rodzina próbuje mnie swatać z pasztetami

Pieprzą, że powinienem myśleć o małżeństwie i celowo zapoznają mnie z lochami, na widok których mnie mdli:(

to postaw granice. Uprzejmie , ale zdecydowanie poinformuj swatów, że nie życzysz sobie ingerencji w swoje życie i jezeli taką decyzje podejmiesz, to sam znajdziesz odpowiednią partnerkę. A te "lochy" pomyslij jak one się czuję , gdy potencjalny kandydat ma męza dostaje dorsji na ich widok. Nie pozwól nikomu grzebac w swoim zyciu , bo nikt go za cienie nie przeżyje. Rodzina i znajomi mają obowiązek to zrozumieć i uszanować.

miało być "torsji"

Im się nie podoba, że w wieku 33 lat nigdy nie miałem dziewczyny i często przychodzę pijany do domu, po spotkaniach z kolegami, a partnerki wgl nie mam zamiaru szukać i znajdywać

Jepany alkon, sram ci do ryja cwelu uchlany

Autorze, You make my day:D

powiedz rodzinie, że masz chłopaka i niech się odwalą ;)