czy poroniłam??

wybaczcie, przepraszam was kobietki za moją niewiedzę ://

Nie przepraszaj, po prostu idź do lekarza i opisz problem krok po kroku, bo tak czy inaczej nie jest to normalny stan. Chyba, ze przyjmujesz leki badz zrobilas test za wczesnie

ja tak miałam i poronienie to było

jak poroniłam to wcale się mega ze mnie nie lało, było podobnie jak piszesz, plamienie, potem krwawienie jak okres i plum... po ciąży. 7 tydzień to był

akurat wtedy kiedy autorka, no coz za koincydencja :D daruj sobie takie dołowanie jej.

nie kiedy autorka tylko pół roku temu, czytaj proszę web zrozumieniem.

w tym samym tygodniu amebo :o

myślę jednak dziewczyny że autorka poroniła

ok testy się mylą, ale dwa chyba by się nie pomyliły, co? i jeśli ciąża była to znaczy że poroniłam? bo takie coś w ciąży chyba normalne nie jest?

no nie jest normalne. poroniłaś i tylko to mi do głowy przychodzi. no chyba że coś innego, ale co to już nie wiem

dziewczyny mam podobny problem i pytanie, czy jeżeli krwawie to mogę iść do ginekologa? nie chce jechać do szpitala bo u nas to zaraz odsyłają, komentują, mają pretensje ze ktoś śmie ich prosić o pomoc, ogólnie ŻAL ;( i chciałabym udać się do ginekologa tylko zastanawiam się czy z krwawieniem mnie przyjmie,zbada? mam mówić o tym przy zapisie?

Endometrium się złuszcza dlatego te skrzepy, żadna tam ciąża.

Idę w piątek do lekarza, zobaczę co mi powie. kurcze nie wiem już co myśleć

Zrób rano test z krwi beta hcg jesli poroniłaś, tak jak piszesz 7 tc to wynik nadal bedzie bardzo wysoki.

Ja w takim przypadku jak Twój poszłabym na badanie bthcg a potem po 48h powtórzyła. Całkiem mozliwe że lekarz też Cię na nie skieruje ale i tak bym poszła na własną rękę, bo lepsze to niż niepewnośc. A do lekarza oczywiście też idź tak jak ustalilas sobie termin. A powiedz masz jeszcze jakieś dziwne objawy które mogą wskazywać ciąże ?

Bolą mnie piersi nadal, ale wydaje mi się, że ciut mniej niż np tydzień temu. Poza tym nic mi nie jest... jestem nerwowa, ale czy objaw to już sama nie wiem. Krwawie nadal, nie jakoś mocno, ale muszę podpaski używać.

Zrobiłam dziś kolejny test i druga kreska jest bardzo mało widoczna, wcześniej na obu testach były dwie wyraźne mocne krechy

Czyli poronilas....

Najprawdopodobniej była to ciąża biochemiczna. Gdybyś się nie starała i nie robiła tak wcześnie testu to pewnie byś myślała że to spóźniony okres. Lekarz w macicy raczej nic już nie zobaczy, ale może stwierdzić ciążę po endometrium i właśnie badaniu z krwi

Tak a w szpitalu jeszcze mnie ten przemiły pan wyzwał że test zrobiłam trzy dni po terminie miesiączki! ze jestem niepoważna, że tak długo czekałam z testem. zdziwiłam się, ale mówię, ok, tak mówi to dobrze... no ale koniec końców i tak nic nie zobaczył ani nie pomógł specjalnie.

mam jeszcze głupie pytanie, czy jeżeli byłam jednak w ciąży to przez takie krwawienie i te dziwne skrzepy i to COŚ, to czy mogła jednak ciąża przetrwać?

NataliaNatalia90 dziś mam jeszcze głupie pytanie, czy jeżeli byłam jednak w ciąży to przez takie krwawienie i te dziwne skrzepy i to COŚ, to czy mogła jednak ciąża przetrwać? Najlepiej zrobić betę, bo testy się mylą. Mi dwa się pomyliły a tak też miałam wszystkie 'objawy', dwa miesiące później jak objawów nie miałam ciąża była :)

tak poroniłaś.

Mialam podobnie z tym, ze ja wiedzialam ze poronie bo po pozytywnym tescie zrobilam dwa razy bete i drugi wynik byl nizszy od pierwszego. Bylam u lekarza i nawet nie robil badania tylko na podstawie wynikow bety kazal czekac na poronienie samoistne i przebieglo ono dokladnie tak jak u Ciebie tzn krwawienie takie jak okres i cos ze mnie wyplynelo, cos takiego jak opisalas u siebie. U mnie to byl 6tc. Jesli moge Cie czyms pocieszyc to tym ze poronilas samoistnie i nie przekresla to ponownych szybkich staran. Ja po miesiacu od tej sytuacji bylam w kolejnej ciazy, zdrowej i szczesliwie donoszonej. Zrob 2x bete hcg w odstepie 48h, jesli spada bedziesz miala pewnosc

jutro idę na betę... nie mam już nerwów czekać dłużej i myśleć. jeszcze ten pęcherz mi dokucza :/

I co autorki zrobilas ta bete? Jaki wynik jeśli można wiedzieć?

Witam drogie panie muszę z kimś pogadać bo zaraz zwariuję 4 na 6 testów pozytywne ale zamiast pojawiać się coraz wyraźniejsze kreski znikają np 11.02z poranego moczu pozytywny nie wiem jak dodać zdjęcie 12.02 po południu nic zaledwie cień cienia widoczny okres powinnam dostać 18.03 ale pierwsze 2 testy były pozytywne już 9 dni przed okresem firmy clearblue na plus i minus następnie cyfrowy tej samej firmy zrobiony popołudniu Not pregnant ,oczywiście pobiegłam po kolejne 2 brak kresek i kolejne 2 13.02 z rana i 14.02 po południu jeden widoczna druga a na drugim zaledwie jakiś ślad popadam chyba w paranoje staramy się od 3 lat po walce z cin2 i wycięciu części szyjki macicy w piątek 16.02 dostałam krwawienia czysta krew z przezroczystym sluzem temperatura 37.2 zrobiłam test 15 min temu widoczny cień drugiej kreski jak myślicie jestem w UK więc bety nie mogę zrobić oni tutaj nawet nie wiedzą co to nospa pomocy