Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dosc zycia

Polecane posty

Gość gość

Nie chce mi sie zyc.Maz mnie wnerwia,nie znosze swojej pracy,dziecko ciagle wyje,pies chapie,tesciowa nieuzyta.Na co mi to wszystko bylo.A tak wszyscy gadali ze trzeba wyjsc za maz,a dzieci tez musza byc. I jestem nieszczesliwa.Chyba tylko walnac sobie w leb pozostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak nie bedziesz miala meza dzieci i bedziesz tak zupełnie sama na świecie nikt nie bedzie cie kochal nikt nie bedzie na ciebie czekal w domu wtedy bedzie fajnie?takie kryzysy jak ty ma kazdy spoko to przechodzi znajdz sobie hobby idz pobiegac wyjdz z kolezankami weź meza do kina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjdz na dwor, wystaw twarz do slonca. Odetchnij, wejdz do kwiaciarni po pachnacego hiacynta, majowka za pasem, bedzie sie chcialo zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stracilam juz wlasnie umiejetnosc cieszenia sie takimi zwyklymi malymi rzeczami.Kwiaty? Czas dla siebie? Prawie nieosiagalne.Hiperaktywne dziecko,ciagle niezadowoleni w pracy i tak w kolko.A to kota do lekarza,a to dziecko chore a to maz problemy w pracy... Czasem mi sie wydaje ze lepiej bylo by mi samej.Spokoj,cisza,ksiazka a tak to mlyn bez sensu.Pare groszy wpadnie i tyle.A zycie plynie tylko na obowiazkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WeźlosWswojeRęce
Dziecko zostaw teściowej, idź na zakupy. Kup sobie coś co ci sie podoba, wejdź do kawiarenki na kawkę, umów się z koleżanką. Może i fryzjer się przyda? Poszukaj innej, lepszej pracy. Masz jakąś pasję? Zaniedbałaś ją? To wróć do niej! Kto ci zabroni? Mąż? Teściowa? Masz prawo do życia. Może potrzeba ci jakiegoś spokojnego weekendu. Na romantico z mężem albo na spontan z przyjaciółką. W góry/ nad morze/ jezioro, spa, wody termalne, masaże. Może jakaś zwykła wycieczka- mamy w PL pełno różnych pałaców, zamków, ciekawych miejsc. Energylandia/ wesołe miasteczko, zoo, kino, teatr, jakiś koncert, kabaret. Czasem potrzebny jest taki reset. Wiem po sobie. W kółko to samo jak sprzątaczka, kucharka, praczka i sex lalka.... Cztery ściany i wycie jak nie zwierzaka to dzieciaka na zmianę. Odpocznij :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wiosenna depresja Cię dopadła. Przeczekaj. Przy okazji rób sobie małe przyjemności, cokolwiek co poprawi Ci humor. Poza tym pracę zawsze można zmienić, ja długo szukałam takiej do której przynajmniej z niechęcią nie będę chodzić i za którymś razem trafiłam w punkt. Będzie dobrze, przytulam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto a może wyjedz sama na kilka dni?nad morze..albo z przyjaciolka Wypijcie butelke wina na plaży :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badalas tarczyce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się tym co masz, bo życie może ci zabrać znacznie wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badalam ale tylko z krwi.Nie robilam usg tarczycy ale z krwi niby wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za przytulasy i dobre rady.Z wyjechaniem raczej ciezko bo z mezem zmieniamy sie przy dziecku,w sensie odbieranie i odwozenie itp.Male przyjemnosci pomagaja na chwile a potem znowu wraca ten stan beznadziejnosci.Budze sie i zastanawiam po co mi to. Pracy szukam ale cos to opornie idzie.Chcialabyn zmienic jak najszybciej bo obecna mnie wykancza no ale zrezygnpwac nie moge bo mnie nie.stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Co znaczy"teściowa jest nie użyta?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×