Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mogę przestać o Nim myśleć...

Polecane posty

Gość gość

Nie umiem się wyleczyć z tej chorej miłości. Wiem, że nigdy nie będziemy razem a mimo to On ciągle siedzi w mojej głowie. Przez tą chorą miłość nie potrafię otworzyć się na nowe znajomości. Żaden facet nie ma u mnie szans. Z nikim nie chcę się nawet spotkać, choć próbują mnie podrywać mężczyźni jak z obrazka, za którymi latają tabuny lasek. A ja nie i koniec. Nie potrafię. Czy tylko ja tak mam? Czy jest tu jeszcze ktoś, kto wyleczył się z takiej miłości, która nigdy nie będzie spełniona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu piszesz On z wielkiej? To jakoś bóg czy ki chuj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnostwo jest takich osob. Tez myslalam o sobie, ze jestem taka glupia.. A tu nie.. Tez podobam sie fajnym facetom. A wiesz co najsmieszniejsze? Ze on po latach przyznal, ze czuje to samo do mnie. Ja sie w nim zakochalam troche pozniej niz on we mnie. Jak juz bylam gotowa i wiedzialam co czuje, to on juz kogos mial.. Mijalismy sie przez lata.. Teraz chce byc razem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam tak. Wiele lat to trwało. A teraz? Teraz nie mogę uwierzyć jak na takie marne coś mogłam w ogóle spojrzeć. Ja mieszkam gdzies indziej już, a on tam obecnie jest najbardziej znanym żulem w okolicy. Można więc rzec, że wygrałam los na loterii i widzisz, powiedzenie `Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło`, naprawdę często staje się rzeczywistością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Los zawsze wie co robi. Dziś może byłabyś najbardziej znana zulowa w mieście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie myśl a bierz się za niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak sądzę, a przynajmniej tak sobie wmawiam, że po tym wszystkim co w życiu przeszłam, to nie może to być bez przyczyny. No kuźwa, takiego pecha to chyba nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w moim przypadku jest odwrotnie, on odniosl sukces,ja nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę się brać za człowieka, który chyba nic do mnie nie czuje. Mam taką podobną sytuację, jak gość . Mijamy się przez lata...Poza tym on już ma kogoś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem kobietą 32 a nie myślałaś nigdy, że może stoczył się, bo nie poradził sobie z miłością do Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... ale potem miał super dziewczynę. I bił ją. Także hmmm jakby to ująć. Jeśli coś do kogoś czujemy to patrzymy na niego przez różowe okulary. Wad się nie dostrzega, to jest taki narkotyczny haj. Każdy człowiek go niestety przeżywa, każdy przeżywa zawody miłosne. To niesprawiedliwe. Bogu w tej sferze po prostu nie wyszło, nie dopracował nas. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się że inną po mordzie lał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mysle, ze nic nie dzieje sie bez przyczyny.. jakis tam plan z tym wszystkim jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi zawsze pomagala zmiana otoczenie. moze masz takie mozliwosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmiana otoczenia w moim przypadku nic nie pomogła. I tak prędzej, czy później na siebie trafiamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się wydaje, że Bogu wyszło wszystko, tak jak miało być. Tylko ludzie są ślepi. Albo dostrzegają kogoś zbyt późno albo i całe życie kogoś nie dostrzegają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Wiele okazji marnujemy w swoim życiu. Też żałuję, że nie byłam odważna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sobie nie wybaczę nigdy tych zmarnowanych szans...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba sobie wybaczyć, wyciągnąć wnioski i iść do przodu nie popełniając tych samych błędów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tak bym chciała na luzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem kobietą 32 to potwierdza ze to to wina demonów wywołuja pozadanie oczywiście do osób kture z nimi nie bedziemy szczesliwi sa to przewaznie ooby daleko od Boga i najlepiej prosic maryje sw juzefa i jezusa o milosc a nie pozadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×