Dziecko 7 miesięcy i waga 6kg

Hej dziewczyny mam problem z córką, otóż 9 marca liczy 7 miesięcy i wazy dopiero 6350, jestem załamana bo lekarze wciąż mi mówią że to za mało.... Ja wiem, że za mało, byłyśmy już w Szpitalu, w klinice miała wszystkie badania (usg brzucha,głowy) zdjęcie brzuszka, laryngolog, logopeda, chirurg dziecięcy... wszystkie badania wyszły dobrze... Jedynie problemem jest to że ma obniżone napięcie górnej wargi ust.... Ja już jestem na skraju załamania, bo każda pora karmienia jest dla.mnie horrorem... Zjada mi od 80-120 no dzoennie co 4h i w nocy 2x150ml z tym że teraz.2.karmienie w nocy kończy się góra 100ml... mało tego ona mi pije tylko śpiąc, jak nie śpi to mleka nie tknie.... rozszerzalam jej dietę od 4m-ca i na początku jadła np. 120ml kaszki i obiadek ten mały słoiczek ( ż tym że ja gotuję) a teraz? Łyżkę też wypluwa.... Już nie mam sil ona albo ładnie przybierze a później długo stoi w miejscu albo traci wagę

A przybiera na dlugosc? Moja corka tez zawsze malo wazyla ale rosla, wtedy wszystko jest ok.

Nie napisałaś z jaką wagą się urodziła. Jeśli dziecko jest zdrowe i prawidłowo się rozwija ruchowo i intelektualnie, to widocznie taka jego uroda. Tez jestem mamą takiej kruszynki. Niedługo będzie mieć rok, a waży 8kg. Ale rozwija się jak szalona. Chodzi sama od dwóch miesięcy, dużo potrafi jeśli chodzi o pokazywanie różnych rzeczy, naśladowanie itd.

Rośnie dobrze z tym nic nie mówią

Oj coś ucielo tekst, bo pisałam ile się urodziła.... A więc 2400 waga urodzeniowa... Ja wiem że już podwoila masę bo aż w 4 miesiącu ale martwi mnie to że nie chce jeść...

Moim zdaniem coś może być na rzeczy z tym obniżonym napięciem. A czy dziecko jest jakoś rehabilitowane?moze przejdź się do logopedy ( są masaże buzi etc ). .mój syn też drobny , słabo przybiera od zawsze , ma równo rok i waży 9 kg. Ma stwierdzone obniżone napiecie w górnej części ciała. Apetyt mu się poprawil jak ruszył z kopyta z rozwojem ruchowym ( pomogła rehabilitacja i mu się wzmocnily mięśnie ). Poza tym on nie znosi papek żadnych ( nie lubi jogurtów etc ). Wiadomo że jak się rozszerza dietę to wszystko było blendowane a to dla niego była katorga. Jak urosły mu zęby i usiadł to zaczął jeść jak stary chłop:) wszystko do ręki , w kawałkach . Do tej pory jak je coś gładkiego w strukturze to ma odruch wymiotny. Jak zrobilam w weekend zupę krem z dyni to nawet jej nie tknal. Za kaszkami też nie przepada. Jabłko w całości obgryzie do ogryzka a tarte na tarce np. biszkoptem zwymiotowal. Moze sprobuj też dac jedzenie do ręki ? Skoro piszesz ze łyżkę wypluwa ? Tylko nie wiem czy dla 7 miesieczniaka to nie za wczesnie.

To ja od postu wyżej. Kup szczoteczke elektryczna ( są w rossmanie dla dzieci w rozsądnej cenie ) i masuj buzię. W ogóle był się przeszła najpierw do rehabilitanta a potem do logopedy. A dziecko ma otwarta buzię w ciągu dnia albo jak śpi ?

Dziewczyny mam ćwiczenia.... Ćwiczę z nią.... To jest tak że są 3 dni że zje pięknie i przybierze mi ponad 100g a tydzień czy półtora katorga.... Nie wiem czy to jej widzimisię... Zapomniałam dodać że ona ma mi non stop katar i często łapie przeziębienie... Ale czy katar może być przyczyną niechęci do jedzenia? Bo jak pije mleko to oddycha normalnie nie ma aż tak mega zatkanego chodzimy do neurolopedy...

Dziewczyny mam ćwiczenia.... Ćwiczę z nią.... To jest tak że są 3 dni że zje pięknie i przybierze mi ponad 100g a tydzień czy półtora katorga.... Nie wiem czy to jej widzimisię... Zapomniałam dodać że ona ma mi non stop katar i często łapie przeziębienie... Ale czy katar może być przyczyną niechęci do jedzenia? Bo jak pije mleko to oddycha normalnie nie ma aż tak mega zatkanego chodzimy do neurolopedy...