drogie hobby córki

14:11 to podszyw! Ktoś ciagle sie podszywa pode mnie

jeżeli mąż zarabia 2tyś to masz 2razy 500plus ,uwielbiam takie robótki ręczne,i teraz taka praca jest w cenie więc jak by nie patrząc dziewczyna sobie dorabia .i to są TYLKO JEJ pieniądze , a waszym obowiązkiem jest utrzymywanie dzieci.

Ja ciężko pracowałam od 16 roku życia po szkole pracowałam w sklepie i dokładałam się rodzicą do utrzymania. Nie każę córce oddawać 2/3 pensji jak tu jakiś podszyw napisał ale fajnie jakby jednak kupiła ten tablet bo nas nie stać z mężem.\ A co 500 plus nie ja jedna biorę a na dziecko nas stać bo dziecku potrzebna jest mama i tata a nie pieniądze i marzyiśmy z mężem o drugim dziecku. Nie stać mnie na takie drogie rzeczy jak lakiery i farby córki a mąż nie może znaleść lepszej pracy to skąd mamy wziąć?

To nie dawaj jej kieszonkowego. Proste. Sama na siebie zarobi i bez twoich groszy. Jest niepełnoletnie i nie masz prawa oczekiwać od niej pieniędzy.

Zresztą po co wam tablet? Wam rodzicom,bo widać córka nie potrzebuje.

Dawalismy jej kieszonkowe bo mowila, że będzie oszczędzać na tableta. Jak przestaniemy jej dawać pieniadze to go nigdy nie kupi.

Koorfa,to sama sobie kup tablet. Co za nieudacznica z Ciebie.

głupie wytłumaczenie.masz pieniądze na dzieci i oczekujesz żeby starsza córka dawała c****eniądze i kupowała grzechotki.przecież bierzesz jeszcze rodzinne na 2dzieci. to wcale tak mało nie macie a zalujesz dziecku 100zł miesięcznie .gdy moje dzieci będą przejawiać takie zdolności to sama będę im więcej dawać.bo nie ma w życiu nic piękniejszego niż robić to co się kocha,a jak jeszcze się z tego ma pieniądze.a tablet nikomu do szczęścia nie jest potrzebny.widać że ten tablet to bardziej tobie jest potrzebny niż twojej córce.więc po co ma kupować tablet tobie ?

Córka w ogóle nie jest zainteresowana braciszkiem, nie chce wstawać w nocy bo " ona musi rano wstać do szkoły" a jak potrzebuję gdzies wyjść to zaslania się nauką. Więc rak, fajnie jakby chociaż grzechotke kupiła. Teściowa doradzila, że skoro corka się nie dzieli zyskami i wydaje NASZE pieniądze na materiały to niech płaci za utrzymanie to się nauczy samodzielności.

To trzeba było nie robić sobie drugiego dziecka! I powinnaś się cieszyć, że córka ma hobby i zainteresowania, i to nieważne czy kupuje farbki czy nie. A Ty mamusiu powinnaś córkę wspierać a nie oczekiwać, że ona będzie wam do czegoś dokładać. Ciesz się, że masz zdolne i ambitne dziecko a na tableta sama sobie zapracuj. I sobie mamusiu zapamiętaj, że dopóki córka chodzi do szkoły i się uczy jest na Twoim utrzymaniu.

widać że to prowo. Jak niby możesz wymagać od córki ze ma wstawać w nocy do dziecka ? przecież to twoje dziecko nie jej!!!!!!!!może jeszcze ma pieluchy zmieniać.przecież wcale tak mało nie masz pieniędzy.jeżeli to malutkie dziecko to jeszcze.masz macierzyński.to po prostu jesteś skąpa.i nie,nie ma obowiązku dawania tobie pieniędzy.za to ty mąż obowiązek utrzymywania jej.żal mi tej dziewczyny.ja bym była dumna z tak uzdolnionej córki.

Nie mam macierzyńskiego bo nie pracuje mam kosiniakowe. Ja do swojego brata wstawalam.

to wylicze.1tyś z 500plus, 1tyś zł kosiniakowego,rodzinne ok 250 i wypłata męża,to masz 4250zł, to wcale nie jest mało.do tego stypendium ze szkoły. obiady też gmina ci płaci w szkole dla córki i ty jej zalujesz 100zł ?i jeszcze wypominasz ze kupisz czasem jej rogaliki ?biedne te twoje dziecko.ma talent a ty wogole tego nie wspierasz jeszcze byś tylko od niej pieniądze chciała brać.a masz na dzieci i to dużo.

Jeśli to nie prowo to żal córki, ze ma poy****a matkę. Niepotrzebnie sie chwali chciwej matce ze to sprzedaje.

gość dziś Ja w wieku 16 lat już pracowalam i pomagałam rodzicą. A jej w glowie farbki i butelki. Czasem uda jej się sprzedać te wytwory to nie dzieli się xyskiem a materiały kupuje za kieszonkowe. x Żarty sobie robisz? TO WY LUDZIE RODZICIE DZIECI JAKO TANIĄ SIŁĘ ROBOCZĄ??? Jak króliki się k***icie bez żadnego celu i sensu? Wy macie dzieciakom zapewnić nie tylko utrzymanie (zdrowe jedzenie możliwie dobrej jakości, suplementy, leki, dogodne miejsce do snu, nauki, mycia się, wyżywienie, czyste i estetyczne ubranie, przytulny kącik do życia), ale też edukację i rozrywkę. Przecież chyba świadomie decydujecie się na dziecko. Ono się na świat nie prosiło. Ma prawo do dogodnych warunków do życia. Zdobycia edukacji. WSPARCIA EMOCJONALNEGO, MIŁOŚCI.

gość dziś Jeśli to nie prowo to żal córki, ze ma poy****a matkę. Niepotrzebnie sie chwali chciwej matce ze to sprzedaje. x Ja chyba napiszę do administracji portalu, żeby (podając za podstawę prawną dobro nieletniej, pozbawionej możliwości do nauki i rozwoju córki autorki), ustaliła jej dane, a sprawą zajął się odpowiedni do zamieszkiwanego przez rodzinę rejonu kurator. Nie mówię tu o radykalnych krokach typu odbieranie dziewczyny matce, bo nie jest, mam nadzieję, aż tak źle, ale rozmowa z kuratorem, który poukłada w głowie matce, ułatwiając tym samym życie młodej, się przyda.

bardzo mi jest szkoda twojej córki.masz fantastyczną i mądrą córeczkę a masz ja za nic.

20.09 najczęciej tak jest że poy*****m i dysfunkcyjnym rodzicom trafiaja sie fajne mądre dzieci, a takim co się starają i przykładają do wychowania trafiają się małe potworki

Ja świetnie malowałam, szkicowalam i rysowałam. Moja matka w ten sposób zabiła moją kreatywność. Na kredki mi nie da, na farby czy płótna też nie. Bo to farmazony i fanaberie. Nigdy NIGDY jej tego nie wybaczę

U mnie bylo tak samo. Ladnie malowalam ale nie bylo kasy na farby, papier itp.

Z miłą chęcią bym nawiązała współpracę z twoją córką, bo ja także trudnie się podobnymi pracami.nawet kobieto nie wiesz jaki skarb masz ,

U Was kasy nie było a u autorki jest! Dostaje stowe i kręci biznesy. A matce sie wydaje ze bedzie w spółce. Wyrodna matka

ja próbuje w mojej córce odnaleźć jakiś ukryty talent, ale jak narazie mi się nie udało.próbowała gry na fortepianie, teraz taniec.ale jakoś to nie jej po drodze.chociaż bym nie wiem miała pożyczać pieniądze to bym dzieciom na zainteresowania dawała.moje dzieci mają jeszcze czas.bo jedna ma 8lat druga prawie pół roku. Bardzo ale to bardzo mi żal córki autorki.

dobrze,że moja córka lubi tylko oglądać filmy i czasami poczytac jakąś książkę., albo jeszcze siedzi i gra na komputerze online z koleżankami, teraz przy superszybkim internecie od https://www.upc.pl/ to juz mam wrażenie,że dziewczyna całkowicie się pochłonęła w świat gier, no ale przynajmniej hobby tanie..