Jak zachowuje sie niesmiały facet, ktoremu podoba się dziewczyna ?

Jak zachowuje sie niesmiały facet, ktoremu podoba się dziewczyna i jest nią zauroczony, ale jednocześnie wie ze ta dziewczyna ma faceta. Jednak ona daje mu znaki, że jest nim także zainteresowana??

wonchaj skarpete przepoconą

... pewnie nawet na nią nie patrzy, Ale po co komu dziewczyna, która będąc w związku jest zainteresowana innym...?

to zapytaj tego faceta jakie to są niby te znaki? a jakie?

A skąd wiesz że on wie, że ty kogoś masz?

Podoba się od "przed chwili" czy dłużej? Jak dłużej to próbuję wymyśleć o czym tu się do niej odezwać. Jak widzę, że odpowiada w końcu pytam czy jest wolna, oczywiście nieśmiało a ona odpowiada, że nie, ma chłopaka.

to Ty masz faceta i jeszcze obchodzi Cie zachowanie innego i dajesz mu znaki do tego? Bedzie mu łyso albo bedzie Cię olewał bo co innego? Mało Ci jednego chłopa/?

Wie, ze kogos mam bo pracujemy razem... Mam go w znajomych na fejsie wiec widzi... Jednak na innym portalu lubi moje zdjecia, jak spojrzy na mnie to tak "spod oka", do inych normalnie zagaduje a do nie umie jakos zagadac.... Na fejsie jak cos z pracy potrzebował to pisał a w realu jakos nie potrafi. W ogole jak jestemy np. ja , moja kumpela i on do czasmi jak mowi to udaje ze mnie nie ma , a potem jak spojrzy to takim wzrokiem "spod oka ".... nie wiem jak to rozumiec????

Rozumiem jego zachowanie bo sam unikam rozmów, zagadywań do dziewczyny która mi się podoba a kogoś ma, żeby się nie wkręcać i nie zauroczać i nie myśleć o niej. Bo przy każdej rozmowie nagle bardzo poprawia mi się nastrój. Też pracujemy blisko siebie. I w ten sposób jest lepiej. Ona sam się odzywa czasem.

Czyli sugerujesz " dziś " , ze on cos czuje i dlatego tak sie zachowuje? Moze pogadamy na jakims gg?

gość dziś ale wygląda na to że i tak cię to coś chappneło do tej kolezanki:P

dziś Gdybyś widział/a ją nie zdziwiłoby Cię, bo każdemu się podoba. Mam akurat takiego nie wiem jak to nazwać pecha, farta, że widzę taką dziewczynę całe dnie.

to ze ma faceta nie znaczy że nie mozesz z Nią gadac w koncu to niby kolezanka a facet dzisiaj jest a jutro nie,tez masz problem:P

Oczywiście że mogę, ale jak już powiedziałem. Każda dłuższa rozmowa, bliskie przebywanie powoduje, że mnie kawalerowi odwala brzydko mówiąc. Więc muszę tak robić, żeby nie wiele rozmawiać. Przy niej robię się zbyt szczery i mogę mówić o wszystkim. To się czuje, założę się, że facet który się kapnie co jest grane wie, że nie powinien się bujać w zajętej dziewczynie. W ten sposób tylko można się kolegować, jeśli unika się chemii którą się czuje do kogoś.

gg 13823868

Po co jesteś z jednym jeżeli dajesz znaki innym? Nie puszczasz gałęzi dopóki mocno nie złapiesz innej jak małpa? :-D

...czy marzy ci się na dwa baty?