Za tydzień pierwsza niedziela

Od kilku lat nie robie zakupow w niedziele. Nie wiem o co to wielkie halo. Trzeba sie lepiej zorganizowac w tygodniu a niedziela jest dla rodziny. Po jakiego grzyba pchac sie w niedziele do supermarketow. Nie lepiej sobie gdzies wyjechac, odetchnac i nabrac sil i energii na kolejny tydzien?

Bo to taka nowa tradycja "szoping" :D łażenie bez celu po galerii plus rodzinny obiad w śmieciowej jadłodajni. Niektórzy z nich uważaja to za objaw życiowego sukcesu :DTeraz lament że to się skończy .

11:02 co za kretynki tutaj siedzą. Pisze człowiek o sytuacji wielu kobiet, a ta odnosi to personalnie do piszącego. Co ty dzieci nie masz, że nie wiesz jak to jest? Praktycznie nigdy nie ma tato, tato zrób mi kanapkę, tylko jest mamo, mamo. Jak dziecko masz chore, to kogo to dziecko woła? Twojego mężusia, czy raczej ciebie? I już ci wierzę, że masz takiego męża, co się w weekend, aż rwie do opieki nad dziećmi, kiedy ty masz wolne. Zajmie się, bo musi, ale czy chce...

już debile kafeteryjne zakładają durne tematy jak nie zdechnąć z nudów w wolną niedziele k****a jak mi was nie żal jedź pod galerię i drzyj ryja może jakiś cieć da ci wózkiem pojeździć to się dowartościujesz

gość dziś Współczuję ci podwójnie.

dokładnie będziecie szczuplejsze i zdrowsze jak , za czasów komuny Ja jak chodziłam do podstawówki to grube dziecko było jedno , dwoje i miało ciężkie , życie A dziś grubasy , tłuściochy tylko po sklepach buły i napoje i olaboga zabraknie na jeden dzień :-o

gość dziś Jak masz męża debila co nie potrafi sie zając dziećmi to idź pracuj w gastronomi . Możesz pracować każda sobotę i niedziele a wtedy 2 dni w tyg będziesz miała wolne .