Czy tylko ja mam tak TRAGICZNE noce w ciąży? Jprdl... Mam dość!!

Moje dziecko w nocy budzi sie tylko z glodu. Za to co godzine. Ciekawe jak ma pomóc mi w tym mąż skoro nie ma mlecznych piersi. W dzien też nie odespie bo wisi na cycku.

Ja też kp i też nie sypiam bo mi się cycoholik trafil. Generalnie jest cholernie ciężko, prysznic biorę co 2-4 dni.

Do tej pani, której dziecko miało kolki od północy do 4: świetnie cię rozumiem jeśli jakoś cię to pocieszy. U nas był ryk do 5. Na szczęście "tylko" miesiąc ale dla mnie to był koszmar. I tak, mimo że jest ojciec dziecka to matka nie zaśnie przy takim płaczu. Napisx proszę ile dziecko teraz ma i jak spi? Moja ma rok i spi o wiele lepiej niż na poczatku ale też bez rewelacji. Pozdro. Łączę się w bólu i życzę już samych przespanycg nocy i zero problemów

Moje ma 4 miesiące. Nie pamietam kiedy spałam dłużej niż 2 godziny. I jest na mm.

Chyba nie ma matki niemowlaka co spi wiecej niż 3 godziny dziennie.

Autorko, ty nie marudź teraz bo potem to dopiero za 3-4 lata pośpisz dłużej niż 3-4 godziny. Ale nie martw się- bedziesz zbyt zmęczona, by się tym przejmować. Przyjdą dni, gdy bedziesz trzymać mocz po 12 godzin.

Ja się mie wysypialam w ciąży. Potem urodziłam i zrozumiałam, że sen nie jest w życiu potrzebny... Na szczęście corka ma teraz 2 lata to i po 6 h się zdarza spać:) ale wypas:)

Ja mam 2 latka i ten dalej budzi co 2 godziny.

to bachora w nocy też trzeba karmić? :O

No jak któraś ma szczęście i dziecko normalnie śpi to spoko ale jak ma kolki to jest dramat i spanie w ciąży przy tym to sielanka. Żadnej z was tego nie życzę co ja przeszłam z tymi nieszczęsnymi kolkami. W zasadzie teraz po roku nadal córka mało śpi. Także dzieci są różne, nie przy każdym się odpocznie. Życzę wszystkim ciężarowkom normalnie śpiących dzieci

Moje kolek nie miało nigdy, za to karmienie co godzinę w nocy do 9 miesiąca życia. Hehehehe. Nic nie pamiętam z tego okresu, to był jeden wielki koszmar.

No widzisz, czyli każde dziecko jest inne. Jedne bezproblemowe a inne wrecz przeciwnie i wkurza mnie jak mamy tych bezproblemowych się madrza, jak to one są zorganizowane a te które maja kolkowe dzieci to sobie nie radzą... No błagam... Nie wiedzą co to znaczy i tu organizacja nie ma nic do rzeczy. O tym można rozmawiać jak już się nie ma niemowlaka, któremu może dokuczac kolka czy alergia.

Tez tak mialam. Nie spalam po nocy,w dzien nie potrafilam zasnąc. A po porodzie wcale lepiej nie bylo. 2 i pol roku nie spalam,bo mala wrzeszczala

Ja dzis tylko do 2 walka, a potem udalo sie pospac ufff:D Jestem zadowolona z dzisiejszej nocy. A jak inne ciezarowki???:) Ja niestety musze wracac dalej do lezenia (ciaza zagrozona lezaca) i tylko marze o tym, zeby juz urodzic i moc wyjsc z domu, chociazby na krotki spacer:) Pozdrawiam tez walczace mamy

Moja córka spała całe noce od 4 msca, dziś ma półtora roku i idzie spać 20-21, wstaje tak 7-8. Dla mnie to szok, że dziecko nie potrzebuje snu..

Gosciu wyzej moj syn zasypial od 3 miesiaca zycia o 22 i budzil sie o 8 rano. Corka budzila sie co godzine w nocy przez 2,5 roku.

No dla mnie to też szok że dziecko snu nie potrzebuje. A jednak. Jak mówiłam komuś o tym ile córka śpi to mówili: takie Male dziecko cały czas przecież śpi, przesadzasz, nie radzisz sobie". Heh

Nie pociesze Cie bo lepiej raczej nie bedzie. Brzuszek w 29tc znacznie rozni sie od tego w 38tc. Jestem w 38tc i budze sie prawie co godzine. Maluch napiera mocno na pecherz. Do tego boli mnie krocze, kregoslup, poce sie okropnie. Pocieszam sie ze to juz koncowka. Dzisiaj wygladam jak zombie a musze zajmowac sie starszym dzieckiem wiec lekko nie jest.