Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boję się że to wszystko skończy się.

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny niby wszystko układa się. Mam najcudowniejszego narzeczonego,ślub za tydzień, co prawda przeniesiony. Dwa lata temu zarezerwowaliśmy ślub w lipcu, ale że względu na ciążę przenieśliśmy. Nie chcieliśmy ślubu w bardzo zaawansowanej ciąży. Jestem w 16 tygodniu ciąży, moj narzeczony wreszcie wydoroślał, nawet nie chciał wieczoru kawalerskiego, kochamy się, ale mam takie dziwne przeczucie, że jest za idealnie, że tak nie może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jeszcze kościelny będziesz brała i w welonie szła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zyj w konkubinacie jak dotychczas. Po co Ci slub? Co to zmieni? Za ta kase wolalabym cos sobie kupic, gdzies wyjecha a nie urzadzac bibe dla ludzi ktorzy pozniej i tak was obgadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Abstrahując od tego, ze się skończy- 2 lata temu ślub przełożony ze względu na ciążę, a teraz go bierzesz też będąc w ciąży, gdzie tu logika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. 2 lata temu ustaliliśmy datę ślubu, nie byłam w ciąży, teraz jestem. Ślub przełożyliśmy bo nie chciała brać ślubu przed samym porodem. Było by po prostu ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się a nie jojczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko ma swój kres ale po co się tym orac zawczasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak napisalas ten post ze tano czytajac to tez zrozumialam ze 2 lata temu bylas w ciazy i orzeniesliscie slub a teraz bierzesz go tez bedac w ciazy. Juz rozumiem przeniesliscie w tym roku ale na inny miesiac niz lipiec. A co my wiemy o Twoim zyciu zeby Ci doradzic. Po co Ci w ogole ten slub ??? Zadaj sobie to pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego się konkretnie obawiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt źle napisałam. Po co nam ten ślub? Bo kochamy się, planowaliśmy go kiedy jeszcze nie byłam w ciąży. W naszym życiu nigdy nie było idealnie. Zawsze mieliśmy mniejsze czy większe zawirowania. A od jakiegoś czasu jest po prostu spokojnie, mój narzeczony stał się odpowiedzialny, idealny. Mam takie przeczucie, że w naszym życiu jest za idealnie, za dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama pomysl po co sie tak zadreczac. Jest za dobrze wg Cb to sie zadreczasz. Byloby zle tez bys sie zadreczala. Moze po prostu jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy tak nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest za dobrze. Masz dobre przeczucia. Tez się cieszyłam bajkowym życiem, dopóki nie dowiedziałam się ze mnie zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no a co , welon będzie i ślub kościelny jaka to ona czysta i nieruszana i do tego tatuś będzie ją oddawał przyszłemu mężowi przed ołtarzem, koleżanka tak brała ślub mając już 8 miesięczne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też przez 2 m-ce żyłam,jak w baśniowym śnie. Potem się okazało, że codziennie wydzwaniała do niego była, a on do niej. Jestem z nim co prawda nadal (już 8 m-cy), ale zaufanie szlag trafił. No i tę cudowną radość też-bezpowrotnie. I on o tym dobrze wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - no i napewno zrobisz sobie zn im kilkoro dzieci, a później będzie płakała jaka to ty biedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będzie welonu, ślub będzie skromny, tatuś nie będzie mnie oddawał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluje autorko szczescia i nie rozmyslaj ze cos jest nie tak. Los obdarowal Cie czyms fajnym i korzystaj z tego! Ciesz sie swoim szczesciem i nie szukaj dziury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ma fajnego ? Faceta który jej nie szanuje bo sama napisała że klocili się do tego nieslubne dziecko . Gdzie to szczęście ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zyje w konkubinacie mam dziecko i co z tego ze nieslubne? tzn ze gorsze? ma to wypisane na czole ? :) zascianek Autorko jesli chcesz tego slubu to go wezcie, skoro jest dobrze nie doszukuj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce tego ślubu. Chcemy. Od kiedy narzeczony wie o ciąży zmenil się. Stał się odpowiedzialny, dba o mnie jak jeszcze nigdy, do tego zwariował na punkcie naszego synka. Nigdy nie widziałam go takiego. Nawet nie pamiętam kiedy była jakaś sprzeczka między nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak za tydz ślub i wesele? W poście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×