W d***e mam rzad polski i sukienkowych ksiuncow.

W d***e mam rzad polski i sukienkowych ksiuncow.

Masz wielką d**e:-P

Yhy :) to bylo w przenosni, heh. Po prostu wyjechalem nie po to aby sie nimi przejmowac itd. Polscy politycy to chyba najgorsi z calej tej tak zwanej elity :) a ksiunce to tacy sami oszusci jak ci wyzejj. Polskosci najzwyczajniej nie utorzsamiam z politykami i ksiuncami poniewaz to zwykli oszusci robiacy przedstawienie taki teatrzyk dla widowni owiec, ktore raz to by ich wszystkichpozabijali a zaraz pozniej by ich bronili :D Tak wygladaja sluchajace ich owce i ich przywodcy ahahahaha :D