Sport a starania o dzidziusia

Cześć;) Z Mężem postanowiliśmy, że powiększamy naszą rodzinkę i zdecydowaliśmy się na dziecko. Ja od ponad 3 miesięcy łyka kwas foliowy (zalecenie ginekologa). Jestem bardzo aktywna fizycznie: trenuje aerobik, boks, spinning, jak jest ciepło rower, bieganie. Trenuje 5 razy w tygodniu. No i pytanie czy to może zagrozić jakoś zarodkowi? Pytałam się już dwóch ginekologow. Jeden twierdzi, że nie ma przeciw wskazań to uprawiania sportów, jedynie jak potwierdzi się ciąża to wtedy trzeba będzie zwolnić, a drugi twierdzi, że już teraz powinnam się oszczędzać bo wstrząsy np. Na rowerze podczas biegu czy możliwość oderwania podczas treningu boksu może spowodować to że zarodek np. Się nie zagniezdzi. W necie też pełno sprzecznych informacji. Co Wy o tym sądzicie? Czy jak to jeden z tych ginekologow stwierdził mam się drugiej fazie cyklu zachowywać jakbym była już w ciąży;/ a co jeśli będziemy się starać o dzidzie kilka ładnych miesięcy?? Czy mam od tak podrzuć coś co robię przez dobre 10 lat? Czy Wy też rezygnowaluscie z aktywności fizycznej gdy zdecydowalyscie się na powiększenie rodziny?

Ograniczyc trzeba ale od 3-4 m-ca sporty prowadzace do groznych upadkow, np. narty.

Kobieto, nie jestes inkubatorem! Mam kolezanke, ktora wymiata na silowni, ze faceci wymiekaja. Zaszla w pierwszym cyklu i do 6mca podnosila ciezary (teoretycznie nie wskazane). Pozniej tez cwiczyla, ale lezej. Ciaza bez komplikacji. Porod latwy i szybki (pierworodka). A Ty od drugiej fazy cyklu chcesz plackiem lezec, bo moze juz plemnik polaczyl sie z jajeczkiem....???

Może boks bym sobie odpuściła ale pozostałe rzeczy kontynuuj, ja biegalam do końca 6 mies a do sam do końca ćwiczyłem dość intensywnie siłowo, urodziłam 18 czerwca a na ostatnim treningu byłam 16 czerwca, przytulam w ciąży 8 kg i szybko wróciłam do treningow, mój lekarz już po 8 tyg powiedział że mogę śmiało wracać na silke

Pocieszylyscie mnie ;) no ale czy ten boks do momentu potwierdzenia ciąży rzeczywiście będzie szkodliwy? Właśnie boks ćwiczę 10 lat i nie chce z tego rezygnować (mąż się o to wkurza) na treningach przed dostaniem ciosu zawsze mięśnie napinam, więc czy rzeczywiście to może zarodkowi zaszkodzić jak jest taki malutki?

Czy znajdzie się jeszcze Mamusia która ćwiczył przed i w czasie ciąży??;))