Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż powiedział mi, że

Polecane posty

Gość gość

Nie czuję się facetem. Jak mam to rozumieć? Rozmawialiśmy akurat o pewności siebie i wtedy powiedział mi coś takiego. Co mogę zrobić? Czy to może być moja wina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie zamartwiaj sie. Raczej podpytaj go o jego obraz "prawdziwego" faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak coś takiego mówi to albo odchodzi mu orientacja od normalności w moim wypadku tak był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staram się nie martwić. Podbudowuje jego ego, pracuje nad tym żeby nie zrzedzic, żeby on był zadowolony i żeby było dobrze ale to mnie zaskoczyło. 13:41 poważnie? Teraz dałaś mi do myślenia. Nigdy bym tych spraw nie połączyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdanie ma za dobrze i nie musi się o Ciebie starać,czasem trzeba gierek by nie było nudno w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - jak słyszę o "gierkach" lub "walce" w związku to robi mi się niedobrze. A może po prostu szczera rozmowa z facetem i wyjaśnienie sobie co jest nie tak? Co można naprawić? Ulepszyć? Urozmaicić, żeby nie było nudno? "Gierki" dobitnie świadczą, że w związku nie dzieje się najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.02 w naszym związku nie ma tabu. Dlatego mąż wie o mnie wszystko i ja o nim. Nawet jest zawsze podczas każdego badania ginekologicznego cipki i wspierał porody bo intymność to ja i mąż nie ja i ginekolog. Mąż mi i ja mężowi mogę zaglądać do komórki laptopa itd... Ja należę do niego a on do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zes*aj się z badaniem własnej c*py.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuję go wypytac. W gierki wolę się nie bawić. To nie dla dorosłych i rozumnych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - Autorko nie "wypytać" tylko usiądźcie spokojnie wieczorem, najlepiej w weekend (gdy dzieci już śpią lub ich nie ma), wypijcie po lampce wina i porozmawiajcie OBOJE szczerze o swoich problemach. Niech ON Ci powie co mu leży na sercu i powiedź mu i TY. Porozmawiajcie o swoich pragnieniach i oczekiwaniach. Życzę powodzenia i napisz jak przebiegła ta rozmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję :) dam znać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A robisz mu loda i połykasz? Bez tego każdy by zwątpił :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robiłam ale nie wiem czy dobrze :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A robisz mu loda i połykasz? Bez tego każdy by zwątpił jezyk.gif" Prawie w każdym topiku o tym lodzie - kup sobie z literka, zjedz i daj spokój z tymi tekstami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Rozmawialiśmy akurat o pewności siebie i wtedy powiedział mi coś takiego." To dlaczego w trakcie tej rozmowy nie spytałaś się o co chodzi. Nikt Ci tu nie odpowie Co Twój mąż miał na myśli- musisz z nim porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pomyślałam, byłam przekonana że tutaj się dowiem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×