Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Macie czasem takie chwile kiedy wszystko was nudzi ?

Polecane posty

Gość gość

Nuda czyli taki specyficzny stan. Nie chodzi tu o brak zajęcia, bo można być znudzonym robiąc coś, a można być bardzo zaciekawionym czymś nie robiąc nic. Chodzi o stan umysłu. Brak podekscytowania czymkolwiek. Ja miewam czasami takie chwile kiedy wszystko, dosłownie wszystko mnie nuży, irytuje, męczy i najgorsze, że nie mam nic, zadnej alternatywy by to uczucie zniwelować, nawet rzeczy które normalnie mnie ciekawią nie są w stanie sprawić, że coś we mnie choćby drgnie. Nie wiem skąd to uczucie się bierze ale czasem się zdarza i powiem wam, ze jest okropne. Zazdroszczę serio kobietom które mają pasje i chęć do wszystkiego. Lenistwo, lenistwem, ale szczerze mówiąc nie wierzę w lenistwo. Uważam, że nie ma leni. Są tylko ludzie zaciekawieni życiem, odczuwający chęć do życia, która ich sama popycha do działania a są ludzie nie odczuwający zaciekawienia i to jest koszmarny stan. Nie odczuwać zaciekawienia. Także miewam takie chwile i nie potrafie wtedy nic na nie poradzić, ale wtedy żyć sie dosłownie odechciewa i łatwo o depresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, ja mam to samo nieraz. Tez nie moge pozbyc sie tego uczucia a raczej nie wiem jak to zrobic. jest to trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej nie :) mam 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umysl zaczyna sie starzec wlasnie w wieku 30 lat Wszystko jest juz tylko doświadczeniem,nie ma dreszczu emocji,prób odkrycia nowosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, bardzo obrazowo opisałaś poczucie nudy w Twoim mniemaniu. Podejrzewam, że nie raz nie dwa o niej myślałaś - zapewne dręczyła cię. Zadam ci pytanie: czy Twoje życie musi być zawsze ekscytujące? Ps. Zmagam się z podobnym problem co Ty, tylko ja często uciekam w jakieś jedzenie - co też w sumie na końcu jest nudne, no ale na początku budzi emocje - ekscytację właśnie. To nie jest dobra droga. To jest dla mnie takie pierwsze koło ratunkowe. Tak trudno zaakceptować mi szarą rzeczywistość, mimo tego że wiem iż nuda też jest potrzebna. Kiedyś usłyszałam, że niektórzy ludzie zadużo chcą od życia. I to jest chyba mój błąd - to, że ja chcę żeby zawsze było fajnie, przyjemnie, pożytecznie, ciekawie. Tak się nie da. Ignoruję rzeczywistość. A to nie może się dobrze skończyć. Chciałabym umieć tak wytrzymać te nudne (a tak naprawdę po prostu trudne) chwile bez uciekania się do używek... Dzisiaj mam 31 urodziny i marzę o tym by sobie z tym poradzić. Eh ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A chciałam jeszcze dodać, że moje ucieczki od nudy to nie tylko jedzenie, ale i TV (po której obejrzeniu jestem przeważnie jeszcze bardziej wkurzona bo w moim mniemaniu nic tam ciekawego w 95% nie ma), Internet oraz spanie. Czyli wszystko co odciąga mnie od przeżywania nudy, ale są to jałowe czynności, powiedziałabym nawet takie "ucieczki", które mnie jeszcze b denerwują. Jak przeżyć dobrze nudę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×