kościół nigdy nie pozowli na tabletki aborcyjne bo musi was kontrolować

wasze macice to narzady do sterowania wami, niestety

Skończ gadać głupoty , dziecko to nie jest ciało baby morderczyni

Gość 11:40. masz troszkę racji, płód to nie ciało kobiety, ale skądinąd przez pewien czas integralna część jej organizmu. pomijając ten aspekt, uważam iż tabletka wczesnoporonna, lub srodki antykoncepcyjne są indywidualną sprawą każdej kobiety. to właśnie ta kobieta ma prawo decydować swoim życiu teraźnejszym, przyszłym. ja nie mówię że popieram aborcję lub że jestem jej przeciwny. każda kobieta decydująca się na zabieg mechaniczny czy tez farmakologiczny sama przed soba odpowiada, ma własne sumienie własne bodzce które ja pchaja do tego czynu. nic kościołowi do tego, nic PISOWI do tego, ani zadnej innej osobie. indywidualna decyzja, indywidualna odpowiedzialnosc przed samym soba. koniec kropka. a co do koscioła to zadajcie sobie pytanie ile istnien ludzkich pochłonął kosciów, nie wyznanie ale sam kosciół by wspiąć się na piedestały i miec władzę. chocby IIwojna swiatowa, dlaczego watykan miał spokuj? kolaborował z nazistami pomagał im po wojnie spierniczac z niemiec dawał zaplecze.... no cuz

Zbierajcie podpisy za legalizacją sterylizacji rozwiązłych kobiet to się chętnie podpiszę, to lepsze od zabijania dzieci :-D