Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nieodpowiedzialny

Wytłumaczcie mi proszę dlaczego ludzie wysyłają zdjęcia jedzenia.

Polecane posty

Gość gość
Jeśli robią to prywatnie to ich sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedługo im się to znudzi i przełoży na łóżko: to są cycki mojej dziewczyny hastagcyckidziewczyny, albo: niezła jestem, tak stoi mojemu chłopakowi po nocy ze mną hasztagpenischłopakastoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wysyłam bo chce pokazać co na chwilę obecną wpieprzam. A dlaczego ludzie wysyłają zdjęcia japy? Taki sam powód. Chcesz coś komuś pokazać na odległość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo poza żarciem nie widzą koło siebie nic czystszego godnego pokazania ,powinni też przesyłać rzygowiny żeby można było ocenić jak im się powodzi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co za róznica, czego zdjecia? pewnie im smakowało albo sie udalo, jesli sami robili. Mam znajoma weganke, ktora zamieszcza zdjecia weganskich potraw w roznych restauracjach, w sumie przydatne dla wegan. A niektorzy, z daleka, czasem z drugiego konca swiata wysylaja zdjecia swojego stolu swatecznego, dzieki temu moge sie czuc, jakbym u nich byla. Lubie zdjecia swoich znajomych, bo sa fajni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś za hipokryzja. Typowe. Cóż. Z dwojga złego wolę wiedzieć co dana osoba wydali w muszli klozetowej po ówczesnym stawieniu aniżeli oglądać nagiego fjuta obcego chłopa. A tym bardziej już takiego którego nie tylko oglądam ale i robię inne rzeczy na żywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Ok,rozumiem. Tylko zdjęcia czegoś konkretnego, weźmy przykład czegos ciekawego co zauważysz czy ciebie na tle fajnego miejsca czy tego co sobie sprawiłeś. Ale żarcia? Każdy chyba wie jak wygląda hamburger, pierogi, sałatka czy lody i czy to aż takie ciekawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przywołany stół świąteczny to zdjęcie bardziej sytuacji. Dla wegan tez bo pokazujesz im co można zjeść w danej restauracji. Ale to tez no bo ich potrawy wyglądają jak nasze, ludzkie! (musiałem zażartować, przepraszam) nie rozumiem mody na to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem że w twoim związku jakimkolwiek nieważne rozmawia się jedynie na tematy pompatyczne i nie obchodzi cię nic co ma związek z prozą życia. Można i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego od razu personalne docinki... Nie hejtuje was a pytam. Ja nie uznaję żarcia za coś ważnego (ogólnie żywię się śmieciowo) żeby to pokazywać. Proszę tylko o grzeczne wyjaśnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tego nie rozumiem pewnie są głupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieodpowiedzia1ny
jem kupkee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo wydaje im się, że innych interesuje co oni tam jedzą i chcą za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę. Wydaje im się, że są tacy ważni i wszyscy muszą widzieć co oni dziś jedli, co robili itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marzę żeby wszystkie portale zniknęły na zawsze. Łącznie z fejsbukiem. Zalalaby świat fala depresji. Tsunami wręcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dawniej obciachowo dodawałam zdjęcia z podróży albo w seksi sukience, żenada, chciałam się pochwalić jaka to niby szczęśliwa jestem i zadowolona z życia i jak bardzo nie mam kompleksów, co nie było do konca prawdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
01:52 a wiesz dlaczego fala depresji, bo wtedy nie byłoby lajków, zainteresowania, komplementów - tym sobie ludzie podbijają samopoczucie. Pisaniem na forum też. Nie mamy z kim porozmawiać w życiu, to piszemy tutaj z nadzieją że ktoś nas wysłucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisanie na forum jest anonimowe. Nikt cię nie lajkuje i nie podbija ci samooceny. Nie dodajesz zdjec z kibla dla fejmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale pisanie na forum daje chwilową satysfakcję, że jak porównamy swoją super mądrość do czyjejś głupoty, to że tacy lepsi się możemy poczuć przez chwilę. A może być tez tak, że zalożenie tego tematu podyktowała zazdrość, bo ktoś na fejsie ma dużo zainteresowania, a my nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na tym forum i w ogóle na innych człowiek średnio inteligentny czuje się jak geniusz fakt :D są pewne tacy którzy zazdroszczą zainteresowania na fejsie ale ja do nich nie należę na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Momorororo
Już tłumaczę. Może nie wszyscy tak to odczuwają, ale dla niektórych jedzenie nie jest istotną częścią życia. Istnieje spory odłam "smakoszy", dla których widok jedzenia (szczególnie smacznie wyglądającego, pięknie podanego, czasem drogiego) jest widokiem niezwykle pięknym. Jego ujęcie zbliżone jest w ich myśleniu to ujęcia kawałka sztuki (wygląd jedzenia, eleganckie/artystyczne jego przedstawienie, ujęcia z góry, w doskonałym świetle; coś jak kuszenie produktem w reklamie). Personalnie - sama czasem wrzucam na Instagram foty swojego jedzenia. Lubię też przeglądać wybrane tagi przed snem, szczególnie zdjęcia kawy z ciastkiem. Dlaczego? Dla odczucia satysfakcji estetycznej z jak najlepszego przedstawienia produktu, dla przyjemności jaką czyni "narobienie sobie smaka" (trzeba lubić jedzenie), dla poszerzania swojej wiedzy o gamie możliwości produktów żywieniowych, które można spróbować, dla wiedzy, gdzie podają coś dobrego, dla kreowania żywieniowej listy marzeń, może czasem wprowadzania czegoś dobrego do swojej diety, gdy obserwuje się zdrowe wzorce, oglądania sposobu żywienia się w innych kulturach i na całym świecie, bo dla niektórych patrzenie na "piękne" żarcie jest odczuciem podobnym do tego, gdy kupi się coś sobie w sklepie, a później podziwia się to w domu, gładzi się materiał, upaja się widokiem i idealnością tego czegoś, podobne do pornografii, haha... A jedzenie? Jest ulotne. Zjesz je, i już go nie ma. Nie zrobisz foty dla siebie, bo i tak nie będziesz jej później oglądać. Za to możesz wrzucić je na portal społecznościowy, zapewnić jego pięknu nieśmiertelność i jeszcze otrzymać parę lajków, wzmacniających pozycję profilu, od ludzi, których estetyka żarcia jara w równym stopniu, jak Ciebie. Myślę że - wbrew pozorom - niewielka ilość osób wrzuca foty dla szpanu, bardziej dla dzielenia się tym przyjemnym widokiem, który nie do wszystkich przemawia, bo np. prezentują tradycjonalistyczne podejście - typu: zdjęcia to osoby i widoki. A obecnie... robi się zdjęcia wszystkiego. Jedna osoba może zrobić zdjęcie nowej deski, nowych butów, a druga fotę dania własnie zamówionego w restauracji. Tyle samo to mówi o tych ludziach. Jedna lubi się dobrze ubrać, inna smacznie zjeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faktycznie to forum nie należy do najbardziej mądrych, tylko teraz pytanie : co my tutaj robimy, skoro uważamy je za dno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem gdy robi to Gessler albo Gordon ramsay ale Anna Kowalska? Możliwe że to ja jestem jakaś niedoj****a i się czepiam. Nie wykluczam. Ale wypowiedzieć i mieć zdanie na ten temat mogę tak czy siak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co ty ale wiem co ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×