Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wasz partner sprawdził się jako ojciec waszego dziecka?

Polecane posty

Gość gość

Zastanawiam się, jakim ojcem będzie mój partner. Dlatego nasunelo mi się takie pytanie do was, czy wasi partnerzy sprawdzili się jako ojcowie? Czy wasze oczekiwania były spełnione? A może was zaskoczyli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest lepszym rodzicem niż ja bo ja nie mam cierpliwości do dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ale to jakim jest ojcem zależy od mamusi! Mój mąż jest zawsze podczas każdego badania ginekologicznego cipki i wspierał porody. To takie relacje zbliżają partnerów bo od intymności jest mąż a nie ginekolog! Mamy prawo do obecności osoby bliskiej podczas badania i zabiegów bo zawsze decyduje pacjent nie zboczony ginekolog bo taki tylko wyprasza osobę bliską i tak czasami kończy się badanie. ..Ginekolog zgwałcił młodą pacjentkę? Agnieszka Drzewiecka 17.03.2016

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:12 nie wypowiadaj się więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój misio też jest przy mnie na kazdym badaniu ginekologicznym. Kupiliśmy nawet sprzęt do badań i to on zagląda tam gdzie trzeba bo mnie ginekolog macac nie będzie. To jest kwestia zaufania, moi kochani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Autorki: przeprowadzasz badania statystyczne czy jak? Przeciez wiadomo, ze jeden sie sprawdzil, a drugi nie. Mniej wiecej pol na pol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tak, jak bym tego sobie życzyła. Zawiódł mnie w kilku ważnych sytuacjach i drugiego dziecka z nim mam nadzieję, że nie będę miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troll z ta cipka ma z głowa. Na badanie o***tu i lewatywę tez zabierasz męża? Troll od badania c**ek musi wpisywać się na każdym topiku, idź leczyć głowę do psychiatryka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj sie nie sprawdzil. Mimo rozmow gdy bylam jeszcze w ciazy. Nigdy nie byl leniem, w domu cos tam ugotuje, pranie nastawi, zrobi zakupy (od razu zaznaczam ze ja tez to robie w miare mozliwosci). Chodzi o samo dziecko. Przyjdzie na chwilke, pogada do niej i wraca do swoich spraw. Bo on pracuje.. dodam ze coreczka 3 mce ma problemy kolkowe, w dzien praktycznie nie spi, w nocy zeby te pare godz przespac musi spac mi na brzuchu. Slysze tylko slowa krytyki, ze nauczylam dziecko spac ze soba ... on z nami nie spi, nie wie jak te noce wygladaja. Widze ze nie zna wlasnego dziecka, jej placz zawsze uznaje za marudzenie, ze nie wie czego chce. Nie przewinal, nie przebral ani razu. Efekt taki ze nie umie corki pocieszyc, dac jej bliskosci i bezpieczenstwa mimo ze widze ze ja kocha. W razie potrzeby ,gdy musze wyjsc, ciagle mysle ze ona pewnie placze a on ja bierze na przetrzymanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo. Mnostwo cierpliwości, wyrozumiałości. Ze starszym synkiem ma wyjątkową więź ale spędzają ze sobą mnostwo czasu. Nie wiedziałam, że będzie takim tatą- znalam go oczywiście i mężem też jest super ale na tym polu mocno mnie zaskoczył. Rodzicielstwo bardzo go cieszy i nie miga się od obowiązków z tym związanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej slaby z niego ojciec. Jak planowalismy dziecko to mi opowiadal, jak to on bardzo chce dziecko wychowywac, uczestniczyc w jego zyciu, prowadzic zycie rodzinne. I uj, ksiaze sie jednak pomylil, interesuje go zupelnie co innego. W zwiazku z tym traktowany jest jako bankomat, skoro tak chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak do roku było średnio. A później wielka miłość, zabawy, wycieczki. Mała zakochana w ojcu. Mąż nie lubi małych dzieci i nie wie jak się z nimi bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 100 procentach. Zajmuje się dzieckiem na równi ze mną od samego początku (syn ma 4,5l) mimo.że mąż dużo pracuje, ale od ok 4 rano i u siebie więc ma możliwość podjechać na 0,5h ogarnąć małego i zawieźć go do przedzszkola, o 13 jak syn poprosi to go odbierze itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dzieci były małe to nie. Jednak im starsze, tym jest lepiej. Po prostu niektórzy faceci, małymi dziecmi, nie potrafią się zajmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo,nawet nie myślałam że aż tak jest wspaniałym i pomocnym ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wydaje mi się że to my oceniamy czy jest mąż dobrym ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojciec mojego pierwszego dziecka okazal sie zlym ojcem i zlym partnerem, rozstalam sie z nim i poszedl w tango ( narkotyki, seks, alkohol ). Po trzech latach takiego zycia nie wytrzymal i sie powiesil. Potem poznalam mojego obecnego meza i on jest dla mojej corki lepszym ojcem niz jej biologiczny moglby kiedykolwiek byc. Mam z nim jeszcze dwojke dzieci ( razem mamy trojke ) i jestesmy szczesliwa rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz to juz w ogole do niczego nie nadaje sie:-( zycie go przeroslo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×