Dziwne rzeczy, byłam całe zycie brzydka, od 28 r.ż stałam sie ładna

i jak kiedyś trzymałam sie z daleka od facetów bo mnie wyśmiewali tak teraz się trzymam z daleka, bo jestem dla nich mięsem i nie obchodzi ich mój intelekt i wnętrze, ostatni mi mówił "nie musisz nic robić tylko ładnie wyglądać" i nie zmieniłam sie w cytatą blondynkę w mini w wyzywajacych strojach, niczego sobie nie wypełniałam stałam się bardziej kobietą w stylu Więdłochy https://www.zeberka.pl/img_new/galerie/2015/2093/80e92576.jpg ja nie wiem, mężczyźni przynoszą mi tylko ból nie jestem też tępa, wręcz przeciwnie jak z nimi postępować? boję się ich

Gratuluję, teraz będziesz spławiać po kolei wszystkich dupków z gimnazjum. Cudowne uczucie...:)

A jeszcze cudowniejsze jest to, że kobieta jak wino.... Im starsza, tym lepsza. Tak trzymać

Nie jestem mściwa;). Załamujące, nie wiem co gorsze być wyśmiewaną czy być mięsem. Jednak bycie wysmiewaną było bardziej bolesne, ale bycie mięsem pozbawia wszelkich złudzeń co do istnienia miłości.

Jakoś nie chce mi się w to wierzyć, kobieta ma najwięcej uroku między 16 a 23 lata a Ty piszesz, że od 28 stałaś się ładna. Kobieta jest jak czereśnia, najlepiej smakuje zaraz jak dojrzeje.

Podobno jest najsilniejsza. Zobaczymy

Tez byłam brzydka a teraz sama bym siebie zerznela.cala noc

Właśnie z wiekiem jestem ładniejsza. Nalezy wyrzucić z głowy wszelkie ogólniki typu: "każda kobieta to, każda kobieta tamto" Trzeba mysleć samodzielnie.

A na starość będziesz startować w mis świata.

Nie. Na starość będę pić z mężem kompocik

Tak :) A teraz proszę kogoś mądrego o wypowiedź :)

Do ilu lat można?80?

Rozumiem Cie autorko, bo tez zauważyłam że pięknieje z wiekiem. Co prawda powodzenie miałam zawsze ale im jestem starsza tym lepiej wyglądam. Może dlatego, ze po prostu teraz wiecej wiem;)

Wierzę w miłość. Napisałam tutaj specjalny wątek, bo jeszcze nie miałam chłopaka ale czekam na tego jedynego i miałam takie marzenie, żeby kiedyś mu to pokazać, żeby przeczytał po latach. Bardzo się cieszę, że kiedy idę w swój świat wracam do tego tematu i czuję miłość której jeszcze nie mam. Fajne sprawa ale tylko dla romantyczek.