Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wiecie co jest najlepsze w byciu 38 letnim singlem? to ze wciaz masz przed soba

Polecane posty

Gość gość

zycie, milosc, malzenstwo, czujessz sie mentalnie10 lat mlodszy od tych co zwiazali sie z rownolatka 13 lat temu i maja trojke dzieci i chodza na wywiadowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem 41 letnią panną i też to doceniam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed soba? Trzeba byc totalnym debilem zeby planowac sluby, bachory itd. Przeciez to samw peoblemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mów za siebie. Nie każdy chce żyć samotnie skakając z kwiatka na kwiatek :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale już nie masz takiego wyboru, bo wszystkie najlepsze dziewczyny już zajęte. Teraz zostały ci te "gorsze" tylko. I z wiekiem coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przed soba? Trzeba byc totalnym debilem zeby planowac sluby, bachory itd. Przeciez to samw peoblemy x A Ty? W jaki sposób się wzięłaś ? Spadłaś z księżyca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ale już nie masz takiego wyboru, bo wszystkie najlepsze dziewczyny już zajęte. Teraz zostały ci te "gorsze" tylko. I z wiekiem coraz gorzej. xxx Mów za siebie. Mam 41 i nie uważam się za gorszą tylko dlatego, że inne już mają swoje rodziny. Sytuacje losowe są różne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie zostaly te gorsze. Bardziej powiedzialbym ze te wartosciowe co puscily sie z pierwszym lepszym i nie puszczaja nadal. A i bardziej juz madrzejsze bo zycie tez uczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W rozumowaniu autora jest jeden mały błąd. Czujesz że masz jeszcze wszystko przed Tobą a później, od razu, poczujesz że na wiele rzeczy jest już za późno. okaże się że nie żyłeś wtedy kiedy był na to czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Niekoniecznie zostaly te gorsze. Bardziej powiedzialbym ze te wartosciowe co puscily sie z pierwszym lepszym i nie puszczaja nadal. A i bardziej juz madrzejsze bo zycie tez uczy c Mądre podejscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co jest najlepsze w byciu 38-latką w związku? To, że umiesz już budować wartościowe relacje i mimo upływu lat się sobą nie nudzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość doświadczony staruszek
Jeśli facet jest w tym wieku singlem to są 2 przyczyny . Albo nikt go nie chce ,albo jest panicznie nieśmiały. A kobieta gdy jest sama to albo nikt jej nie chciał a ci którzy ją chcieli to ona ich nie chciała . Albo sobie wymarzyła księcia z bajki i nikt nie jest do niego podobny . Tak czy owak dla kobiety lepszy jest dobra masturbacja od byle jakiego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bardzo złudne podejście. Na wszystko jest czas jak mówi Biblia. Taki 50-latek myśli, że wszystko przed nim, ale czas, który spożytkował często na zwykłe bibmanie nie wróci. Ten ktoś założy rodzinę, ale zaczną go dopadać choroby wieku, pomyśli o dzieciach, doda 18 lat i się zastanowi, czy warto na starość pakować się w pieluchy. Z kobietami jeszcze gorzej. Może myśleć, że wszystko przed nią, ale w którymś momencie odkrywa, że dzieci już za nią. Co wtedy? Można kupić kota, latać na Kanary, pić wino przed kominkiem i czuć się szczęśliwym, ale planu na życie, który się miało gdzieś z tyłu głowy się już nie wykona. Ja mam 38 lat w zeszłym roku urodziłam córkę. Żałuję, że życie ułożyło się tak, że mam dziecko w tym wieku. Dodałam 18 i trochę mi szkoda (pociesza mnie fakt, że może będę nianią wnuków). Co prawda to moje 3cie dziecko, ale i tak zaczęłam rodzić po 30tce. U mnie tak się ułożyło, ale nie gloryfikuję mojej drogi. Mogę szukać w niej plusów (większa dojrzałość, samodzielność materialna, świat już zwiedziłam), ale mam świadomość, że okres optymalny na dzieci był parę lat wcześniej. Żyjmy i dajmy żyć innym, ale trzeba uważać, żeby nie przegapić czegoś ważnego w życiu, bo to się nie cofnie. A podobno niczego się tak w życiu nie żałuje, jak straconych szans (co prawda ja wychodzę z założenia, że bardziej żałuje się skrzywdzenia kogoś, ale ...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostały te których albo nikt nie chciał, albo mają jakieś zaburzenia, lęki, fobie i zawsze się bały relacji damsko męskich, no albo lesby taka prawda, a te teksty, że 40latka która całe życie jest sama jest kimś wyjątkowym, to takie pocieszanie na siłę, bądźcie szczere chociaż przed sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość doświadczony staruszek dziś Nie zgadzam się. Mój ex chciał się wyszaleć (niestety to doświadczenie mnie dotyczy), potem kariera, a potem szukanie księżniczki. Znalazł ją w wieku 35 lat. Wzdychało do niego kilka (kilkanaście? kilkadziesiąt?) kobiet, ale on kręcił nosem. Znalazł sobie ładną, młodą, ambitną i pewnie im ze sobą dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed tobą to już lek na prostatę, na potencję i emerytura niedługo dziadu. Przejrzyj na oczy. Ruchając małolaty nie cofniesz peselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z czasem ludzie dochodzą do tego, co ważne, ale często jest już za późno. Choć impreza do rana jest atrakcyjniejsza niż czuwanie do rana z kolkującym dzieckiem, to w perspektywie czasu okazuje się ważniejsza. Nie wydaje mi się, że chodzenie na łatwiznę jest rozwijające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:02 Napisz o kim piszesz i kim ty jesteś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:02 Napisz o kim piszesz i kim ty jesteś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:15 Mistrz dwugodzinnego kobiecego orgazmu. Witam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:21 dobry tekst :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak moźe być prawik mistrzem orgazmu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiecykarol89
nie czuj sie odosobniony, pomysl ze jest wielu takich jak ty, np. ja, nie wybralem sobie pedalizmu, a to z gory skresla mnie z drogi o ktorej piszesz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mistrz orgazmu ostatni raz i zarazem pierwszy raz dotykał pipy 30 lat temu w czasie swojego porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem 30 letnia singielka i tez sie czuje młoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiecykarol89 dziś nie czuj sie odosobniony, pomysl ze jest wielu takich jak ty, np. ja, nie wybralem sobie pedalizmu, a to z gory skresla mnie z drogi o ktorej piszesz :) 🖐️ dla Ciebie: Świadectwo byłego geja Nathanael Flock: https://youtu.be/J0TvGhEzfbs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam osobiście takiego co ma teraz 47 lat i jest SAM choć marzy o żonie i dzieciach. Tak przebierał i wybierał, ze nikt z nim w końcu nie wytrzymał. Facet myśli, ze jest nie wiadomo kim, a tak naprawdę jest małym fiootkiem z wygórowanymi oczekiwaniami, bo sam soba niewiele reprezentuje, od statusu materialno-społecznego po zasoby w majtach. Karma wraca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×