Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oszalałem na punkcie małolaty

Polecane posty

Gość gość

Wiem to chore. Przecież ona dopiero startuje w życie, jest taka młoda.. Ma 17 lat, a ja 24! Wpadłem po uszy. Poznałem ją poprzez wspólnych znajomych. Nie dość, że piękna blondyneczka to jeszcze taka mądra, rozgadana, ambitna, mająca swoje hobby, zasady... No ideał. Byłem pewny, że ma ponad 19 lat. Nigdy jej o to nie zapytałem ale po rozmowie z nią, pisaniu, spotkaniach tak wywnioskowałem. Jest naprawdę bardzo dojrzała na swój wiek i choć maluje się bardzo delikatnie to nigdy w życiu nie powiedziałbym, że jest tak młoda. Od początku się w niej zauroczyłem ale poprzez spotkania, kontakt poczułem do niej o wiele więcej. Chciałbym być blisko niej, pociąga mnie na maksa , codziennie za nią tęsknie i nie obywa się bez SMS. No po prostu tak mnie rozp*********a od środka na kawałki, że szok. Żadnej innej się to nie udało. Jej wiek wyszedł na jaw kiedy spytałem jej czy ma prawko. Powiedziała wtedy z uśmiechem, że jak może mieć skoro ma 17 lat i w styczniu 2019 będzie zaczynała robić. Zamurowało mnie. Różnica wieku aż tak mocno mi nie przeszkadza ale martwię się o to, że nam nie wyjdzie, że to nas poróżni i któreś z nas będzie cierpiało. Czy ma ktoś doświadczenie w takiej sprawie? Warto spróbować czy lepiej nie? Pomózcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Probuj, jak mialam 17 lat to mialam chlopaka w Twoim wieku i bylo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego się rozeszliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Czlowieku, wyluzuj. Ty juz chyba o wspolnym zyciu z nia rozmyslasz. Przeciez jej jeszcze tak naprawde w ogole nie znasz. To o czym piszesz to chemia i wyobraznia. Na reszte trzeba wiecej czasu. Zakladam, ze ona jest chetna na kontakt z toba. Wiec na razie sie poznajcie. I pamietaj, to jest jeszcze dziecko. Nie wolno ci jej skrzywdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe myślałam że to jakiś 40latek ugania się za 18 a tu dzieciak zakochany w dziecku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz za sercem, co ci po starszej jak nie bedziesz nic czul. Taka roznica to jest nic, znam pary z wieksza roznica wieku, przepascia kulturowa, brakiem akceptacji rodziny itd i jakos daja rade... Ona zaraz bedzie miala 20, zacznie pracowac,jak jest dojrzalsza umyslowo to nie bedzie zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie tam dziecko. 17 lat to najwyższy czas żeby popuściła szpary. Bierz jąs!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:04, rozeszlismy sie bo on mnie wystraszyl tym, ze chcial slubu i dzieci, a ja czulam sie za mloda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewardh
nie jest to jakas straszna roznica wieku :) moj maz jest starszy ode mnie 9 lat. Jak go poznalam mialam 22 lata a on 31. jestesmy malzenstwem od prawie 11 lat. Poznajcie sie lepiej i sami zobaczycie czy wspolna przyszlosc jest mozliwa. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już bez przesady z tą różnicą wieku. Ja akurat mam męża starszego o 3 lata, ale gdyby był starszy 10 lat to też by mi nie przeszkadzało. Na tym etapie to sie zorientuj czy też jej sie podobasz i najważniejsze żebyś nie zalazł za skórę jej rodzicom. Nie odciągaj jej od nauki. Większych przeciwwskazań do tego zwiazku nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat jeśli chodzi o naukę to ona sama wie, że musi zakuwać bo wybiera się na bardzo ambitne studia. Jej rodziców znam, lubią mnie. Może macie rację.. Poprostu nie chce jej wyrządzić żadnej krzywdy, a to że jej się podobam to wiem bo nie raz mi o tym wspominała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhhhmm
Moj chlopak ma 25 lat a ja 18 wiec podobnie jak u ciebie.Jestesmy juz rok ze soba,on tez jak mnie poznal to sie mna zauroczyl i myslal ze jestem starsza.Powiem ci ze dobrze nam sie uklada ale roznica wieku wychodzi przy pewnych momentach, np. Jego siostra mnie nie akceptuje,jego znajomi tez sa starsi odemnie wiec czasem mi dziwnie pomimo tego ze oni to akceptuja.No i pomimo tego ze bardzo mi na nim zalezy to z czasem pojawia sie mysli czy on ze mna nie jest tylko dlatego ze jestem ladna,czy on mnie wogule bierze na powarznie,czy nie chce sie tylko mna pobawic nie wiem czy to dlatego ze jest on moim pierwszym chlopakiem i sie nie znam.Poza tym on pracuje ja sie ucze,i troche tak nie mamy duzo czasu dla siebie bo ja musze sie nieraz tez w weekendy uczyc(tez mam wymagajaca szkole) a on do tego mieszka w innym miescie.Co z tego wyjdzie to czas pokaze ale ja nienawidze jak on na mnie malolata mowi,przez to mam te wrazenie ze jednak on nie traktuje tego powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
18,46 Chyba w tej twojej wymagajacej szkole ortografia jest juz tylko sugestia (sic!) :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor- dzieciak zakochany w dziecku i robi z tego wielkie halo i "rozkminy" na Kafe hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona moich znajomych zna, dobrze się wśród nich czuje, ma oczym rozmawiać i wgl. Jutro jesteśmy umówieni i chyba wejdę w to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×