Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do wiecznych "staraczek":

Polecane posty

Gość gość

Plenna kobieta nie ma problemu z zajściem w pierwszą, drugą i kolejną ciążę. Jak ktoś nie może naturalnie zaskoczyć, to nie ma co oszukiwać natury - ona wie co robi. Kiedyś nie było leków wspomagających i postrzymujacych ciąże. Selekcja naturalna. I co ci z tego, babo, że na siłę donosisz z pomocą chemii, jak dziecko będzie słabe. Nie szkoda wam czasu, nerwów i pieniędzy na walkę z porządkiem rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście bezplodne i nie ma co rozpaczać i poprawiać natury na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakieś obserwacje cykli, garście tabletek - kto to widział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
święta prawda przez postęp medycyny, a zwłaszcza neonatologii kręcimy sobie sznur na własną szyję jako ludzkość. Kolejne pokolenia są coraz słabsze, coraz więcej alergii, nietolerancji, chorób cywilizacyjnych itp. Niestety ograniczamy działanie selekcji naturalnej, a to się niczym dobrym nie skończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To na raka też się nie lecz, idiotko, ani na żadne inne choroby :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jesteś głupia czy tylko udajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mechanizm selekcji naturalnej został zachwiany już wieki temu i poprzez medycynę i poprzez cywilizację, więc nie ośmieszaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie powodzenia w życiu na świecie z patusami, które rodzą do 20 roku życia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co z tego, że będzie słabe skoro będzie miał zapewnione dziś skuteczne leczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy w du/pie ma jakiś "porządek rzeczy". Każdy patrzy na własne szczęście na tym świecie. Tak było, jest i będzie. Naturalny egoizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale państwo nie powinno temu naturalnemu egoizmowi sprzyjać. Chcesz za wszelką cenę dziecko - faszeruj się prochami za własne pieniądze i żadnych bet hcg po taniości dla wariatek co co miesiąc na nie latają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
One nie rozumieją, ze to egoizm starać sie o dziecko za wszelka cenę. Dla nich egoizm to brak checi posiadania dziecka. Czytałam tutaj wypowiedz takiej jednej, roniła Ileś razy, ale ona w naturalna selekcje nie wierzy. W koncu udało jej sie wszelkimi sztucznymi sposobami donosić. Urodziła dziecko słabe, pierwszy rok ciagle w szpitalach, ale, jak to napisała "warto było". Uj tam, ze to dziecko zawsze pewnie bedzie słabe i chorowite, najważniejsze, ze jej pragnienie sie spełniło:O Taka nawiedzona nie rozumie, ze jej organizm jest zbyt wątły, zeby donosić ciąże i po prostu biologicznie sie nie nadaje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
One zaraz znów tu wejdą i stwierdzą, że łatwo nam tak pisać, bo same mamy dzieci. Na dobra, zaszlam w ciążę naturalnie, mam przepraszać, że jestem plodna, zdrowa, silna? Wiem za to, że będąc na ich miejscu, na pewno nie ciągałabym siebie i męża po szpitalach i aptekach co miesiąc, że nie kazałabym mu uprawiać ze mną seksu z kalendarzem i testem owulacyjnym w ręku. To chore. Można raz się zbadać - ok. Ale zawracać dupę lekarzom co tydzień i monitorować cykle? A co to da? Kochaj się z partnerem codziennie i nie trzeba monitoringu. Jak nie zaskoczy, to trudno. Leczyć można torbiele i udroznic jajowody, ale jeżeli organizm mimo to mówi NIE, to znaczy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Racja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od czytania tych tematów staraczek to mozna zajoba dostać:O W jednym z nim, jedna ze starających napisała, ze nie wyszło po kolejnej inseminacji (chyba straciła) i sie poddaje, to inna ja chciała "pocieszyć", ze ma sie wziąć w garść i dalej próbować, bo juz ma prawie 4 z przodu:D:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inseminacja- OMG. Wychowałam się na wsi i tam tak się mówiło na sztuczne zapładnianie zwierząt: głównie macior i jałówek :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plenna kobieta nie ma problemu z zajściem w pierwszą, drugą i kolejną ciążę. Jak ktoś nie może naturalnie zaskoczyć, to nie ma co oszukiwać natury - ona wie co robi. Kiedyś nie było leków wspomagających i postrzymujacych ciąże. Selekcja naturalna. I co ci z tego, babo, że na siłę donosisz z pomocą chemii, jak dziecko będzie słabe. Nie szkoda wam czasu, nerwów i pieniędzy na walkę z porządkiem rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuzynka tak miała. 34 lata i dziecka nie ma. 35 i dziecka nadal nie ma. Potem 36, 37 - dziecka jak nie było tak nie ma. W rodzinie zaczeli gadać, Kaśka bezpłodna, ale sobie nasz Marcinek wziął jałową kobietę. Sąsiadki (bo to była wieś), też nie szczędziły uszczypliwości. W czasie jednej z imprez rodzinnych teściowa Kaśki puściła farbę, język jej się rozwiązał, że z Kaśką to akurat jest w porządku, za to jej synek Marcinek jest bezpłodny. Dziękuję za uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Chcesz za wszelką cenę dziecko - faszeruj się prochami za własne pieniądze i żadnych bet hcg po taniości dla wariatek co co miesiąc na nie latają. " x Wszystko powinno być sprywatyzowane jeżeli już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W większości to faceci mają słabe plemniki. A niepłodność kobiet to najczęściej nie żaden "słaby" organizm tylko jakieś problemy hormonalne typu pcos itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówię o tych głównie co zachodzą w ciążę ale nie są w stanie jej utrzymać. I tylko sztuczne techniki wchodzą w grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czym jest sztuczne utrzymywanie ciąży? Przyjmowaniem progesteronu i nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hormony mają pochodzić z wewnątrz organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w ciąży, mieszkam w anglii i nikt mi nawet nie badał poziomu hormonów a to już 13 tydzień. Która ma się ocielić ta się ocieli i bez lekarza co 5 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Hormony mają pochodzić z wewnątrz organizmu. " x bo co? bo ty tak mówisz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spier**laj cielna krowo rozpłodowa dla 500+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś nie było leków wspomagających i postrzymujacych ciąże kiedyś nie było wielu rzeczy, również w medycynie, rozumiem, ze ja k ty, twoje dziecko, lub inny krewny zachorujecie to nie będziecie korzystać ze sztucznego podtrzymywania zycia, tylko zdechniecie skoro tak mialo byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:02 Jest różnica pomiędzy sprowadzaniem na świat zdegenerowanego słabowitego pokolenia, a leczeniem jednostek zrodzonych naturalnie, którzy mają rodziny i bliskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×