Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boks a ciąża

Polecane posty

Gość gość

Hej ;)) z Mezusiem chcemy mieć dzieciątko. Ja od 5 lat trenuje boks. Na treningach czasem obrywam, ale na tyle że nigdy nie dostałam ciosu żeby ból był taki żeby "zgiąć się w pół ". Zawsze napinam mięśnie, nie są to nie wiadomo jakię.ciosy. uważam że dopóki nie będę miała potwierdzonej ciąży to nie powinnam rezygnować z życia jakie prowadzę..przeciez starania mogą trwać nawet kilka miesięcy. Natomiast mój mąż uważa, że powinnam przestać trenować, bo wstrząsy mogą uszkodzić zarodek, może się nie przyjąć... Czy Wy też tak uważacie? Bo dla mnie to On przesadza. Bo jak można kogoś uszkodzić co ma 0.02 mm??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty i boks hahahaha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ja i boks :) boks to nie nie mordobicie uwierzcie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×