Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy dziecko jest wlasnoscia rodzicow?

Polecane posty

Gość gość

hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, obecnie jest własnością państwa. Rodzice sprzedali swoje dzieci za 500+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. jest odrębnym człowiekiem, z własnymi prawami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest własnoscia, bo jest osoba. Rodzice natomiast sprawuja pełnie wladzy rodzicielskiej i opiekunczej, a to wiaze sie z podległoscia dziecka. Dziecko jest zalezne od rodziców, nie jest samodzielne i nie moze samo o sobie decydowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do osiemnastego roku jest jakos tam zalezne,potem moze spokojnie wyfrunac w swiat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.31 Zgadzam się. Dziecko jest pod opieką rodziców, nie może samo za siebie decydować, bo jak coś przeskrobie i tak odpowiadają za to rodzice np zbita szyba u kogoś przez nasze dziecko skutkuje tym, że to nie dziecko ponosi konsekwencje, tylko rodzice muszą za szkodę zapłacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa, a pewnie pod pytaniem kryje sie wtracanie sie teściowej w wychowywanie dziecka. Tak czy inaczej to opiekun prawny decyduje a więc skoro to matka i ojciec a nie babcia i dziadek, to matka i ojciec decydują co dziecko moze , czego nie moze, a babcia wnuka nie ma wyjscia o musi akceptować i szanowac zasady wychowywania przez syna synową, córkę zięcia. Oczywiście w granicach rozsądku i nienaruszalności granic owej babci, bo jako babcia może nie mieć nic do powiedzenia w kwestii słodyczy, bajek, dziwnych zabaw, etc, ale to nie znaczy, że wnuk może ją bić albo psuć jej rzeczy w domu. Logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×