Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wiem co się ze mną dzieje

Polecane posty

Gość gość

Cześć od 3 lat prawie sie nie uśmiecham, mam wszystkiego dość moje zastanawiam się czy moje życie ma jakikolwiek sens. Nie mam prawie żadnych znajomych przed wszystkimi udaje że jest ok a tak naprawdę nic nie jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praktycznie nie ojca nie znam z matką i rodzeństwem prawie nie utrzymujemy kontaktu. Nie mam nikogo i już mi na niczym nie zależy dosłownie na niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja myślę,że tu WSZYSCY mają bardzo podobny problem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z powyższym - ostatnio cale pokolenie ma depresje i czuje pustkę - nie mają tutaj znaczenia fotki na FB, liczba lajków, znajomych - wszyscy czują marazm, ale stwarzają kolorową fikcję - takie mamy czasy. Zwróć uwagę, ze większość osób nie jest szczęśliwa , i wszystko co przeżywa musi mieć w jakiś sposób rozreklamowane - czyli egzotyczne wakacje nie będą udane, jeśli znajomi nie zobaczą fotek, każda impreza musi być gdzieś skomentowana, bo inaczej tak jakby je nie było, próbujemy komentować wszystko, aby mieć choćby fikcję więzi z innymi, nawet akcje dobroczynne szukają poklasku w formie lajków, bo inaczej motywacja do pomagania nie jest zbyt silna. Zatem wbrew pozorom, nie jesteś sama, to po prostu obecnie choroba cywilizacyjne - samotni w tłumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
02.18. Popieram Cie.Ja myślę,że ta pustka w ludziach wynika z osobowości danej osoby,z jej charakteru.Mamy też sporo bezdomnych a szczęśliwych chociaż NIC NIE MAJĄ.A inni mają kase,wczasy,fałszywych przyjaciół którzy z nimi rywalizują a nie są szczęśliwi bo tak już mają od dziecka - genetyka i wychowanie w domu.Grunt to mieć PASJE bo one naprawde poprawiają samopoczucie i samoocenę.:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusza może zabłądzić
Autorko, jesteś normalna tylko żyjemy w nienormalnym świecie i w nienormalnych czasach, a ty trzymaj się swoich zasad nawet jak wszystko naokoło się sypie. Ciesz się z drobiazgów tak jak ja, choćby ze śpiewu ptaków z rana i promyków słońca :) Będzie dobrze gdy zwolnisz i zauważysz szczegóły. chcesz pogadać to zostaw gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś na zachodzie tak żyje 90%+, to klątwa kapitalizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba masz odpowiedz. Zadalas/ es konkretne pytanie ale nikt nie odpowiada tylko od razu "ja tez tak mam". Poradze Ci cos na przykladzie. Kiedys mego syna zdradzila dziewczyna. rozstali sie ale on wciaz bardzoja kochal. Akurat na topie byla piosenka " jak zapomniec". oczywiscie bardzo pasowala do jego sytuacji wiec na okraglo jej sluchal i jego gorycz sie poglebiala. bylo coraz gorzej. Ktoregos razu ja usiadlem przy kompie i ja bylem dj'em. oczywiscie zaczalem od "jak zapomniec' ale po kilkunastu sekundach wlaczylem inna, mniej smutna, pozniej jeszcze inna, pozniej, by sie nie zorientowal, "jak zapomniec' itd. po kilku godzinach i zgrzewkach piwa byla "balkanica' i tej podobne. moze wiec przestan sie dolowac, usmiechnij sie, posluchaj wesolej muzyki, spotkaj sie z usmiechnietymi ludzmi. Ty ukladasz swoje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brak znajomych to plus. A ta cale zycie od innych uzaleznia buehahahehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
02.37. Znam Polaków którzy mieszkają w Niemczech 20 lat i są naprawde szczęśliwi.Dobrze zarabiają,mają własne mieszkania,stać ich na częste wczasy,lepszy ubiór i jedzenie itd.Widzę po nich że tryskają szczęściem.ALEEE np. NIE WSZYSCY rodowici Niemcy czują sie szczęśliwi.Mnie sie wydaje,że to poczucie szczęścia naprawde zależy od osobowości danego człowieka.Jednych złamie psychicznie kłótnia z szefem lub matką a drugich nic nie złamie,bo mają tak silną i zawziętą osobowość.:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×