Problem

Byłam z chłopakiem w związku. Zerwał i od razu zaczęłam o niego zabiegać. Taka przepychanka trwa od 4 miesięcy mimo tego iż pocalowalismy sie ostatnio to on uznał to za błąd ale jak powiedziałam ze zrywamy kontakt to on ze chce dać temu jeszcze trochę czasu. Zabiegam o niego i zawsze pierwsza wyciągam rękę. Dodam ze spotkaliśmy sie niedawno i niby to miało być takie zerwanie naprawdę to on wtedy tego samego dnia jeszcze zadzwonił ze nie chce tracić kontaktu. Staram sie i Zabiegam a on jest ciągle niezdecydowany. Próbować dalej czy dać mu czas i jak sie sam odezwie to znaczy ze mu zalezy a jak nie to znaczy ze nie?

Ja mam to samo z tym ze zabiegam od roku. I nada jest źle a od wczoraj od już się nie odzywa. Życzył mi powodzenia i napisał ze wiedział ze czeka na darmo. Ale ja od roku byłam często smutna i płakałam bo on się rzadko chciał spotykać. Ty nie naciskasz na spotkania? Jak często się widuje cie

Naciskam i widujemy się kilka razy w tygodniu ( pracujemy razem) . on jest ciągle niezdecydowany z jednej strony chciałabym go olać i go przetestować ale z drugiej strony przez to skończył się nasz związek ze go olewalam

To jak ja prosiłam a potem gdy mówił ze nie spotkamy się to płakałam bardzo i on mi powiedział ze nie jestem normalna

Daj swojemu czas myślę. Skoro się spotykacie to znaczy ze cie chce