo na pis albo na po (zwłaszcza wykłócać się o te dwie partie przy piwie - haha, częsty scenariusz) oraz wierzyć w jakieś zdebilałe teorie spiskowe - geniusz po prostu :D

Owszem, faceci może i częściej interesują się polityką niż kobiety, ale ich wiedza jest bardzo powierzchowna i wybiórcza. Jeżeli chodzi o zakres ich wiedzy to bliżej im właśnie do takiego Janusza przy piwku niż do polityka czy politologa.