Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lena_milena

Staranie się o dziecko Gameta

Polecane posty

Gość Lena_milena

Witam, Chcialabym się podzielić moim załamanien psychicznym z powodu trudności zajscia w upragniona ciąże. Staramy się już ponad rok mój mąż wyjeżdza niestety do pracy za granice ale stara się zawsze wrocic w te dni a jednak nic I nic :( Zaczelismy szukać ratunku w gamecie. Lekarz zlecił mi dużo badań I wszystko jest OK tylko minimajna niedoczynność tarczyce. On Sam mowi ze nie widzi nic nie pokojącego. Moj mąż za 2 tygodnie idzie na badanie nasienia :( martwi mnie to bardzo bo jak wyjdzie coś nie tak bardzo Bardzo sie załamie nie wiem Co robic tylko płakać się chce. Pomóżcie mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My się staramy ponad 2.5 roku. Tyle ze o drugie. Ale trzeba mieć nadzieję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymyślono "chorobę" zwaną niepłodnością. Taką parę się leczy. Uznaje się ich za chorych i zaczyna się procedurę leczenia. Bo oni chcą mieć dziecko. Zdrowy samiec mógłby mieć dzieci z inna partnerką, a zostaje poddany zabiegom leczniczym. To jakaś paranoja. Tym bardziej zdrowa samica mogłaby mieć dzieci z innym partnerem, ale ona chce z tym a nie innym mieć tego potomka i poddaje się leczeniu. Czy da się pogodzić wodę z ogniem? Klient nasz pan. Jak zapłaci zrobimy zapłodnienie IN VITRO. Czy cała ta sytuacja nie jest chora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saraska43
My też się staraliśmy bardzo długo – tez byliśmy w gamecie, zmieniliśmy potem klinikę bo mieliśmy krótką przerwę w leczeniu. I udało się, poszliśmy gdzie indziej po prostu – nie mówię, że tam nam coś nie pasowało. Zwyczajnie chcieliśmy sprawdzić inne podejście. Finalnie zaszłam w ciążę w Invimedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi Gameta nie pomogla, ale naprotechnologia.coz...najpierw z tego sie smialam a nastepnie zalowalam ze tak pozno zaczelam z naprotechnologia.powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam to samo z naprotechnologią. do pomocy miałam komputer cyklu i udało mi się doskonale poznać swój cykl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena_milena
Ktoś z waszych partnerów miał azos*****e?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmisia
To smutne,ze mlodzi ludzie nie moga naturalnie poczac dziecka,po lekarzach chodzic musza i badac,brac rozne leki,a innym w srednim wieku sie dziwią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×